przez Listek » 16 stycznia 2015, 18:51
Pojawił się u mnie podobny problem. Opisywałem go z tydzień temu, że po wizycie u mechanika, nagle przy odpaleniu taki dźwięk jakby jakiegoś przecierania. Przez 3 lata odkąd jeżdżę autem nic takiego się nie działo i średnio wierzę w taki zbieg okoliczności, że dzień po odebraniu auta od mechanika nagle dźwięk taki się pojawił. Generalnie wymieniany u mnie był olej, filtry. Nie sądzę, aby przy tych czynnościach mogło coś się stać, chociaż dziwne, że zazwyczaj wlewane miałem 4 litry oleju, teraz wlane są 3. Dodatkowo rozładował się akumulator podczas jego prac, więc na pewno musiał go podładowywać żeby wystawić auto z garażu. I może coś przy tym ładowaniu aku się wydarzyło ? Ogólnie na drugi dzień jak do niego podjechałem, to mówił że ten odgłos to tak jakby alternator był suchy, ale oczywiście on nic tam nie robił, więc to pewnie już eksploatacja tej części daje się we znaki. Ale jak wspomniałem, ja w takie zbiegi okoliczności nie wierzę. Sam szukam rozwiązania tego problemu.