klimatyzacja / climatronic - problemy

Reklama

przez **Kozak** » 1 kwietnia 2006, 21:15

czy jest możliwe że mimo włączenia klimy ( climatronic ) i pojawienia się śnierzynki oznaczającej włączenie klimatyzacji , klimatyzacja nie działała poprawnie czyli nie chłodziła

bo mam wrażenie że mimo ustawienia temperatury na LO i maksymalnej prędkośći nawiewu niema żadnej różnicy w temperaturze dmuchanego powietrza do wnętrza auta . i jeszczej jedno co może byc przyczyną takiej sytuacji : ustawiam na LO + max nawiew włączam klime , klima zaczyna pracować / wydawać charakterystyczny dzwięk jak to przy włączaniu klimy ( nie umię go dokładnie opisać /nazwać , tak jakby zamykały się któreś doloty pod deską ( napewno każdy z Was kto ma Climatronic wie o co chodzi )) i w pewnym momencie klima się sama wyłącza i włącza poonwnie po sekundzie ( prędkość nawiewu maleje i ponownie rośnie ) i tak jak opisałem wcześniej nie ma różnicy w temperarurze powietrza na włączonej i wyłączonej klimie .
co może być przyczyną takiej sytuacji

????

Reklama

przez **PiotrekS** » 1 kwietnia 2006, 21:31

proponuje zajrzec do filtra przeciwpylkowego czy nie jest zasyfiony po zimie ewentualnie podjechac na sprawdzenie stanu czynnika w stacjach nabijajacych klime, ale najpierw looknij do przeciwpylka

przez **Kozak** » 1 kwietnia 2006, 22:11

filtr przeciw pyłkowy wymieniałem razem z olejem jakieś 3 tys km temu ( 1,5 miesiąca )

przez **colin23** » 1 kwietnia 2006, 22:16

mozliwe że w klimie jest taki wiatraczek-czujnik temperatury w samochodzie. I jak to sie zepsuje to klima głupieje (tak miałem w Vectrze i pewnie podobny czujnik jest w VAGach)

przez **szymono** » 3 kwietnia 2006, 00:04

A jak z odgrzybianiem ukladu robiles kiedys?

przez **Kozak** » 3 kwietnia 2006, 00:10

tak przegląd klimy wraz z czyszczeniem był robiony pod koniec lipca ub. roku bo zaczynało capić . jeszcze niedawno klima działała poprawnie ponieważ jakiś czas temu było powyżej zera to włączyłem klimę i odparowały się szyby , natomiast teraz jakoś nie bardzo chciały się dziś rano odparować :-(

przez **Orzeł** » 3 kwietnia 2006, 07:54

możę padał czujnik od klimatyzacji, mi w golfie sie wysrał ten czujnik i też głupiała klima ale najlepiej będzie jak podjedziesz do jakiejś stacji zajmującej sie tym

przez **leo** » 4 kwietnia 2006, 11:23

a VAG`iem sprawdzales? taka usterka powinna chyba byc jakos wykryta....

przez **Kozak** » 27 kwietnia 2006, 22:37

No i już wiem co się stało z moją klimą . W całym układzie jest dokładnie 0,0 g gazu , spowodowane to jest DZIURĄ w skraplaczu ( czy jakoś tak , to coś przed chłodnicą ) . I wygląda tak jak gdyby ktoś włożył śrukokręt i zrobił dziurę . :bije:

przez **leo** » 2 maja 2006, 16:53

no to za 200-300 zl kupisz cala chlodniczke, starej nie warto naprawiac, podobne koszty... sam zmienialem, i dalem za swoja 250 zl

przez **Kozak** » 2 maja 2006, 17:03

A kupowałeś nową czy używaną , bo mi za nową powiedzieli w firmie zajmujacej się naprawą klimy ok. 550 zł + wymiana + nabicie = jakieś 1100 - 1200 zł . ZDZIERCY

przez **Marcin_TDI** » 3 maja 2006, 23:46

przykra sprawa ale ja bym poszukal skad sie wziela ta dziura

pierwszy raz o takim czys slysze... no przeciez to chyba nie kamien

przez **leo** » 4 maja 2006, 07:21

U mnie byl problem przedziurawienia nie samej chlodnicy, ale dolnej rurki wychodzaczej z niej. Dziura pojawila sie tuz za chlodnica. Tez nie wiedzieli skad to sie wzielo, ale naprawa w tym miejscu byla bardzi trudna ze wzgledu na ciezki dostep. poza tym wole miec cala rurke niz naprawiana, a niestety ta rurka jest caloscia z chlodnica. Kupilem od handlarza, niby uzywana ale w stanie idealnym, wiec sie nie zastanawialem.

przez **leon_2003** » 29 kwietnia 2007, 11:29

Wczoraj klima zaczęła mi głupieć.
Na zewnątrz 25c. Nie było różnicy w nawiewach po załączeniu śnieżynki. Podjęchałem wiec, na stację, aby sprawdzić czynnik chłodzący. Miełem czekać godzinę i się nie zdecydowałem. Po około godzinie. Zalaczają klimę poczułem ten charakerystyczny zapaszek zimnego powietrza i wszytsko wróciło do normy.

Co mogło być tego przyczyną??? Zapewne zapłacił bym 200 pln za nabicie, ale okazuje się, że to jednak nie to. Dziś jadąc klima działa bez zarzutu.

Klima jeszcze nigdy nie była nabijana. Kiedyś będąc w ASO poprosiłem, aby sprawdzili mi klimę. Tylko ją odgrzybili, bo dmuchała zimnem i nie trzeba było uzupełniać czynnika.

przez **Tonny S** » 29 kwietnia 2007, 12:01

Klima jeszcze nigdy nie była nabijana. Kiedyś będąc w ASO poprosiłem, aby sprawdzili mi klimę. Tylko ją odgrzybili, bo dmuchała zimnem i nie trzeba było uzupełniać czynnika.

To bląd bo czynnik smaruje uklad i kazdy najmniejszy ubytek nie jest zdrowy dla ukladu dodatkowo im mniej czynnika tym uklad jest bardziej obciazony w celu wytworzenia zarzadanych warunków klimatycznych w kabinie.

Na twoim miejscu sprawdzil bym stan czynnika, stary wypompowal i zapodal nowy tam chyba ok 700g powinno byc albo 750g.

Robiac coroczny servis klimy na wiosne zawsze brakuje mi ok 50 g po 4 latach moze byc 200g a to jest juz duzo wzgledem 700 g calosci.

przez **bono** » 29 kwietnia 2007, 20:48

leon_2003 napisał(a):lima jeszcze nigdy nie była nabijana. Kiedyś będąc w ASO poprosiłem, aby sprawdzili mi klimę. Tylko ją odgrzybili, bo dmuchała zimnem i nie trzeba było uzupełniać czynnika.

lepiej sprawdzic klime i poziom czynnika, bo mala ilosc czynnika to wieksze obciazenie kompresora a co zatem idzie moze to doprowadzic do jego uszkodzenia a to sporo $$$ kosztuje. Poza tym klima jest mniej wydajna. Podsumowujac, sprawdzanie czynnika , szczelnosci ukladu, podcisnienia maksymalnie co 3 lata, a odgrzybianie co roku najlepiej na wiosne. Wiadomo grzybki i bakterie jakie sie rozwijaja w ukladzie klimy nie wplywaja najlepiej na zdrowie kierownika i jego pasazerow.

[ Dodano: Nie 29 Kwi, 2007 ]

Tonny S napisał(a):Na twoim miejscu sprawdzil bym stan czynnika, stary wypompowal i zapodal nowy tam chyba ok 700g powinno byc albo 750g

750g przynajmniej u mnie jest tak na naklejce , ktora jest widoczna jak sie otworzy maske

przez **grzybek** » 30 kwietnia 2007, 16:09

tam chyba ok 700g powinno byc albo 750g

norma dla leona przewiduje 750-800

przez **Kozak** » 30 kwietnia 2007, 16:43

grzybek, na przednim pasie w leonie jest napisane że 750 g

przez **grzybek** » 30 kwietnia 2007, 16:46

grzybek, na przednim pasie w leonie jest napisane że 750 g

akurat nie mam nalepki ale w katalogach znalezlismy wlasnie max800

przez **uzdar** » 3 maja 2007, 16:39

a jak wygląda sprawa z rozszczelnieniem układu i ponownym napełnieniem. kupiłem samochód z uszkodzonym wężem od klimy i przy kupnie nowego koleś mi powiedział że musze przed napełnieniem wymienić osuszacz (czy jakoś tak- taka puszka wyglądająca jak cewka od poloneza

podobno nie może być dłużej rozszczelniony niż 30minut ? czy to prawda ?

przez **Kozak** » 3 maja 2007, 16:44

ja przez długi czas jeździłem z dziurą w chłodnicy klimy czyli układ był rozszczelniony i po naprawie i ponownym nabiciu nie było żadnego problemu .

przez **uzdar** » 4 maja 2007, 10:42

Dzięki za cenną wiadomość, dziś pojechałem do innego warsztatu i za 150zł sprawdzili szczelność układu a po 2h nabili go czynnikiem

przez **TEGUSS** » 19 maja 2007, 18:22

Panowie podpinam się:]

Nabiłem układ z klimą(manual nie climatronic) i po włączeniu klimy chłodzi co prawda ale ałabiuteńko i nie ma różnicy czy to I czy IV stopień nawiewu.

Co sprawdzić:] I gdzie tego szukać:] Moze ten skraplacz jest padnięty bo w klimie nie było ani troszeczke gazu przez dłuższy okres czasu. :] A Podczas nabijania wesżło mi go aż 800g

przez **Kozak** » 19 maja 2007, 19:19

sprawdz filtr przeciwpyłkowy czy nie jest zasyfiony

przez **TEGUSS** » 23 maja 2007, 06:30

michał kozak napisał(a):sprawdz filtr przeciwpyłkowy czy nie jest zasyfiony

Filtr co prawda był zasyfiony - wymiana na nowy nic nie poprawiła :] Musze jdnak jechaćdo kogoś madrego by to sprawdził.
PS gdzie szukaćtego czujnika temp do klimy

przez **marcin_kielce** » 23 maja 2007, 12:20

a macie może do polecenia jakiś warsztat w Warszawie gdzie mogę nabić klimatyzację i ją wyczyścić??

Pozdrawiam

przez **MenIB** » 23 maja 2007, 12:25

TEGUSS napisał(a):PS gdzie szukaćtego czujnika temp do klimy

No przeciez pisales ze nie masz climatronica , to po co ci jakikolwiek czujnik

? Jest tylko wylacznik progowy i znajduje sie w grodzi przxy silniczku od wycieraczek , ale o tym juz pisalem.
Co do osuszacza to jezeli bedzie na dworzu albo w mieszkaniu lezal nie zamkniety to material higroskopijny ktory jest w nim zajdzie woda i zmieni wlasciwiosci ukladu ( nie bedzie odbierac wiecej wody z ukladu) a swoja droga to osuszacz nalezy wymieniac co 2 - 3 lata ale kto to robi :-)

)) , jezdzi sie i juz . Jak ci sie chce to podjedz do Lodzi , bedziesz mial zrobione.

przez **michalm** » 23 maja 2007, 17:06

marcin_kielce, zadzwon do Maran'a - co roku maja promocje za 200 zl - czyszczenie, odgrzybianie i napelnianie jakos w wiosenno/letnim okresie(w tym roku tez niedawno widzialem taka ulotke)

przez **leon_2003** » 23 maja 2007, 17:12

Ja nabijałem klimę, ale nadal coś jest nie tak.
Tzn dmucha zimnem, ale nie zawsze. Czasami w upał nie dmucha zimnem. Nie wiem co jest tego powodem, że nie załącza się sprężarka. Jakiś czujnik :?:

Na początku pracy dmucha lekkim chłodem, później coś się otwiera w nawiewach i już zapierdziela niezłym chłodem, ale zdarzyło mi się już dwukrotnie, że klima dmuchała ciepłem, czyli nie można było załączyć sprężarki pomimo iz na wyswietlaczu climatronic była śnieżynka.

przez **bono** » 23 maja 2007, 17:22

leon_2003 napisał(a):Tzn dmucha zimnem, ale nie zawsze. Czasami w upał nie dmucha zimnem. Nie wiem co jest tego powodem, że nie załącza się sprężarka. Jakiś czujnik Question

Na początku pracy dmucha lekkim chłodem, później coś się otwiera w nawiewach i już zapierdziela niezłym chłodem, ale zdarzyło mi się już dwukrotnie, że klima dmuchała ciepłem, czyli nie można było załączyć sprężarki pomimo iz na wyswietlaczu climatronic była śnieżynka.

Wszystko jest OK, mozesz sobie nawet sprawdzic w instrukcji, ze jak temp silnika lub czynnika chlodzacego wzrosnie powyzej jakiejs wartosci( niestety nie pamietam) to klima sie automatycznie wylaczy, ot takie zabezpieczenie. Tak samo zreszta jak ponizej 5 st (tylko wtedy znika sniezynka). Mysle, ze MenIB moze wiecej na ten temat Ci powiedziec :-D

przez **marcin_kielce** » 23 maja 2007, 19:27

michalm napisał(a):marcin_kielce, zadzwon do Maran'a - co roku maja promocje za 200 zl - czyszczenie, odgrzybianie i napelnianie jakos w wiosenno/letnim okresie(w tym roku tez niedawno widzialem taka ulotke)

Dzięki!!

Mam jeszcze jeden problem. Otóż jak włączam klimatyzacje (Climatronic) tzn. przełączam z ECON na AUTO to przy przełączaniu czasami słychać takie pojedyńcze jakby gwizdnięcie, dosyć głośne bardzo nieprzyjemne. Czasami jak ruszam, tylko na jedynce, też taki odgłos można usłyszeć, też jednorazowy raczej...i tylko w położeniu AUTO, nigdy jak jeżdżę na ECON tak sie nie dzieje. Co to może być??

Pozdrawiam

przez **loen** » 23 maja 2007, 19:34

Mam pytanie mi tez po wlaczeniu klimatyzacji dmucha cieple powietrze pomimo ustawienia tem na 18C co radzicie zrobic nabijana byla 1,5 roq temu chcialem wyczyscic filtr przeciwpylkowy i parownik ale nie wim gdzie on sie znajduje
Na innym forum znalazlem cos takiego co o tym sadzicie „Kolego idź do sklepu motoryzacyjnego i zapytaj o środek do dezynfekcji klimy kosztuje około 60zł jest to spray. Zapalasz swoją misię w2ciskasz obieg powietrza wewnętrzny włączasz wentylator na maksa i wciskasz spray pozostawiając go na tylnym siedzeniu zamykasz drzwi i pozwalasz tak autku pracować przez 10min. Tak wygląda ta dezynfekcja”
I jeszcze jedno pytanie Jak stosowac piankę do mordowania grzybów i roztoczy w kanałach wentylacyjnych?
DZ

przez **daredevil87** » 23 maja 2007, 20:24

Witam!
U mnie tez pojawił sie problem z klima, mianowicie jak daje na LO załancza sie śniezynka nawiew wzrasta słycha jak kompresor obciąza silnik ale z nawiewu gucio... nie wieje zimnem nie ma zadnej roznicy pomiedzy nawiewem normalnym a clima. Myśle ze to brak srodka chłodzącego? Jakie sa wasze opinie ?

przez **MenIB** » 23 maja 2007, 22:40

daredevil87 napisał(a):Jakie sa wasze opinie ?

- sniezynka nie zalaczy sie przy nie dzialajacym kompresorze ( dziala kompresor - jest sniezynka)
- kompresor moze nie dzialac jak jest uszkodzone sprzeglo mimo ze sniezynka swieci
- kompresor nie zalaczy sie jak ma za malo srodka chlodzacego
- wejdz w testy elementow wykonawczych i zobacz czy zalacza sie kompresor
- jakie jest cisnienie po stronie wysokiej a jakie po niskiej ukladu przy wylaczonym i wlaczonym kompresorze ( oczywiscie po spr. ze dziala)
- przy climatronicu mozna sprawdzic temp wszystkich czujnikow w kanalach od 55 - 60 na wyswietlaczu
- przy zapchaniu zaworu rozpreznego bedziemy mieli nagly wzrost cisnienia po stronie wysokiej ukladu.
- przy pracy klimy mozemy wyczuc roznice temperatur na przewodach klimatyzacji

Nie wszystkie sugestie dotycza Twojego postu , ale tak juz napisalem by wszystko wylo wiadome.

Jak ktos chce sprawny serwis klimy , zapraszam do Lodzi.

przez **daredevil87** » 24 maja 2007, 09:45

A zna ktos jakis dobry serwis klimy w katowicach i okolicach?

przez **MenIB** » 24 maja 2007, 10:44

Dodam jeszcze w zwiazku z pytaniami odnosnie cisnienia w ukladzie klimatyzacji:

W sterfie niskiego cisnienia ( L ), powinno byc 2-2,5 bar

Strefa Wysokiego ( H ) zalezy od temp zewn i obciazenia klimy, im wyzsza temp zewn , tym wyzsze cisnienie i tak od 8 - 17 bar ,ale tak nie wiecej niz 15 jest OK

to bylo na klimie wlaczonej , przy wylaczonej:

po 5bar na L i H rowno po minimum 15 minutach przerwy w pracy.
a jak stal na sloncu to tak moze byc 7 - 8 na L i H rowno

jak jest inaczej a srodka weszlo tyle co powinno ( z regoly nie wiecej niz 700 mimo ze pisze inaczej ) to cos jest zapchane.

przez **pawel_zbik** » 25 maja 2007, 16:14

ciągnąc wątek klimy.

Od jakiegoś czasu zaobserwowałem ze zdarza mi się rozłączanie klimy. tzn. mam śnieżynkę, klima chłodzi i nagle śnieżynka znika a ja nie mogę ponownie załączyć klimy

no i pocę sie

przez **MenIB** » 25 maja 2007, 17:45

pawel_zbik napisał(a):ciągnąc wątek klimy.

Od jakiegoś czasu zaobserwowałem ze zdarza mi się rozłączanie klimy. tzn. mam śnieżynkę, klima chłodzi i nagle śnieżynka znika a ja nie mogę ponownie załączyć klimy no i pocę sie

G89 albo G17 , jak bys poczytal to bys sam sobie zdiagnozowal.

przez **RosenG** » 25 maja 2007, 18:54

Ja zapytam inaczej, czy można dobic klime, czy trzea wymienic całość. Nie wiem kiedy była nabijana działa ale jade za 2 miechy do polski i u nas jest taniej to myślałem sobie dobic ale nie wiem czy tak można.

przez **pawel_zbik** » 25 maja 2007, 19:07

MenIB napisał(a):
pawel_zbik napisał(a):ciągnąc wątek klimy.

Od jakiegoś czasu zaobserwowałem ze zdarza mi się rozłączanie klimy. tzn. mam śnieżynkę, klima chłodzi i nagle śnieżynka znika a ja nie mogę ponownie załączyć klimy no i pocę sie

G89 albo G17 , jak bys poczytal to bys sam sobie zdiagnozowal.

Kurde G89 albo G17

brzmi grożnie. Co musze zatem zrobic

przez **MenIB** » 26 maja 2007, 09:32

pawel_zbik napisał(a):Co musze zatem zrobic

Czytac forum , zdobywac wiedze , rozwiazywac samemu problemy ;-)

, czywiscie jest inne wyjscie , latwe i nie skomplikowane , jechac do serwisu i wywalic kasiorke.
Czytaj , czytaj , pisalem otym wszystkim jak i co i gdzie sprawdzac , przejrzyj moje posty, dasz rade , wierze w ciebie :-)

przez **pawel_zbik** » 26 maja 2007, 17:19

MenIB napisał(a):
pawel_zbik napisał(a):Co musze zatem zrobic

Czytac forum , zdobywac wiedze , rozwiazywac samemu problemy , czywiscie jest inne wyjscie , latwe i nie skomplikowane , jechac do serwisu i wywalic kasiorke.
Czytaj , czytaj , pisalem otym wszystkim jak i co i gdzie sprawdzac , przejrzyj moje posty, dasz rade , wierze w ciebie

czytałem, analizowałem......i nic. Zielony jestem jak pietruszka. No ale co ? Ja się znam na sprzedaży szkła a samochod to czarna magia

Wiec moze cos jednak doradzisz

Fajny wazonik w zamian oferuje

przez **grzybek** » 26 maja 2007, 17:41

Wiec moze cos jednak doradzisz Fajny wazonik w zamian oferuje

zajebiste do dzialu humor

pawel_zbik, napisz maila do MenIB, zapewne sie dogadacie ale wczesniej poczytaj na forum o G89 i G17. w wyszukiwarce zapewne znajdziesz

przez **TEGUSS** » 27 maja 2007, 12:51

Witam

Jeszcze raz podpinam sie pod posta.

Klime miałem totalnie pustą - napełniłem ją 2 tyg temu i NIC do dziś.

Filtr przeciwpyłkowy był co prawda zasyfiony ale jego wymiana niczego nie zmieniła.

Może jakiś problem z elektryką- po włączeniu AC wiatrak na hłodnicy od razu zaczyna się kręcić - to chyba dobrze.

I NIC wielki NIC jak nie wiało chłodem tak nie wieje.

Sprawdzałem nadal freon jest w układzie wiec jego brak nie jest przyczyną bo jak pisze jest :]

Mam KLIME manualnął nie CT

przez **janek** » 1 czerwca 2007, 16:57

ja mam troche inne pytanie (sorki jeśli banalne ale klimy manualnej jeszcze nie miałem)

czy jeśli przy włączonej klimie przekrecę pokretło od temperatury np pół na pół zimne z ciepłym, to znaczy że klima działa na 100% a tylko nagrzewnica wyrównuje temperature w góre? czy też klima chłodzi mniej

jak to się ma do spalania?

przez **MenIB** » 1 czerwca 2007, 17:39

janek napisał(a):zy jeśli przy włączonej klimie przekrecę pokretło od temperatury np pół na pół zimne z ciepłym, to znaczy że klima działa na 100% a tylko nagrzewnica wyrównuje temperature w góre?

dokladnie tak

janek napisał(a):jak to się ma do spalania?

bez zmian

przez **siepan** » 3 czerwca 2007, 12:37

witam wszystkich

pozwolcie ze podepne sie pod temat. potrzebuje rady szczegolnie osob majacych rozeznanie odnosnie warsztatów zajmujacych sie naprawianiem klimy we wroclawiu. mam duza nieszczelnosc w ukladzie klimatyzacji. przy probie napelnienia ukladu nie bylo mozliwe wytworzenie prozni. gosc z warsztatu stwierdzil ze nieszczelnosc jest dosc znaczna ale on nie jest w stanie jej zlokalizowac. stwierdzil ze aby uniknac rozbierania calego ukladu i sprawdzania kazdego elementu z osobna trzeba udac sie do jakiegos warsztatu ktory pod dosc znacznym cisnieniem wpusci w uklad azot i i bedzie widac ta nieszczelnosc. przed dwu laty auto mialo kolizje w wyniku czego uklad został rozszczelniony ale uszkodzone elementy zostały wymienione, chlodnica sprawdzona powietrzem ze sprezarki i wszystko wydawalo sie ok. moze ktos ma jakies namiary na dobry zaklad gdzie we wrocku mozna udac sie by w koncu uruchomic te klime. pozdrawiam

przez **pdebala** » 14 czerwca 2007, 09:56

Witam

Dwa tygodnie temu byłem na odgrzybieniu klimatyzacji, fachowiec który "operował" mój samochód poradził abym udał się do serwisu bo w aucie nie działa sterowanie wł./wył obiegu wewnętrznego, w efekcie obieg wewnętrzny jest cały czas włączony. Dzwoniłem waśnie do marana i ponoć takie rzeczy się zdarzaj ale jeśli silniczek który steruje klapką obiegu wewnętrznego jest obecnie niedostępny, trzeba czekać na niego około 3 tygodnie (koszt wymiany to kooło 500zł :/). Oczywiście nie jest powiedziane, że jest uszkodzony, może się po prostu zablokował. Niestety czekanie tak długo nie wchodzi w gre bo w przyszłym tygodniu wyjeżdżam do Chorwacji i chcę mieć klimę „sprawną” na tyle aby się nie udusić wydychanym dwutlenkiem węgla :/.
Tu pytanie do Was, czy ktoś wie gdzie znajduje się ten silniczek, jak się tam dostać, bo chciałbym ręcznie ustawić klapkę tak aby powietrze było zasysane na stałe z zewnątrz (przez filtr).
Dodam, że chodzi oczywiście o climatronik.

przez **Kozak** » 14 czerwca 2007, 10:59

pdebala, prawdopodobnie chodzi o tą klapkę którą widzisz kiedy wyjmiesz filtr przeciw pyłkowy . kiedy obieg jest otwarty widzisz otwarty kanał , kiedy jest zamknięty powietrze z filtra zamyka właśnie ta klapka . z tym że nie wiem czy coś zrobisz bez rozbierania nagrzewnicy ( obudowy ) bo z góry widać tylko klapke a nie mechanizm który ją porusza .
musisz spróbować .

przez **Marcin_TDI** » 14 czerwca 2007, 14:09

dokladnie jak pisze michal, zdejmij filtr i pogrzeb tam... uwazaj przy tym zeby jakis lisc lub cos podobnego nie zostalo bo nie bede Ci pisal jak sie potem bedziesz wkurzal :))

Reklama

Reklama

Kto przegląda forum