Uszkodzenie nagrzewnicy klimy?

Reklama

przez **kapselck** » 3 maja 2012, 15:57

Witam.

Posiadam następujący problem. Próbowałem wkręcić dwa małe wkręty które miały służyć do solidnego umocowania rozgałęźnika zasilania (nawigacja telefon lodówka ). Długość wkrętów 2 cm. Nieszczęśliwie trafiłem na jakiś zbiornik z klimą :beksa:

. Błąd okropny bo nie sprawdziłem co tam się znajduje no ale niestety stało się. Cały freon uszedł przez dziurki zaznaczone na zdjęciach. Teraz bardzo proszę o pomoc. Czy muszę wymienić całą nagrzewnice? czy wystarczy ją rozebrać i tam będzie wymienialny jakiś zbiorniczek w którym zrobiłem dziurę? Uszkodzenie znajduje się pod nogami pasażera blisko konsoli środkowej. To był już mój ostatni głupi pomysł dotyczący pierdołowatych udoskonaleń :beksa:

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/2b6 ... 048be.html

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/94b ... 76b63.html

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/602 ... 81651.html

Reklama

przez **Tracer2** » 3 maja 2012, 16:57

To sie nazywa parownik i jest częścią wymienną.
niestety trzeba rozebrać cała deskę i wyjąc pudło nagrzewnicy,żeby sie do tego dostać.
http://moto.allegro.pl/listing.php/sear ... tegory=620
wygląda podobnie ,ale do leona I akurat nie znalazłem
Ten sie nie myli co nic nie robi...

przez **kapselck** » 3 maja 2012, 22:16

Dzięki wielkie Tracer2 humor poprawiony częściowo

A jeszcze jakieś sugestie co do wyjęcia nagrzewnicy ? czy zwykły śmiertelnik sobie z tym poradzi? szukajka mi żadnego manuala nie wyrzuciła. Czy w grę wchodzi jedynie wymiana czy jakieś łatanie też warto brać pod uwagę ?

przez **Tracer2** » 4 maja 2012, 05:03

Myślę , że łatanie jest nieopłacalne. Taki używany parownik można kupić za niewielkie pieniądze, a i zamienniki występują,
tylko trzeba poszukać po Allegro albo spytać tych co handluja częściami.
Wyjecie deski nie jest trudne, ale jest pracochłonne i właściwie jest poszukiwaniem srub i nakrętek, którymi deska jest przymocowana do nadwozia. Rozłączyć tez trzeba elektryke. Odłącz aku,żeby się błąd poduszek nie zapisał.
Porób zdjęcia przy rozbieraniu albo sobie wtyczki i gniazda ponumeruj, oznacz, bo jak sie rozbiera to niby wszysko jest jasne,
ale jak się składa to bywa z tym różnie....
Tak to wyglądało , jak dokładałem klime do Cordoby z 99 roku.
Obrazek

przez **kapselck** » 7 maja 2012, 10:19

A kierownicę też muszę ściągać żeby deska wyszła choć trochę do góry? żeby dostać się do parownika? już go widzę ale wyciągnąć będzie ciężko nadal.

-- 7 maja 2012, o 11:19 --

Odkręciłem belkę. Odkręciłem wycieraczki mechanizm wyjęty. Przewody od płynu chłodzącego odpięte od klimy także. Nadal nie chce wyjść nagrzewnica. Już nie mam pomysłu co jeszcze muszę odkręcić aby wyszła. Proszę o pomoc

przez **Tracer2** » 7 maja 2012, 14:39

Foto zapodaj . Myślę ze bez zdjęcia całej deski to sie nie da. Co do tego ma mechnizm wycieraczek, to nie wiem....

przez **kapselck** » 11 maja 2012, 07:33

Temat ogarnięty, a mechanizm wycieraczek ma to do tego że pod nim są dwie śruby które trzymają belkę, żeby wyciągnąć śmiało całą nagrzewnice trzeba odkręcić/poluzować belkę

Jeśli ktoś ma problem z rozebraniem nagrzewnicy, wymianą parownika klimatyzacji czy innych podzespołów znajdujących się pod deską to chętnie służę pomocą

Koszt nowego parownika klimatyzacji 300 zł (nissens czy jakoś tak) + cztery uszczelki przewodów klimatyzacji koszt 10 zł no i oczywiście nabicie klimy.

Reklama