Kasowanie błędu bez kabla (check engine)

Reklama

przez **Kubol** » 23 stycznia 2014, 19:06

Witam mam pytanie, czy da się jakoś skasować błąd, dokładnie check engine, bez użycia kabla diagnostycznego.
Dodam, że próbowałem odłączyć akumulator, odłączyłem cały, na godzinę i nic nie pomogło. Może zrobiłem coś źle?
Czy jest jakiś sposób?

Dziękuje za pomoc i pozdrawiam.

Reklama

przez **Leonidas ARL** » 23 stycznia 2014, 19:17

jaka była usterka?,czasem jest tak że po jakimś czasie sama zgaśnie.

przez **Kubol** » 23 stycznia 2014, 19:23

Dzisiaj całą noc stał na dworze (-24 C u mnie), rano ledwo odpalił, tak jak by odpalił na 3 garki, ale po chwili doszedł do siebie, potem już żadnych problemów, ale zapaliło się EPC i check engine, EPC po chwili jazdy zgasło, check został i mnie drażni, auto chodzi bardzo dobrze więc nie sądzę żeby to był błąd który warto dawać do mechanika, myślę, że to jakiś błąd zapłonu przez mróz, dodam że jestem po wymianie cewki.

przez **Leonidas ARL** » 23 stycznia 2014, 19:40

jak ledwo odpalil i pracował na trzy garki to zapewne coś go boli i trzeba to zweryfikować.

przez **heniek** » 23 stycznia 2014, 21:11

Jezeli zapalil na 3 gary to pewnie od tego blad wywalil bo wykrylo ze blad na ktoryms cylindrze jest. Ja w ta zime w swoim leonie tez taka sytuacje mialem. Auto zaczelo po paru minutach pracowac normalnie, podlaczylem pod kabel i wywalilo blad cewki, skasowalem - problem nie powrocil.

przez **kurex** » 23 stycznia 2014, 22:44

Kubol napisał(a):Czy jest jakiś sposób?

Raczej na check-a nie ma prostszego sposobu niż kabel diagnostyczny.

Bynajmniej tym bardziej bym się w to nie bawił - nie wiedząc co mu dolega.

przez **stm75** » 24 stycznia 2014, 07:29

Błąd ładowania aku. Albo zabity na amen albo wyjęcie i reanimacja pod prostownikiem.

przez **TeddyBB** » 24 stycznia 2014, 09:43

Do samego kasowania błędów wystarczy ci interfejs ELM327 Bluetooth i aplikacja na androida - Torque.

przez **marcin7x5** » 24 stycznia 2014, 13:12

Kiedyś w aso skody praktykowali procedurę pozostawienia auta na właczonym zapłonie (silnik nie pracuje) przez 30 min.

przez **Kubol** » 24 stycznia 2014, 13:25

Udało się skasować błąd, to znaczy chyba sam zgasł, bo po odłączeniu akumulatora na ponad godzinę, jeszcze się świecił gdy odpalałem, ale pod wieczór poszedłem zobaczyć jeszcze raz, odpaliłem, a tu miła niespodzianka check enginu brak :-D

heniek napisał(a):Jezeli zapalil na 3 gary to pewnie od tego blad wywalil bo wykrylo ze blad na ktoryms cylindrze jest. Ja w ta zime w swoim leonie tez taka sytuacje mialem. Auto zaczelo po paru minutach pracowac normalnie, podlaczylem pod kabel i wywalilo blad cewki, skasowalem - problem nie powrocil.

sądze, że heniek, ma rację, to było właśnie to.
Dzisiaj jechałem do pracy, to auto jechało bez najmniejszego zarzutu.

przez **PaVLo** » 24 stycznia 2014, 16:19

Tak czy inaczej warto podłączyć się pod kompa i sprawdzić co powoduje ten błąd, aby potem nie wywalać więcej kasy na dodatkowe naprawy.

Bardzo zainteresował mnie ten interfejs pod BT i Androida, sprawie sobie taki bo to świetna sprawa.

przez **RadarPL** » 31 stycznia 2014, 20:28

najlepiej jak dla mnie to moduł bluetooth i aplikacja na telefonie. Ja tak robię i super się to sprawuje, do tego można jeszcze ciekawe rzeczy "wyjąć" z komputera

przez **Mok** » 25 lutego 2014, 15:18

Czołem,

Mi jak zaczął chodzić na trzech garach, wywaliło check engine, sprawdzam cewkę zapłonową, zamieniam ją z innym garem i jak drugi nie chodzi a pierwszy chodzi to znaczy że cewka.

Wymieniasz cewkę, jak chodzi równo to git, gasisz, odpinasz klemę na 5 minut i tyle po check engine.

Pozdro.

przez **Kubol** » 2 marca 2014, 21:42

Witam, u mnie niestety okazało się że lambda się obraziła, a konkretnie grzałka.

przez **Grafitowy** » 4 marca 2014, 10:39

Ja bym skupił się na diagnozie problemu :-P

Osobiście nie znam innej metody niż kabel do skasowania tego rodzaju błędu.

przez **Cristobal** » 4 marca 2014, 12:10

Mok napisał(a):i tyle po check engine.

Ale w pamięci ECU kod błędu chyba jednak zostanie...

przez **Waldi__** » 21 maja 2014, 20:08

Witam

Pare dni po zakupie Cupry R pojawił sie check engine , komputer pokazał usterkę przepływomierza oraz zaworu turbosprężarki. Błędy zostały usunięte lecz na drugi dzień znowu pojawiły się , auto nie ma takiej mocy jaką powinno mieć w dodatku na 3 biegu przy gwałtownym dodaniu gazu jest mocne szarpniecie. Pozostaje tylko wymiana ?

Pozdro

przez **Pako162** » 21 maja 2014, 23:34

Świeży zakup i juz się sypie? Cena pewnie byla okazyjna?? Najlepiej takie rzeczy wymienić jeśli diagnozę postawił odpowiedni człowiek (czyt. mechanik), a takie szarpniecia nie są korzystne dla silnika. Przy którymś kolejnym może strzelić pasek rozrządu, a wtedy koszta będą o wiele wyższe.

przez **Michałek91** » 22 maja 2014, 12:14

Co do poprzedniego problemu ( po nocy ledwo odpalił i wywalilo EPC oraz check engine ) miałem ten sam motyw , problem leżał w słabym akumulatorze , poprostu podczas rozruchu był straszny spadek napięcia , pomogła wymiana aku .

przez **Waldi__** » 23 maja 2014, 11:55

Takie same były objawy jak u mnie ?

Reklama