TURBOSPRĘŻARKA

Reklama

przez **Lucio** » 14 czerwca 2008, 19:54

Drodzy forumowicze i członkowie CLUBU! Chciałem lepiej poznać zasady tego forum zanim coś napiszę żeby nie popełnić jakiegoś błędu pisząc nie w tym miejscu lub zadając pytanie, które już zostało zadane wiele razy, ale mam problem na temat którego nie mogę znaleźć odpowiedzi, może jeszcze nie umiem poruszać się po forum... Chciałbym poprosić kogoś o poradę. Kupiłem Cuprę R wczoraj przestała mi działać turbina tzn. raz działa raz nie. Nie wiem czy to turbina się skończyła czy może coś innego się dzieje? Czy ktoś z Was orientuje się jaki jest koszt wymiany turbiny w Cuprze R? aha i jeszcze jedno. Czy mogę jechać tym autem do mojego mechanika jakieś 500 km jeśli coś takiego się dzieje? Czy nie pociągnie to za sobą jakichś innych awarii? Chyba, że może mógłby mi ktoś podpowiedzieć gdzie w Warszawie mógłbym to zrobić? Pozdrawiam wszystkich i z góry dzięki za jakieś info.

Reklama

przez **wgi** » 14 czerwca 2008, 23:11

W wawie jest Rogalotti -> MR-Motors ul. Mineralna 26 - 0-694-046-807

przez **Lucio** » 15 czerwca 2008, 07:25

Dzięki wgi. W poniedziałek zadzwonie i zapytam czy mogę podjechać... pozdrawiam

przez **gajdar** » 15 czerwca 2008, 11:36

Lucio napisał(a):Kupiłem Cuprę R wczoraj przestała mi działać turbina tzn. raz działa raz nie.

Nie ma tak że turbo raz działa a raz nie :PPP

Albo sypnie sie konkretnie i nie ma turbiny ,albo działa :peace:

Zapewne wrzuca tryb awaryjny ,ale powodu niech szuka fachowiec (DV

,przepływka ?)

przez **shagi** » 15 czerwca 2008, 13:54

sprawdz jakimi bledami sypie komp bo to wyglada na elektryke a nie na turbine

przez **Grześ** » 15 czerwca 2008, 18:39

z tego co wiem to mr zajmuje sie dielami a nie benzynami

w cupra r siedzi turbina firmy kkk model k04-023 z wejsciem na EGT

problem moze byc np N75 , WG , DV ,

jesli turbina nie syczy podczas przyspieszani to moze byc juz jej koniec , czy auto po odpaleniu dymi

czy nie ucieka ubywa oleju w silniku

wymiana turbiny to wydatek min 400zl nie liczac zakupu nowej badz jej regeneracja

czy da sie tym jezdzic hmm trzeba podpiac kompa co by sprawdzic czy to turbina czy moze elektronika

Ps widze ze masz bov chyba zdajesz sobie sprawe ze elektronika w BAM nie przepada za takim wynalazkami i lubi wpadac w tryb awaryjny

przez **Lucio** » 15 czerwca 2008, 19:17

Dzięki serdeczne za odpowiedzi. Sprawa wygląda tak, że dzisiaj trochę pojeździłem autem i wszystko wydaje się być w najlepszym porządku. Turbina syczy przy przyspieszaniu, przy odpalaniu nie ma ani dymku. Źle się wyraziłem trochę, że turbina raz działa raz nie... Wyglądało to tak że w pewnym momencie zupełnie przestała działać auto straciło moc. Zatrzymałem się wyłączyłem zapłon odpaliłem ponownie i wszystko wydawało się wrócić do normy, więc może faktycznie to nie turbina. Dzięki Grześ, wreszcie się dowiedziałem jaki model turbiny jest w cuprze r. Niestety nie wiem co znaczą skróty n75, WG i DV, :zawstydzony:

dopiero zaczynam poznawać temat

Myśle, że fachowiec będzie wiedział osochozi

Skoro Rogalotti zajmuje się Dieslami to zaryzykuje jutro jazdę 500km na Dolny Śląsk (tam mieszkałem długi czas) i posprawdzam wszystko u mojego mechanika. Mam nadzieje, że nie wysypie się coś po drodze

Pozdrawiam Was serdecznie i napiszę jak wrócę co się okazało. Dzięki!

Lucjan

przez **Grześ** » 15 czerwca 2008, 19:30

Lucio napisał(a):Wyglądało to tak że w pewnym momencie zupełnie przestała działać auto straciło moc

wszystko jasne to wina bov (blow off) ktory wprowadza w tryb awaryjny co likwiduje doladowanie a po wlaczeniu i wyaczeniu silnika wraca do normy , powoduje to rowniez spadek mocy podczas normalneo uzytkowania i zalewanie silnika

radzie Ci to jak najszybciej wywalic i zastapic normalnym DV a wszystko powino byc dobrze

normalny mechanik moze nie poradzic sobie z takim autem jak cupra r

w moich postach napewno znajdziesz co to jest bov , dv , n75 , wg zreszta byo walkowane tyle razy na forum

nie wiem kto Ci zamontowal bov ale zanim cos zrobisz zastanow sie dobrze albo doczytaj czy to wogle ma sens

chesz dobry zawor ktory sapie a nie ma z nim wogle problemow tylko GFB , reszte mozesz doczytac

przez **Lucio** » 15 czerwca 2008, 20:24

Oj no to super, mam to auto od trzech dni i myślałem, że będę musiał włożyć w niego pakiet startowy w kwocie kilku tysięcy. Kupiłem go już z zamontowanym bov. Poprzedni właściciel zostawił w schowku chyba oryginalny zawór, który był montowany fabrycznie. Więc założę go i mam nadzieje, że będzie spokój. Póki co nie zależy mi na tym żeby sapał, bo i tak mam ogromną frajdę z jazdy

Może z czasem mi się zmieni, to już będę wiedział, że tylko GFB. Oczywiście poczytam z przyjemnością Twoje posty, żeby się trochę wyedukować w tym temacie, żeby nie było wstydu, że nie wiem podstawowych rzeczy

Dzięki serdeczne Grześ! Pozdrawiam

przez **gajdar** » 15 czerwca 2008, 20:31

Grześ napisał(a):radzie Ci to jak najszybciej wywalic i zastapic normalnym DV a wszystko powino byc dobrze

Tak też mi się wydawało że jak zwykle DV (Dump Valve) sieje - a w tym przypadku Bov
Zreszta Grześwszystko wyjaśnił, jak zwykle bezkonkurencyjnie :peace:

BTW DV-kę kupować ori a nie żaden wynalazek :ok:

przez **Lucio** » 15 czerwca 2008, 22:06

Właśnie wróciłem z wieczornego patrolu po mieście

wszystko pracuje niby OK. Niepokoi mnie tylko dźwięk pomiędzy biegami, w momencie kiedy turbina przechodzi na jałowe obroty (nie wiem czy dobrze to ubrałem w słowa -wybaczcie dyletantyzm

Możliwe, że mam przewrażliwiony słuch (jestem muzykiem

) ale mam wrażenie, że słychać lekkie grzechotanie hmmmm no nic, zobaczymy co będzie po wymontowaniu Bov i co wyskoczy po podłączeniu do kompa. Dobrej nocy! hej

przez **Caper** » 16 czerwca 2008, 15:04

czasami moze tez tak byc gdy EGT groźnie wzrasta w gorę (z róznych przyczyn), pod gorna linie to program obniza moc az temp. dojdzie do normalnego poziomu. te Bam-y sa dziwne. tak samo jak vacu-m ci skacze raz na ssacym jest -0.2 a raz -0.8 jeden na nizsze obroty drugi na wyzsze , tylko u mnie w praktyce to przeszkadza
i wywal blow-ofa bo on powoduje blędy, lepiej spraw sobie jakąś dobra DV
albo hybryde
-widzialem oferte tej cupry na alegro, sprowadzany?

przez **Grześ** » 16 czerwca 2008, 15:34

co do EGT to zeczywioscie bam wyposazone sa w takowy czujnik aby odpowiedznio chronic turbine kolektor nie mowiac juz o silniku

Gdy EGT przekroczy 950 stopni komputer zmienia czas zaplonow po to by obnizyc temperature , ale po obnizeniu temperatury wszystko powino wrocic do normy , bez koniecznosci ponownego uruchamiania jak w przypadku trybu awaryjnego

przy seryjnym programie trzeba sie dobrze nastarac aby przekroczyc 950

PS bam mam jeszcze jedna przydatna zabawke do chlodzneia turbiny a mianowicie dodatkowa pompe elektryczna ktora przepompowywuje wode po wylaczeniu silnika przez turbine

przez **Marcin_TDI** » 17 czerwca 2008, 08:27

to jest ta R-ka z allegro

taka była z dużym spojlerem

przez **Lucio** » 19 czerwca 2008, 21:28

Witam! Dziękuje Wam serdecznie za pomoc! Wasze diagnozy się potwierdziły. Wszystko się wysypało przez BOV. Komputer wywalał trochę błędów w związku z tym. Teraz mam zamontowany oryginalny zawór, który już tak ładnie nie sapie, ale przynajmniej nie będzie z nim problemu. Dzisiaj przejechałem ok 700 km i wszystko jest super, nawet na jednych ze świateł zostawiłem w samotności Subaru WRX. Ciekawe czy kierowca był słaby, czy faktycznie Cupra daje jej rade

P.S
Tak Marcin_TDI to dokładnie ta R-ka, trafiła do Polski dwa miesiące temu z Włoch, kupiłem ją od sympatycznego gościa, który spieniężył ją żeby kupić motocykl. We Włoszech auto było klubowe. Jest naprawdę w super stanie. Podobno ma zmieniony program, więc ma trochę więcej mocy. Ciekaw jestem ile, może kiedyś to sprawdzę. Pozdrawiam i dzięki wszystkim raz jeszcze! Hej

przez **Caper** » 22 czerwca 2008, 17:26

Jako "pakiet startowy" proponuje kupic ci zegary i zrobic diagnostyke,
jesli masz program robiony koniecznie sprawdz mieszanke powietrza z benzyna AFR, i zalatw sobie zegar EGT do pomiaru temperatury wylotu spalin,
nigdy nie wiadomo co oni tam napsztykali,
widze ze duzo jezdzisz to tym bardziej..... zbyt duza temp popali ci wszystko a tego raczej nie chcesz
pozdrawiam

przez **Lucio** » 22 czerwca 2008, 21:29

Dzięki Caper za radę. Zna ktoś może jakieś sprawdzone miejsce w Warszawie gdzie mógłbym przediagnozować takie rzeczy?
Może to normalna sprawa, ale w żadnym innym aucie tak nie miałem. Spaliła mi się dzisiaj lewa żarówka, przy wymianie dotknąłem maskę nad lewym kołem, była strasznie gorąca. Jakoś bardzo ostro nie jeździłem, więc trochę mnie to zdziwiło, że tak się nagrzała. hmmm może to dzisiejszy upał, ale chętnie podjechałbym gdzieś żeby się upewnić czy wszystko jest OK. Pozdrawiam

P.S
Caper, ale Wam odstawili super aqua park we Wrocq, na tej pionowej rurze totalnie wymiękłem :))

)) szkoda, że tak daleko od Warszawy, pozdrawiam

przez **Grześ** » 22 czerwca 2008, 21:57

a wiec jak juz ustalilismy BAM ma EGT dla bezpieczenstwa turbiny i kolektora wiec jak jakis magik che przy nim grzebac musi wiedziec co robi bo inaczej beda same nieprzyjemne zeczy z tego

jako ze masz to EGT to spokojnie mozesz je sczytac z kanalu VAG ta sama kwestia tyczy sie AFR bo 1.8T wyposazony jest w szerokopasmowke

skoro auto zapina to znaczy ze EGT jest jak najbardziej ok to samo tyczy sie AFR dlaczego

to proste jak bylo by cos nie tak to natychnmiast odbija sie to na EGT wyzsza temperatura

jak zadzaila zabezpieczenie EGT juz napisalem wczesniej

co do nagrzewania sie to nie ma co ukrywac ze z pod maski 1.8T bije goraco i tego sie nie zmieni

Lucio, jak chcesz sobie sprawdzic auto to podjedz do www.unitronica.pl bedzie mozna z-hamowac auto i sprawdzic jaka moca dysponuje twoj leon

co do zegarkow (EGT BOOST) no sa naprawde fajne i przydatne bo wiesz co sie dzieje lecz nie kazy lubi z czyms takim smigac . Jesli bys sie na cos takiego decydowal to polecam ci boost DEFI red amber bo idealnie pasuja do auta i podswietlenia pozatym sa to #1 na swicie , co do EGT to nie ma chyba sensu go montowac skoro masz juz i komp go pilnuje pozatym ne ma gdzie go wkrecic a rozwiercanie muszli mija sie z celem bo produkty KKK lubia pekac

to samo tyczy sie kolektora , montowanie sondy w wydechu niby ok ale za kazdym razem trzeba dodawac 100 do 150 stpni bo taka jest ronica

przez **Lucio** » 22 czerwca 2008, 23:38

Grześ, jesteś nieoceniony

Przejrzałem stronę unitronic. Fajnie, bo nawet podają ceny za usługi. Warto będzie podjechać i posprawdzać to i owo. Generalnie po wymianie zaworu wszystko jest super. Dzisiaj nawet straasznie objechałem Nissana 200SX, miał na klapie 1.6 hmmm ciekawe... Turbo mu tak sapało, że słyszałem przez zamkniętą szybę

Co do tego mojego nieszczęsnego zaworu to obejrzałem go dokładnie dzisiaj i okazuje się, że był rozkręcony. Ma trzy wymienne sprężyny o różnej twardości i ten element, który trzyma sprężynę był niedokręcony, przez co zawór się nie domykał. Ale po Twojej wypowiedzi kilka postów wyżej już nie będę go montował. Pozdrawiam

Reklama