Witam,
jak odpalam auto(Leon I 1.6 16V) po kilku godzinach, a na zewn. jest temp poniżej 5 stopni C zapala mi się kontrolka pokazująca, że silnik jest przegrzany, auto chwile tak pochodzi i po ponownym odpaleniu kontrolki nie ma, dodać muszę że mam chyba walnięty termostat bo spada również temperatura wraz ze wzrostem prędkości. W mieście jest to 90 stopni natomiast na trasie spada do nawet 75 czy jest to uszkodzony czujnik temp. silnika? czy usterki szukać gdzie indziej? Na dniach również wymieniam katalizator na nowy.
Pozdrawiam