Witam wszystkich, to mój pierwszy post, nie miałem potrzeby wcześniej nic pisać, ponieważ, wszystko udawało mi się zawsze znaleźć na forum, lecz tym razem moje pytanie jest wyjątkowe, otóż:
Włożyłem monetę dokładnie 2zł, pod tasiemkę obok lusterka przy osłonie przeciwsłonecznej, zrobiłem tak, gdyż nie chciałem by brzęczała mi na dziurach jadąc po naszych dziurawych drogach jak miało by miejsce jeśli położyłbym ją na konsoli środkowej bądź półce przy kierownicy

Niestety okazało się, że przy gwałtowniejszym hamowaniu wypadła przeleciała obok zegarów, doleciała do samej szyby, po czym wpadła pod kokpit.

Wtedy jeszcze widziałem jej odbicie w szybie, lecz po chwili przy normalnej jeździe zanim się zatrzymałem poleciała gdzieś głębiej... Od tej pory denerwuje mnie nie tylko sam fakt, że ona tam jest, ale brzęczenie przy pewnych obrotach jest nie do zniesienia
Teraz możecie się śmiać...
A teraz powiedzcie mi, czy macie może jakieś pomysły, doświadczenia z przeszłości, które pomogą mi ją wyciągnąć nie rozbierając połowy samochodu.... Zastanawiam się, czy po wyciągnięciu zegarów będzie dostęp?