Sprawdzony został przepływomierz (zamieniony z auta które chodzi normalnie).Auto odbyło chyba ze 20 testów z VAS-em zminione zostały wszystkie przewody podcisnienia, zmieniony zawór sterowania turbiną N-75, wyjeta i sprawdzona tzw. gruszka która znajduje sie przy turbo, sprawdzona pompa paliwa pod wzgledem zadawanewgo ciśnienia...a samochód jak dalej nie chcial jechac tak nie jedzie....mam dośc przyznam. Może wy drodzy koledzy i koleżanki macie jakieś sugestie....