Dolewki oleju TDI

Reklama

przez **kolin** » 3 października 2013, 01:08

Ja na 5000 tys km dolalem 200ml jazda mieszana.

Reklama

przez **Gonzus_1989** » 3 października 2013, 09:50

jędrek napisał(a):Litr na 5 tys???To już nie jest normalne to ja na 10 tys jak doleje może 400 ml to max a nalatane mam 290 tys

Wysłane z mojego LG-P760 za pomocą Tapatalk

Tylko..zauważ jaki Ty masz silnik /parametry a jakie kolega... u mnie jest na 10 tys ok 700ml . Przy mało delikatnej jezdzie

przez **Hamann** » 4 października 2013, 21:08

A ja u siebie dolalem 100 ml na 10 tys i krece go bardzo czesto do odciecia wiec 1 litr na 5 tys to nie jest norma do litra na 10 tys ok.

przez **saddam** » 5 października 2013, 11:30

Według moich obserwacji różnica w spalaniu oleju zależy też od jego marki (zapewne inny skład itp.).
Najwięcej mi spalał Castrola. Motula, Amsoila i Millersa zauważalnie mniej. Mowa o 5W40. Więcej jak 0,5l/10kkm nie dolałem.
2 dni temu zalałem 5W30 Liqui Moly. Po ~500km stan na max. :mrgreen:

przez **Tygrysek** » 5 października 2013, 18:24

mnie 5 litrowa bańka wystarcza na 10-15 tysięcy. a styl jazdy również mówi duzo. ja jeżdżę, jak jeżdżę, więc jak przy wymianie wchodzi mi 4,5l to 0,5l zostaje na te dolewke.

przez **chlorek** » 6 października 2013, 19:29

Hamann, Diesla do odcięcia

no to powodzenia :brawo:

przez **Tom-Tdi** » 6 października 2013, 20:03

jak ma 240 KM pod nogą to szybko można złapać odcinkę..

przez **chlorek** » 6 października 2013, 20:06

ja wiem, ja rozumiem tylko że trza uważać, diesla nie powinno się tak kręcić :-P

przez **Hamann** » 6 października 2013, 21:25

Mam twarda odcinke do 4600 i spokojnie moge go krecic do tych obrotów, jak beda firady to sie ustawi na 5200

Ale do takiej jazdy trzeba miec glowice odpowiednio przygotowana mam na mysli porting i wieksze zawory.Podobno szybciej sie szklanki zuzywaja

to jedyny minus. Koniec OT

przez **Gonzus_1989** » 13 grudnia 2013, 16:34

Na bagnecie między zagięciem początkowym a końcowym jest 1L czy między początkiem kropek a końcem kropek jest 1 l ? Czy może nie 1l a mniej. Nie doczytałem w temacie wzmianek na ten temat.

przez **saddam** » 13 grudnia 2013, 22:46

U mnie w instrukcji jest napisane tak:
Obrazek

przez **Damianosky** » 21 stycznia 2014, 20:26

Witam,

W dniu dzisiejszym podczas jazdy zaświeciła mi się żółta kontrolka oleju. Niezwłocznie się zatrzymałem i zgasiłem silnik. Zajrzałem na bagnet, olej na bagnecie był, aczkolwiek ciut poniżej załamania na bagnecie. Jako że silnik był w ruchu, więc olej nie spłynął, pomyślałem że wszystko ok.
Włączyłem zapłon i już kontrolka nie świeciła. Dojechałem do domu, po drodze kontrolka już nie świeciła.

Odczekałem godzinkę i poszedłem sprawdzić poziom oleju, okazało się że rzeczywiście go ubyło. Do zakropkowanego pola brakuje około 1-2 mm.

Z tego co wyczytałem do silniki TDi mogą sobie łyknąć do 1l ma 10 000 km.

Auto to Leon 2002 r. 1.9 TDi 110 KM, przebieg 190 000 km (Są na niego faktury i książka).

Tutaj się rodzą moje pytania:

Od wymiany oleju przejechałem 7 000 km, z bagnetu ubyło około 4-5 mm oleju ile to może być w setkach? Wiem że nikt precyzyjnie nie napisze, le orientacyjnie chociaż

mniej niż 0,5 litra?

Niestety nie pamiętam jaki olej zalałem, wiem tylko że nie pożałowałem kasy i na pewno nie był to tani olej, być może w sklepie uda się ustalić, właśnie po tej kwestii,ale wole spytać. Czy mogę dolać oleju innej marki?

przez **kurex** » 21 stycznia 2014, 20:44

Damianosky napisał(a):wiem tylko że nie pożałowałem kasy i na pewno nie był to tani olej, być może w sklepie uda się ustalić, właśnie po tej kwestii,ale wole spytać. Czy mogę dolać oleju innej marki?

Pewnie półsyntetyk, najlepiej żeby miał te same właściwości co obecny wlany (obstawiam 10w40), lecz gdy chcesz wlać 0,5l to nic się nie powinno stać jak dolejesz innego.
Nie przyczepiałeś jakiejś kartki po wymienianie oleju ?, nie zapisywałeś sobie jaki olej przy jakim przebiegu. ? - Dziwne.

Damianosky napisał(a):zaświeciła mi się żółta kontrolka oleju.

To nie koniecznie musi być wina że Ci oleju ubywa - złośliwość rzeczy martwych...

przez **Damianosky** » 21 stycznia 2014, 20:55

Niestety nie mam żadnej karteczki.
Być może uda mi się ustalić jaki olej był wlany, bo w sklepie którym kupywałem olej, polecali do mojego silnika 2 oleje i ja pamiętam że wziąłem ten droższy. Być może po tym uda się ustalić.
Bylem w tej kwestii również u zaufanego mechanika, który również zasugerował mi, że nie powinno się nic dziać choćbym dolał innego, o podobnych parametrach, ale mimo wszystko ja jestem bardzo ostrożny i wole dopytać. Po za tym nie swędzi mnie ponad 200 zł na wymianę oleju

Byłbym bardzo wdzięczny gdyby ktoś napisał ile cały bagnet to setek oleju? Być może ktoś dolewa i mniej więcej wie ile oleju mieści się między dolnym a górnym załamaniem oleju na bagnecie?

przez **sebulba1** » 21 stycznia 2014, 20:57

cały bagnet to litr dolej 5w40 syntetyk marka obojętna ważna norma 505,00 i śmigaj dalej
kontrolka lubi się zapalic jak olej zejdzie poniżej tego kropkowanego pola

przez **kurex** » 21 stycznia 2014, 21:05

sebulba1 napisał(a):5w40 syntetyk

Syntetyk przy przebiegu 190 000. ? hmm moim zdaniem gdyby nie było jednego 0 to by mógł lać syntetyk.

Damianosky napisał(a):Po za tym nie swędzi mnie ponad 200 zł na wymianę oleju

Nic mu nie będzie, chyba że kujawskiego dolejesz.

przez **sebulba1** » 21 stycznia 2014, 21:11

a co to 190kk na niego?? :-D

jakby miał 390kk no i łykał dużo oleju :shock:

to może 10w40
przy takim przebiegu ASV to dopiero się dotarł :-)

przez **kurex** » 21 stycznia 2014, 21:21

sebulba1 napisał(a):a co to 190kk na niego?? jakby miał 390kk no i łykał dużo oleju

Wątpię żeby ktoś przed Tobą lał do niego syntetyk cały czas i przy takim przebiegu, więc nawet jeśli to i tak zawsze lepiej dolać półsyntetyku do pełnego niż odwrotnie.

sebulba1 napisał(a):to może 10w40

Po co to gdybanie. ?
Pamiętasz sytuacje ze sklepu, wiesz który sklep, może orientacyjną datę - na pewno nie będzie problemu z diagnozą który wlałeś.

To ile kupiłeś tego oleju że wlałeś i nie został żaden naddatek. ?

A to kolego dopiero go nabyłeś że tak panikujesz czy jak. ?

przez **Damianosky** » 21 stycznia 2014, 21:25

Kupiłem 4 litry, weszło wszystko, było do połowy bagnetu.
Mam go około pół roku.

Postaram się ustalić jeszcze co mam wlane, jak nie z tego co widzę to raczej bez obaw mogę dolać czegoś podobnego. Mam nadziej że mimo wszystko uda się ustalić

Oby... Będę dużo spokojniejszy.

Skoro bagnet to litr to mi ubyło +/- 300-400 ml na 7 000 km, także tragedii chyba jeszcze nie ma.

przez **sebulba1** » 21 stycznia 2014, 21:32

wystarczy że kupił bankę 4l do silnika wchodzi wg książki ok.4,2l ale cały nie spłynie no to 4l mógł wlać pod max
a tdi lubia czasem łyknąć olej
jeżdżę też toledo 3 na 1,9 tdi silnik bxe zrobiony ze 105 na ok140km od nowości ma teraz 97kk przebiegu i od wymiany do wymiany przez 15 kk bierze ok 2l oleju i co trzeba dolewać trudno najpierw był shell 507,00 5w30 teraz motul 505,01 5w40 i tego trochę mniej pije no może 0,5l mniej
a drugi asv a przebieg hmm kto to wie... na blacie170kk... od wymiany przez 15kk ok. 1l olej motul x-cess 5w40

przez **siwy77** » 22 stycznia 2014, 15:32

Mi czasami miga żółta kontrolka przy odpaleniu, ale z tego co wyczytałem to jest błąd czujnika w misce, a konkretnie chyba wtyczki. Oleju mi nie ubywa, narazie olewam to i jeżdżę dalej i nic się nie dzieje.

przez **kurex** » 22 stycznia 2014, 23:51

siwy77 napisał(a):Mi czasami miga żółta kontrolka przy odpaleniu, ale z tego co wyczytałem to jest błąd czujnika w misce, a konkretnie chyba wtyczki. Oleju mi nie ubywa, narazie olewam to i jeżdżę dalej i nic się nie dzieje.

Przy odpaleniu chyba 4 czy 5 razy mrugająca kontrolka oleju powiadamia o uszkodzonym czujniku na misce olejowej - tak jak piszesz, najczęściej jest to przerwany przewód.

Ale kolega ma poważniejszy problem - w trakcie jazdy mu odpaliła się kontrolka.

przez **Axee** » 23 stycznia 2014, 00:05

kurex napisał(a):Pewnie półsyntetyk, najlepiej żeby miał te same właściwości co obecny wlany (obstawiam 10w40)

Skad ta pewnosc? Rownie dobrze moze byc pelny syntetyk 5w40 lub 5w30 ...

kurex napisał(a):Syntetyk przy przebiegu 190 000. ?

I co w tym dziwnego? Znam auta ktore maja po 300ooo i sa w bardzo dobrej kondycji, dlatego, ze jezdza na pelnym syntetyku.

Damianosky napisał(a):Kupiłem 4 litry, weszło wszystko, było do połowy bagnetu.

Do ASVki kupuje sie 5L banke oleju, wchodzi ok. 4,4-4,5L i reszta zostaje na dolewke.

kurex napisał(a):o uszkodzonym czujniku na misce olejowej - tak jak piszesz, najczęściej jest to przerwany przewód.

najczesciej uszkodzony jest czujnik

kurex napisał(a):Ale kolega ma poważniejszy problem - w trakcie jazdy mu odpaliła się kontrolka.

Zolta kontrolka to zaden powazny powod, dolac oleju i tyle. Czerwona to bylby powazny problem

przez **jonas23** » 23 stycznia 2014, 00:34

A ja Damianosky na Twoim miejscu zamiast dolewac 4l to bym wymienil calkowicie olej i filter i wlał bys jaki chcial (najlepiej 10W40;)) tym bardziej ze zrobiles na nim juz ok 7000 km :-D

Pozdrawiam

przez **raaddeek** » 13 marca 2014, 10:34

Panowie szybkie pytanko. Nie wiedziałem gdzie się o to zapytać, bo wszystkie tematy o olejach są już pozamykane. Więc do rzeczy w Polsce zalałem Motula 8100 X-cess 5W30 niestety po 6 miesiącach jazdy przepalił już to co mi pozostało po wymianie w butelce. Za miesiąc wybieram się do Polski,bo jestem aktualnie we francji mam do przejechania 2000tys. a olej muszę juz dolać. I tu moje pytanie w sklepie dostępny jest tylko Motul Specific czy coś się stanie jeżeli doleje go do X-cess około 0.5l ? Silnik to 2.0 Tfsi.

przez **elemenateur** » 13 marca 2014, 11:52

Raczej chyba zalałeś X-Cessa 5W40? Śmiało możesz też dolać Specifica 505.01 lub 504/507.

przez **jędrek** » 17 marca 2014, 08:10

Koledzy nie chce zakładać nowego tematu wiec tu zapytam dla pewności.Mechanik przy wymianie oleju w ASV wlał całe 5 litrów oleju.Teraz jechać do niego niech odsysa to pół litra czy może tak zostać?

przez **saddam** » 17 marca 2014, 08:24

Lepiej, żeby odessał.
Poza tym nie sądzę, żeby spuścił (i odessał) stary olej do ostatniej kropli więc teraz w układzie krąży ponad 5l oleju.

przez **jędrek** » 17 marca 2014, 08:28

Jest sporo ponad max jestem wk..... na maxa

przez **kurex** » 17 marca 2014, 15:18

To niedobrze.. kolejny "mechanik" fachura. ?

Niedawno wymieniałem w swoim to weszło 4,5l i jest idealnie że tak się wyrażę.

Lepiej się tego pozbądź, chyba że zapytasz czy zapłaci za Ciebie jak uszczelnienia Ci puszczą. ^^

przez **PaVLo** » 19 marca 2014, 15:03

Kup w aptece strzykawkę, do tego przeźroczystą rurkę termokurczliwą (pasującą pod strzykawkę) i odessij nadmiar przez bagnet. Ja niedawno po awarii uszczelek pod pompkami odessałem w taki sposób ponad 2.5L nadmiaru oleju aby zejść do poziomu "max" i nic się nie stało z silnikiem :-D

.

Tak z ciekawości ile jest na miarce na zimnym silniku ?.

przez **QQmonzter** » 20 marca 2014, 01:27

To musi być fachowiec skoro nawet oleju wymienić nie potrafi.

przez **macieksocho** » 21 marca 2014, 19:48

nie wiem jakim cudem do ASV wchodzi Wam 4,5 litra oleju, przerobiłem już kilka tych motorów i zawsze wchodzi cała bańka 4 litry i jest max :-D

przez **kurex** » 22 marca 2014, 12:49

Wypucuj miskę to wejdzie więcej ^^.
Na upartego weszło by i 5l ale byłby ponad stan, w moim 4,5l i jest tak jak ma być.

przez **PaVLo** » 13 maja 2014, 18:39

Zadam dwa pytania, które może już się gdzieś na forum przewinęły. Ostatnio sprawdziłem poziom oleju i na bagnecie jest w połowie kropkowanego pola czyli teoretycznie dobrze, ale czy w ARL-u nie warto trzymać poziom pokrywający cały kropkowany zakres na bagnecie i dolać olej ?, bo zawsze tak miałem przy wymianie, a obecnie jest niżej.

Obecnie mam zalany olej Castrol Edge 5W30 (zapomniałem podać na jakim jeżdżę więc zalali taki) po wymianie uszczelek pod pompkami, normalnie jeżdżę na Motulu 5W40 i taki chciałbym dolać, ale czy nie będzie jakiegoś problemu jak wleję 100-200ml do obecnego ? (normy te same).

przez **Tomuss** » 13 maja 2014, 19:01

NIe bedzie problemu. Po to jest min - max aby trzymać się w tych ramach

przez **wtyki216** » 30 maja 2014, 09:34

u mnie w starym leonie asv była oliwa 5w30 i wciagał przy butowaniu 1l na 10tys km wiec tyle co nic. ( a auto bylo duzo po modach )

przez **Leonidas ARL** » 30 maja 2014, 19:38

Ja mojego leona ma jakieś 8 miesięcy i przejechałem nim 7tyśkm na bagnecie żadnego spadku oleju. Nie wiem czy słabo mu daje po garach czy w tak dobrej kondycji jest motor.

przez **Axee** » 30 maja 2014, 20:42

PaVLo napisał(a):Castrol Edge 5W30

czytaj samo zło

przez **PaVLo** » 31 maja 2014, 01:57

Wiem, że zło ale szkoda wywalać znów kasę na nowy olej i filtr. Przejeżdżę 10tys i go wymienię na właściwy Motul :wink:

przez **twix1992** » 31 maja 2014, 11:51

Chłopaki wy wymieniacie olej co 10tys czy co 15??

przez **saddam** » 31 maja 2014, 12:00

Olej nie-LongLife wymienia się co max. 15 tys. km.
Zależy to od stylu jazy, rodzaju pokonywanych tras.
Ja, przy dynamicznej jeździe w trybie mieszanym (miasto i drogi pozamiejskie, czasami autostrada) wymieniam olej co 10-11 tys. km.

przez **chlorek** » 31 maja 2014, 13:54

wszystko zależy od Auta i kierowcy

, ja wymieniam co 10tys. bo trochę dostaję. Ponadto im częściej tym lepiej dla silnika.

przez **Lesoto** » 31 maja 2014, 16:41

Leonidas ARL napisał(a):Ja mojego leona ma jakieś 8 miesięcy i przejechałem nim 7tyśkm na bagnecie żadnego spadku oleju. Nie wiem czy słabo mu daje po garach czy w tak dobrej kondycji jest motor.

Jak nie bierze nic to najprawdopodobniej silnik jest niesprawny :mrgreen:

Mi od ostatniej wymiany, 7kkm temu, nie wziął nic... zresztą jak zawsze, poza jednym interwałem kiedy skusiłem się na Motula Specific, wział wtedy niecały litr na 10kkm :shock:

Poza tym od nowości śmiga na Liqui Moly TopTec 4100 i tak już do śmierci motoru lub mojej* zostanie :spoko2:

* co nastąpi pierwsze

przez **Leonidas ARL** » 31 maja 2014, 18:17

muszę go chyba zacząć butować to zwiększy się pobyt na olej silnikowy

przez **Lesoto** » 31 maja 2014, 20:18

Nie piszę prawdy objawionej, ale... z mojego doświadczenia wynika, że nieważne jak bardzo butujesz, jak masz dobry olej zalany to nie powinien brać nic... :mrgreen:

W moim wypadku Motul był najgorszym jaki silnik widział

Uległem owczemy pędowi... za huk wie czym

przez **elemenateur** » 31 maja 2014, 20:40

Lesoto wystarczy kilkaset km na autostradzie z wysokimi prędkościami obrotowymi dla silnika i czy motul czy lm zniknie bo to normalne że pod obciążeniem dolejesz.
Nie mam pojęcia jaki Ci się motul trafił? Może to tylko opakowanie motula ?:)

przez **Lesoto** » 1 czerwca 2014, 23:42

elemenateur napisał(a):Nie mam pojęcia jaki Ci się motul trafił? Może to tylko opakowanie motula ?:)

Nie no, oryginalny był - o ile dobrze pamiętam to od Ciebie

Jestem nieobiektywny, bo zalałem go tylko raz... więc to żadna reguła, ale zraziło mnie to do tej marki i... już :mrgreen:

Na LM przelatałem w sumie 100kkm i nie bierze go wcale - co prawda nie ganiam po autostradach, bo ich tu gdzie mieszkam nie ma, ale nieraz go porządnie przegonię

przez **elemenateur** » 6 czerwca 2014, 10:29

jak ode mnie to może trafiła Ci się butelka z kujawskim

LM tak jak motul robi dobre oleje ale w PL jeszcze nie ma ich w tak dobrych cenach

, może niebawem to zmienię

Szerokości Lesoto!

przez **chlorek** » 6 czerwca 2014, 10:36

no dobra to się podpytam, dlaczego na 5w30 brał mi więcej jak na 5w40

wcześniej dolewałem 0,5-0,7L na 10tys a teraz 0,25-0,5L (zależy od zimy).

Reklama

Reklama

Kto przegląda forum