Możesz psiknąć preparatem do odpływu gdzieś z przodu, po prawej stronie, w okolicy, pod schowkiem pasażera. Normalnie jak stoisz i masz włączona klimę, to powinna ci kapać tam woda pod auto. Wprowadzasz tam rurkę najgłębiej jak się da i psikasz.
Preparat Wurtha jest dobry.
Tu masz zestaw z granatem:
https://allegro.pl/oferta/wurth-odgrzyb ... 6093306190Piszą niby, że na dwa auta starczy, ja całego zużyłem u siebie, z małą przerwa aplikowałem na dwa razy by dał radę podziałać. Za drugim razem na włączonym nawiewie przez wlot powietrza od filtra aplikowałem, wyczytałem w internecie kiedyś, że lepiej środek się wtedy rozprowadzi. Wyeliminowałem nim smród z nawiewu, który uwidaczniał się po wyłączeniu klimatyzacji. Kupiłem jeszcze dodatkowo ich granat co wyżej w linku. Trzeba dobrze wywietrzyć samochód po tym preparacie bo ma mało przyjemny zapach, ale według mnie dobrze to o nim świadczy, bo te wszystkie ładne pianki maskują tylko nieprzyjemne zapachy, zamiast eliminować.
Aplikowałem go przez otwór na filtr powietrza na podszybiu (od razu polecam cały syf z podszybia wyciągnąć), trochę do kratek nawiewu ale nie dużo, bo to ma postać płynna bardziej i właśnie przez ten otwór pod samochodem.
Pojechałem też później na ozonowanie. Ozonowanie powtarzam co roku profilaktycznie, dwa cykle po 30 minut.
A tak przy okazji, jeżeli Ci odgrzybiali, a dalej śmierdzi, to pojedź do nich na reklamacje i niech Ci to zrobią porządnie, bo za co Ty zapłaciłeś?