Jeśli kilkukrotnie zdarzyło Ci się zagotować silnik powyżej 100stopni, to mogło się to też odbić na uszczelce. Znam przypadek w którym przy spokojnej jeździe z płynem nie działo się nic, a przy "dość dynamicznej" jeździe wyrzucał płyn. Nie zbierała się żadna maź, oleju nie przybywało, nie kopcił, lecz była to niestety UPG- kompresja z tłoków przedostawała się na układ chłodzenia.
Powymieniaj zbiorniczek, korek, i sprawdź węże od chłodnicy- w moim przypadku nie sposób było ich nacisnąć
Jakiś większy IC masz założony, czy chodzi Ci to na seryjnym chłodzeniu?