Reklama

Zapraszamy do polubienia naszego nowego fanpage na Facebook'u.

Dławienie silnika, biały dym z wydechu

Wszystko co dotyczy silnika, przeniesienia napędu, modyfikacji, ...

Moderatorzy: Moderator LC Team, Moderator Junior

Dławienie silnika, biały dym z wydechu

Postprzez Barton » 22 kwietnia 2013, 14:30

Czołem Panowie,
Chciałbym was prosić o pomoc i rady w kwestii nieprawidłowej pracy silnika w moim Leonie :-| Dzisiaj rano, gdy wybierałem się do pracy przytrafia mi się niemiła sytuacja, auto nagle straciło moc, prawie się zadusiło a z wydechu wydobyła się kupa białego dymu :? Stało się to może 500metrów po odpaleniu. Nie mając czasu na diagnozę, odstawiłem samochód na pobliski parking i pojechałem do pracy (autem brata).

Po powrocie wziąłem się za poszukiwania przyczyny. Podkreślić tu muszę, że wczoraj skończyłem montować nową turbinę z ARL-a. Po skręceniu wszystkiego jak należy, uzupełniłem poziom oleju i zabrałem się za testy. Turbo ładowało jak "szalone", Leon miał niesamowitego kopa i wrażenia z pracy nowej turbosprężarki były lepiej niż pozytywne :wink: Starą turbinę zdecydowałem się wymienić, gdyż w momencie ostrego przygazowania na postoju dawało taki dźwięk: http://www.youtube.com/watch?v=fZkVI2m5gpA&feature=related oraz Leon łapał częste notlaufy (logi wykazały problem w pracy geometrii). Po zdemontowaniu okazało się, że prawdopodobną przyczyną notlaufów był brak zaślepki na sztandze, przez co grucha się zacinała (spadała z wajchy). Wirnik jak i geometria po oględzinach okazały się w stanie bardzo dobrym, to opinia 2 znajomych oraz doktora na uczelni specjalizującego się w mechanice samochodowej. Zastanawiał mnie jednak powód występowania tzw. turbo surge który występował w starej i co dziwne dalej występuje w nowej turbinie.. :-|

Wracając jednak do sedna. Poprosiłem znajomego o pomoc w diagnozowaniu (dzięki bledow :wink: ) Jako, że mamy te same silniki (ASV), mogliśmy powymieniać podzespoły silnika i zaobserwować ewentualną różnicę w jego pracy. Niestety zmiana zaworu n75 i n18 oraz przepływomierza nic nie dała. Auto dalej dławi się w okolicy 3 tysięcy obrotów a z wydechu wydobywa się biały dym + tzw. efekt turbosurge :-( Kontrola płynu chłodzącego jak i oleju nic nie wykazała, oba w normie. Z zbiorniczka wyrównawczego nic nie dmucha, pod korkiem oleju nie ma nalotów, także ciężko powiedzieć czy to może być uszczelka głowicy. Za winowajcę dźwięków z turba obstawiałbym program, z którym auto przyjechało z zagranicy. Możliwe, że źle reguluję pracę turbosprężarki, przez co gdy spada z obrotów łapie "laga". Nie chce mi się wierzyć, że nowa turbina (po przebiegu 14tysi) byłaby "uszkodzona" w ten sam sposób co stara, która po rozebraniu okazała się okazem zdrowia :?

Nie będę się już dalej rozpisywał, co może tylko zniechęcić was do czytania tych wypocin :-P Każda rada mile widziana za co z góry dziękuje.

-- 22 kwi 2013, o 15:30 --

Za rada znajomego, sprawdziłem czy uszczelnienia olejowe w turbinie się nie posypały. Wszystko wydaje się być w normie, brak luzów na wirniku, dolot suchutki, nie ma ani grama oleju w okolicy wirnika.
Zobacz Profil
Avatar użytkownika
Barton
Sport
Sport
 
Posty: 567
Dołączył(a): 4 września 2011, 22:14
Lokalizacja: Mysłowice
Auto: Leon
Silnik: ARL 1.9

Reklama

Powrót do Leon 1 - Techniczne Diesel

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości

cron