Silnik nie odpala po interwencji mechanika

Reklama

przez **maciej397** » 1 lipca 2014, 20:15

Witam. Seat leon 1.6 16 V AUS. Panowie proszę Was o pomoc. Samochód nie odpala!!! Mam dziwną sytuację. Dałem samochód do mechanika do sprawdzenia bo mi czasami gasł jak dojechałem do świateł i czasem szarpał jak również przy stałej prędkości miałem tak jak by odcięcie-nie było mocy, samochód nie jechał. Żadnej reakcji przez około 3 może 4 sekundy a za chwilkę już było ok. Mechanik miał posprawdzać czujniki przepustnicę. I tu się zaczął problem:( Coś tam pogrzebał i na kolejny dzień samochód już mu nie odpalił czy może wiecie jaka może być przyczyna??? Podobno nie ma ciśnienia na 2 baniakach a na pozostałych 2 jest bardzo słabe. Wspomnę że samochód brał mi olej. Właśnie ostatnio zmieniłem na 15W bo brał nie mało. Czy to możliwe że silnik mógł paść tak z dnia na dzień bez większych objawów??? Po podłączeniu do waga nic nie pokazuje. Cewka daje iskrę, pompa podaje paliwo. Rozrząd sprawdzony i wszystko jest ok. Jeśli ktoś ma jakieś sugestie to proszę o pomoc bo w innym wypadku skończy się na wymianie silnika. Wspomnę że nie mam założonego gazu.

Reklama

przez **marcin7x5** » 2 lipca 2014, 18:56

Jeżeli faktycznie nie ma sprężania to może nie odpalić. Musisz to dokładnie sprawdzić. Jak możesz to podłacz kompa i zobacz czy aby nie masz błedu związanego z czujnikiem podciśnienia w kolektorze ssącym. Warto tez sprawdzić odczyty z tego czujnika ale to musiałby pracowac silnik (280 - 420 mbar). No chyba, że na niepracującym silniku czujnik pokazuje jakąś wartość co wprowadza sterownik silnika w bład. Te czujniki lubią zakleic się nagarem w szczególności jak auto rzuca olejem prze egr do przepustnicy.

przez **Sony** » 2 lipca 2014, 19:33

maciej397 napisał(a):Właśnie ostatnio zmieniłem na 15W bo brał nie mało

Pozostaje pogratulować pomysłu. Skoro silnik bierze olej to warto go sprawdzić i coś wymienić zamiast próbować zatuszować sprawę najgorszym możliwym olejem.

przez **maciej397** » 3 lipca 2014, 16:52

Panowie mechanik odpalił na plaka. Teraz już niby odpala. Ciśnienie na tłokach prezentuje się następująco. Na pierwszym tłoku 14 na drugim 11 trzeci 13 i czwarty 12. Samochód postał całą noc i rano ponowne sprawdzenie ciśnienia. Okazuje się że jest spadek ok 3 do 4 na tłoku. Czy to możliwe że pierścienie przepuszczają?

przez **Omega** » 3 lipca 2014, 19:36

maciej397, tak? Można zrobić próbę olejową będzie wiadomo czy do cylindry czy głowica przepuszcza.

przez **mrrpepito** » 10 maja 2015, 21:38

Również przy takim oleju, jesli sie nie mylę i sa tam hydropopychacze to one staja. Zawory miga byc wtedy nieszczelne.

Reklama