Facet wyjeżdżając z podporządkowanej nie spojrzał na wprost i uderzył w moje tylne lewe koło.
Tylna belka została skrzywiona. Koła zostały w widoczny sposób przesunięte.
Auto poszło do naprawy z OC sprawcy.
Wymienione zostało:
Tylna belka
Lewa tylna piasta
Lewy tylny czop
Lewy tylny amortyzator
Rurka ochronna amortyzatora
Została zrobiona geometria przód z tyłem.
Po zakończeniu naprawy pojechałem na przegląd rejestracyjny i tam wyszło, że na płycie pomiarowej (na oba koła) zbieżność z tyłu wynosi 6,4 mm (max 6,1 mm). Ogólnie wynik powinien być bardziej w okolicach zera. Na przeglądzie rok temu nie było tam żadnych problemów.
W miejscu naprawy twierdzą, że wszystko jest w porządku gdyż robili pełną geometrie przodu jednocześnie z tyłem. Poprosiłem o wydruk. Już patrząc po samych wynikach na tylnej osi coś jest nie tak. Jak rozumiem jeśli zalecenia co do zbieżności całkowitej to +00,25 stopni, a tolerancja to +/-00,15 stopni to zakres poprawnej zbieżności to od +00,10 do +00,40. U mnie jest +00,55.

Czy te wynik są ok? Czy mimo tego, że belka została wymieniona jest możliwe przesunięcie/uszkodzenie mocowań-uszu tej belki do podwozia?