joker_fr napisał(a):Nie wiem jak u Was ale u mnie wraz ze spadkiem temperatury MSP 5,8" po włączeniu zapłonu szaleje, stacje same się przełączają a jak coś nacisnę to efekt jest taki jakbym przytrzymał klawisz w celu zaprogramowania stacji. Po kilku sekundach całość się zwiesza i dotyk nie działa. Wg mnie cały touch screen jest do wymiany, po gwarancji nawet nie chce znać ceny tej przyjemności. Odłączenie AKU raczej nie pomoże, ww. Reset nie pomógł. PenDrive nie używam.
Witam wszystkich po dłuższej przerwie...
joker_fr, mam od ok. 2 tygodni prawie dokładnie to samo

Dokładnie taki sam problem zgłosił też ostatnio jeden z użytkowników forum seatcupra.net (trzeba monitować rozwiązanie). Ogólnie mówiąc usterka doprowadza człowieka do szału :-/
Zaczęło się jeszcze wcześniej (jeszcze było ciepło) od mocnej zwiechy MSP na którą nie znałem wtedy sposobu i ustąpiła sama po 1,5h postoju. Teraz przy niższych temperaturach wyświetlacz co jakiś cas zaczyna mi "wariować" w sposób podobny do Ciebie... tyle, że nie kończy się tylko na czymś podobnym do wciskania non stop jednego klawisza. MSP zaczyna mi "skakać" losowo po menu i włącza lub wyłącza losowo funkcje (fajnie, nie?), a potem przeważnie jest zwiecha. Co ciekawe dzieje się tak nawet w przypadku, gdy od odpalenia samochodu nie dotykam wyświetlacza ani przycisków na kierownicy :-/ U mnie reset przyciskiem (długi) podpowiedziany mi tutaj przez kolegę (dzięki jeszcze raz

działa i wszystko wraca do normy (dla strachliwych niewiast na pokładzie ostrzeżenie, że przy resecie w głośnikach słychać dość głośny "strzał"

). Dodam, że nie używam już od dawna USB (po lekturze wątku o błędach MSP tym spowodowanych), a więc mamy już dwukrotne potwierdzenie, że przyczyną jest coś innego niż pen. Tyle, że ja nie stawiam na wyświetlacz ponieważ error występuje u mnie co jakiś czas (nawet mimo takiej samej temperatury, na 100 odpaleń w ogóle go nie ma, a przy tym jednym "pechowym" nagle się ujawnia), a nie non stop (jak chyba u Ciebie). Dodam, że samochód kupowałem zeszłej zimy (luty) i żadnego problemu z MSP wtedy z nim nie było...
Będę próbował zgłosić to w ramach gwarancji (samochód nie ma nawet roku). Próbował, bo muszę trafić w takie warunki, aby u dilera wystąpiły takie objawy (dilerzy nie przyjmują "dowodów" w postaci zdjęć, filmów, etc. :-/). No więc łatwo nie będzie... Dam znać (jeśli się uda), czy usterka jest im znana i ile to kosztuje poza gwarancją.
P.S.
Tarnowskie Góry? Czyżby "biała strzała"?
