Od kilku dni mam jakieś dziwne dźwięki w kabinie, słyszalne jakby zza panelu klimy/radia.
Jest to jakby "chrobotanie" - trudno to opisać...
Pojawiają się podczas schodzenia z obrotów i tylko wtedy, jeśli wcisnę gaz lub sprzęgło to jest cisza...
Nie pojawiają się też od razu po ruszeniu, podczas spokojnej jazdy po mieście jest cisza. Po kilku zejściach z obrotów w trasie pojawiają się na nowo.
Bez związku z klimą, radiem, zmianą biegów.
Nie pali się żadna kontrolka, auto przyspiesza i hamuje tak jak zawsze...
Z góry dzięki za opinie!








