Dziwne trzeszczenie z lewej przedniej części samochodu

Reklama

przez **w4ski** » 8 września 2016, 16:12

Witam. Od jakiegoś czasu moje auto trapi "trzeszczenie". Nie jest to wielka awaria, mocno nie słychać aczkolwiek mnie to bardzo irytuje.
Kiedy występuje odgłos trzeszczenia? Najbardziej na nierównych zakrętach w prawą strone. Na prostych kołach musi być bardzo wyboiście aby coś usłyszeć. Dobrze też słychać jadąc po równej drodze ok. 20-40km/h i gwałtownymi ruchami kierownicą bujać autem. Dźwięk pojawia się przy ruchu kierownicą w prawą stronę dośc wyraźnie, w lewą prawie w ogóle. Parę miesięcy temu na przeglądzie wyszło że tylna tuleja wahacza po lewej stronie jest do wymiany. Spodziewałem sie że to było przyczyną trzeszczenia. Tuleje wymieniłem, faktycznie stara była już zdecydowanie na śmietnik. Na 2 dni po wymianie tulei trzeszczenie ustało całkowicie. Jednak 3 dni zaczęło się pojawiać i tak po ok. 5 dniach znowu trzeszczy.
Czy komuś przychodzi coś do głowy? W zawieszeniu nie ma żadnych luzów.

Reklama

przez **servoos** » 9 września 2016, 08:29

Sprawdź poduszkę silnika po lewej stronie.

przez **w4ski** » 12 września 2016, 19:41

Sprawdziłem, to nie to.
Obstawiam, że to jakaś guma.
Co wiem: po wymianie tulei (wyjmowany był wahacz) na 2 dni ucichło. Po myjni ucichło na godzinę.
Próbowałem szarpać z kanału tuleje itd ale nic nie znalazłem. Próbowałem po kolei każdą tuleje sworzeń amortyzator sprężynę polewać wodą z szponem a mimo to trzeszczenie nie ustało. Trzeszczy przede wszystkim podczas jazdy (na postoju bujając autem ile sił cisza) na skręconych kołach w prawo. Bardzo słychać jadąc przykładowo na jedynce i szarpiąc autem dodając impulsywnie gazu lub hamując (na prostych kołach lub skręconych w lewo prawie w ogóle nie słychać).
Brakuje już mi pomysłów.

przez **marcin7x5** » 12 września 2016, 20:01

Przyjrzał bym się sworzniom wahaczy.

przez **w4ski** » 19 września 2016, 20:59

To to był jeden z moich podstawowych typów. Sprawdzę go jeszcze raz. Jakieś jeszcze pomysły?

-- 18 września 2016, 13:07 --

Znalazłem miejsce trzeszczenia. W okolicach kielicha, mocno niesie sie po blachach. Najlepiej wywołać trzeszczenie ciągnąć energicznie koło do tyłu (auto stoi). Może poduszka trze po kielichu? Chrobotania nie słychać więc to chyba nie łożysko? Jak to sprawdzić najprościej zanim wezmę sie za naprawę?

-- 19 września 2016, 21:59 --

Problem rozwiązany.
Część mocowania lewej poduszki silnika przymocowana do nadwozia przykręcona jest na 3 śruby, 2 większe po bokach i jedna mniejsza z tyłu pod wiązka kabli. Ta mniejsza była luźna. Wd 40 + klucz 13 i po zawodach. Kolega w 2 poście dobrze mnie naprowadzał ale wtedy niewystarczająco sprawdziłem ten element.
Do zamknięcia.

Reklama