Jeżdżę seatem 1.6 16v bcb z 2002. Wszystko zaczęło się od uszkodzonego egru i falowaniu obrotow. Zaraz potem pojawił się Problem taki że samochód raz odpalał a raz nie, tak jakby nie dostawał paliwa. (co dziwne odpalał tylko po kablach).pompa paliwa działa jak się podepnie na krótko. Błędy to uszkodzone wtryski 1,2,3,4 cylinder, lambda, uszkodzona grzałka palił prawie 11/100km oraz egr zbyt duży przepływ. Zaślepiłem egr i Podjechalem do elektryka w celu oszukania ECU żeby nie wyskakiwał błąd. Elektryk z egrem nic nie zrobił ale stwierdził wypadanie zapłonu na wszystkich cylindrach. następnie Podjechalem do swojego Mechanika który po sprawdzeniu stwierdził że dwa wtryski nie chodzą tak jak powinny i kazał kupić całą listwe z wtryskami i tak też zrobiłem. Wymienione też były świece oraz sonda lambda. Okazało się że za losową niemożność odpalenia samochodu odpowiedzialny był przekaźnik pompy paliwa, podobno był tylko zruszony(?). Po wymianie wyżej wymienionych części auto dalej wyrzuca zapłon tyle tylko że zmieniły się błędy (były uszkodzone wtryski a teraz brak zapłonu tylko na drugim cylindrze ) . Kupiłem nową cewke firmy ngk i dalej zdarza się że podczas jazdy miga check engine i chodzi na trzech cylindrach. I teraz ciekawostka gdy miga check zjezdzam na pobocze i nie gasze silnika, podpinam komputer, sprawdzam błędy (brak zapłonu 2 cylinder) usuwam błąd i wszystko wraca do normy czyli chodzi na czterech garach. Check miga tylko na zimnym silniku. Ostatnio znowu nie mogłem go odpalić i wyskoczyły uszkodzone wtryski(znowu przekaźnik pompy paliwa?deszczowy dzień, wilgoć?po godzinie odpalił normalnie). Nawet gdy nie ma błędów to czuć drgania w budzie szczególnie jak włączę klimatyzację, szarpie silnikiem i słychać turkotanie z rury wydechowej czyli dalej wyrzuca zapłon tyle że nie wyskakują błędy oprócz dodatkowego braku zapłonu na drugim cylindrze.
Auto podczas jazdy ma moc.
Mam nadzieję że komuś będzie się chciało czytać moje wypociny hehe
Proszę o pomoc panowie i panie
Problem z elektryką?
Teraz jak poprawiła się pogoda tzn ciepło i bez deszczu błąd drugiego cylindru nie wyskakuje ale dalej telepie samochodem co wskazuje na wypadanie zapłonu.
Nie wiem co mam o tym myśleć
