Tylko na zimnym silniku, po dłuższym (1-2h) postoju czasami auto odpala się w ten sposób:
https://drive.google.com/file/d/0B0mrUoDywvtBUzVXNXJYN19Ibzg/edit?usp=sharing
(proszę poczekajcie do 59 sekundy, moment, w którym owe wycie ustaje jest bardzo specyficzny, jakby przy wyłączanym odkurzaczu).
Trwa to zazwyczaj tyle samo czasu, nigdy nie trwało dłużej niż minutę. Auto jeździ normalnie, ten dźwięk nie wpływu na jazdę.
Przy dodawaniu gazu nic się nie zmienia. Światła, klima itp są wyłączone.
Czy ktoś ma pomysł, co tak może wyć? "Usterka" ta nie dzieje się za każdym razem, a jeśli się dzieje to tylko na zimnym, wychłodzonym silniku.



