Nierówno działające spryskiwacze reflektorów

Reklama

przez **pf002** » 13 grudnia 2018, 18:53

Witam w moim leonie 1,8 T , słabo działają spryskiwacze tzw. z przodu jedna strona leci jakoś, druga ledwo co, a tył to muszę czekać chyba z 5 sekund żeby coś w ogóle poleciało jeszcze na dodatek bardzo mały strumień, podejrzewam że już silniczek słabo wyrabia, dodatkowo z tyło strumień chyba powinien lecieć w jedno miejsce, a u mnie lecia razem z wycieraczką. Chce wymienić ten silniczek bo nie jest drogi, tylko teraz pytanie, jak zdemontować ten zbiornik? Dwie śrubki widać od góry, ale jeszcze trzyma u dołu, chyba trzeba ściągać nadkole jak się nie mylę. i Jeszcze jedno zauważyłem że mam dwa silniczki do spryskiwaczy jeden z tyłu zbiorniczka to jest chyba do szyb, a drugi z przodu do reflektorów? Musiałem go zaślepić wężem bo mi cały czas ciekło, czy ktoś wsadził zbiornik z innego auta?

Reklama

przez **Szerszen1** » 14 grudnia 2018, 07:25

Jeśli nie masz spryskiwaczy lamp to zapewne ktoś zamontował większy zbiornik,bo te oryginalne mają małą pojemność. Też tak u siebie zrobiłem. Tylko że zamiast zaślepiać drugi silniczek wystarczy w salonie VW kupić oryginalną zaślepkę.
Co do demontażu, to zbiornik trzyma się na dwóch śrubach z plastikowymi nakrętkami. Jedna na błotniku a druga na podłużnicy. W podłużnicy jest on tez podparty, nie ma więcej śrub.

przez **bzykofm** » 14 grudnia 2018, 08:15

Smutniejsza wersja może być taka, że może kiedyś były spryskiwacze lamp w tym aucie :-(

masz może podgrzewane fotele?

przez **pf002** » 14 grudnia 2018, 23:18

Tak mam podgrzewane fotele, możliwe że były spryski, albo ktoś dał inny zbiorniczek. Wymieniłem silniczek ale na darmo. Dalej słabo leci, więc się wkurzyłem zdjąłem całe podszybie i zauważyłem tez że mam podgrzewane dysze

, przedmuchałem dysze i jest prawie idealnie, tylko jeszcze z jednej dziurki słabo leci będę próbował dalej czyścić. Zauważyłem też że miałem wężyk skręcony więc wymieniłem. Będe też walczył z tylną wycieraczką, przeczyszczę dysze i spróbuję wymienić rurkę która pękła, dlatego dysza obraca się razem z wycieraczką i możliwe że też blokuje prawidłowy przepływ płynu.

przez **bzykofm** » 15 grudnia 2018, 00:16

pf002 napisał(a): i zauważyłem tez że mam podgrzewane dysze

Czyli masz tzw. pakiet zimowy. Spryskiwacze lamp (powinieneś mieć też czujnik poziomu płynu) + grzane dysze + grzane fotele. Ktoś raczej naprawiał przedni dzwon po taniości niż wymienił zbiornik

przez **Podkopnik** » 15 grudnia 2018, 19:22

Na jakiej zasadzie działają te grzane dysze??? Trzeba włączyć grzanie tylnej szyby żeby to działało? I mam pytanie czy jak spryskuję szybę podczas jazdy a swiatła bedą wyłączone to spryski lamp powinny spryskiwać czy dopiero wtedy jak światła będą zapalone???

przez **mk5** » 15 grudnia 2018, 23:41

bzykofm napisał(a):Smutniejsza wersja może być taka, że może kiedyś były spryskiwacze lamp w tym aucie masz może podgrzewane fotele?

Ja mam podgrzewane fotele, duzy zbiornik, czujnik płynu spryskiwaczy, a leon nigdy nie miał spryskiwaczy lamp.
Czyli nie koniecznie grzane fotele, czy duży zbiornik szły w parze z spryskiwaczami lamp.

przez **bzykofm** » 16 grudnia 2018, 00:11

mk5 a masz przy tym zbiorniku drugą pompkę?

pf002 napisał(a):Jeszcze jedno zauważyłem że mam dwa silniczki do spryskiwaczy jeden z tyłu zbiorniczka to jest chyba do szyb, a drugi z przodu do reflektorów?

Bez sensu byłaby druga pompka. Spróbuj się dokopać do VINu i sprawdzić. Spryskiwacz tylnej wycieraczki działa bez zarzutu? Może w 1M były oddzielne na przód i tył, ale wydaje mi się to mało prawdopodobne.

przez **mk5** » 16 grudnia 2018, 00:20

Zobaczę, nie sprawdzałem, ale sensem mojej wypowiedzi było żeby się nie sugerować grzanymi fotelami, czy tez wielkoscia zbiornika do wyposazenia w spryskiwacz lamp.

O druga pompka może faktycznie cos znaczyć, to fotele juz nie.

Tak jak napisałes, takie rzeczy tylko po VIN można sprawdzić.

przez **pf002** » 16 grudnia 2018, 16:58

Przód zrobiłem, tylko pryska trochę za nisko ale jest już dużo lepiej. Natomiast próbowałem z tylną wycieraczką lecz niestety nic z tego muszę nowy silniczek załatwić, znalazłem też kolejne zagięcie rurki więc usunąłem lecz płyn dalej leci bardzo słabo, tzw. jak trzymam pryskanie to trzeba czekać kilka sekund żeby w ogóle do węża płyn doszedł , potem płyn tak jakby wraca. Przez co jest bardzo słaby strumień. NIe wiem pewnie gdzieś rurka musiała się zagiąć ale nie wiem gdzie nie będę pół auta rozbierać.

przez **mk5** » 16 grudnia 2018, 22:57

Masz regulację co do wysokosci, duza i"igła" i trochę zabawy . Na postoju ciut wyzej by pryskały, bo podczas jazdy i delikatnie ped powietrza przybije do szyby. Przynajmniej u mnie tak było.

Ja jak kupiłem Leona tez miałem problem z spryskiwaczami, u mnie gryzoń pogryzł przewody przy dyszach.
Przy okazji na forum przeczytałem że grzane fotele, duzy zbiornik szły razem z spryskiwaczami lamp. Sprawdzone po VIN, na szczescie zderzak oryginał, auto nigdy nie posiadało spryskiwaczy lamp.

przez **pf002** » 17 grudnia 2018, 20:51

Czyli rozumiem że wkładam igłę w te dwa otwory dyszy i reguluję?

przez **mk5** » 17 grudnia 2018, 22:07

Dwa na raz nie wyregulujesz, najpierw jedna potem drugą. wszyskie leja za nisko? Pamietaj by dobra igła(duza) i malutkie ruchy.

przez **pf002** » 20 grudnia 2018, 21:45

Od pasażera nawet dobrze pryska ,tylko od kierowcy za nisko

-- 20 grudnia 2018, 22:40 --

Problem rozwiązany z tylnym spryskiwaczem. Temat do zamknięcia. Okazało się że ..... wężyk się rozłączył za boczkiem w bagażniku, teraz sika tak mocno że aż prawie na dach leci, miałem tam płynem zalane wszystko, odrazu przeczyściłem odwodnienie bo tam taka gumka na otwór dana jest, były zapchana. Tylko jeszcze mi spryk chodzi razem z wycieraczką. Ciekawe czy można dostać taki zestaw naprawczy tej rurki z krućcem.

przez **oczkolek** » 22 grudnia 2018, 20:19

pf002 napisał(a):Tylko jeszcze mi spryk chodzi razem z wycieraczką. Ciekawe czy można dostać taki zestaw naprawczy tej rurki z krućcem.

Poszukaj na forum zestaw naprawczy Audi.

przez **oczkolek** » 28 grudnia 2018, 12:05

Numer zestawu: 8L0 998 711

W sprawie tylnego spryskiwacza zapraszam tutaj viewtopic.php?f=45&t=15471

przez **kazkoliber** » 22 stycznia 2021, 12:58

Nie będę zakładał nowego tematu, więc napisze tutaj - po mrozach jeden ze spryskiwaczy moim zdaniem stracił ciśnienie bo ledwo co wypycha wode z dyszy. Drugi działa bez zarzutu. Pytanie teraz czy łatwy jest dostęp do trójnika bądź wężyka w celu weryfikacji czy faktycznie przecieka wężyk czy to dysza jest zatkana. Z dodatkowych info dodam że to dysza po stronie kierowcy i mam spryskiwacze od octavii

. Mam zamiar się jutro za to zabrać lecz prosiłbym, żeby mi ktoś lekko naświetlił co ew będzie mi potrzebne do tego "zabiegu"

przez **oczkolek** » 26 stycznia 2021, 12:18

Raczej

kazkoliber napisał(a):to dysza jest zatkana

Może być konieczne przeczyszczenie mechaniczne.

przez **kazkoliber** » 8 lutego 2021, 17:06

Już sobie poradziłem z problemem, rozebrałem podszybie bo nic nie dawało przetkanie dyszy, wężyk był rozsadzony w dwóch miejscach.

Reklama