Witajcie. Dzisiaj podczas jazdy w pewnym momencie po wyjechaniu z ronda rozpoczął się dziwny dźwięk z okolic silnika, który się nasilał coraz nardziej. Zatrzymałem pojazd i dodałem delikatnie kilka razy gazu na jałowym biegu i dźwięk narastał. Otworzyłem klapę i zauważyłem że w okolicach paska klinowego widać plamki jakby się coś rozpryskało. Można było również zauważyć mały dymek w szarym kolorze, a zapach przypominał jakby płyn hamulcowy.
Zauważyłem, że pod autem, od strony pasażera robi się niezła kałuża. Wyciek to płyn tak jakby "pobrudzony" trochę olejem, bądź mi się tak wydaje.
Poniżej link do zdjęcia wycieku spod auta:
http://zapodaj.net/a561936f68211.jpg.html
Na zdjęciu widać pękniętą osłonę - czy to ma związek z wyciekiem? Auto to Seat Leon 1.9 TDI 90KM
Proszę o pomoc w zidentyfikowaniu problemu.