koniec skrzyni biegów:(

Reklama

przez **macieksocho** » 10 czerwca 2008, 16:45

Witam;) Dziś u ojca w w warsztacie razem z jego pomocą wyjołem skrzynie biegów, gdyż przedwczoraj zjeżdzając ze skrzyżowania coś w niej chrupneło i nagle jazda sie skończyła po czym wyleciał cały olej, wiec odrazu obstawiłem na rozsypanie sie mechanizmu różnicowego, tak też sie stało, po rozebraniu widać że satelitki sie rozpadły.

I mam do Was zapytanie gdzie można dostać dość tanio taką skrzynie, bo na allegro to koszt w granicy do 2500zł za używke, silnik to 1.6 SN, a oznaczenie skrzyni DUU, i własnie czytałem w internecie że są one awaryjne.
Pozdrawiam

Reklama

przez **Kozak** » 10 czerwca 2008, 23:55

macieksocho, zapytaj tutaj , wysyłają wszędzie :
http://www.robro.com.pl/shop/index.php

przez **macieksocho** » 13 czerwca 2008, 14:34

potrzebuje sie dowiedzieć, jakie oznaczenia skrzyń podejdą do mojego samochodu. Silnik to 1.6 AKL 8-zaworówka. Seryjnie miałem DUU, ale wiem że ponoć pasują inne. Jeżeli ktoś przechodził ten temat, albo wie coś prosze o odpowiedz.
pzdr

przez **Tomciu** » 13 czerwca 2008, 23:43

Wg Elsy do AKL z Leona montowali trzy skrzynie: DLP, DUU, ERT.
A wg Etki skrzynie DUU, DUS, DUW, DUV, ERT mają te same części.
Tyle na razie mogę pomóc.

PS: Sprawdzałem tylko te z Leona 1M, nie uwzgledniałem A3, Golfa IV itd.

przez **OMFG** » 14 czerwca 2008, 14:32

Ale mają różne przełożenia

Ta z mk4 dlp ma takie same przełożenia jak duu

przez **STYRO** » 28 czerwca 2008, 10:40

Jak juz o skrzyniach mowimy. Mi tez padla i to 2 razy. Auto kupilem rok temu - do 13 czerwca mialo gwarancje. Koncem kwietnia zaczela buczec, szczegolnie odczuwalne to bylo na 4 i 5 biegu na autostradzie i glownie kiedy naciskalem na gaz, takie przerywane buczenie. Jako, ze auto mialo jeszcze gwarancje to zawiozlem do ASO Renault (tam auto bylo kupione), rozebrali skrzynie, ponad tydzien w niej grzebali po czym oddali auto, mowiac ze polamaly sie sruby w koronie (tornillos de la corona - nie wiem jak to po polsku bedzie prawidlowo - nie jestem mechanikiem). Po tygodniu zaobserwowalem, ze na moim miejscu parkingowym ciemno od plam. Podlozylem ktoregos dnia gazete i okazalo, sie, ze skrzynia cieknie. Jezdzilem tak przez chyba 3 tygodnie, az zaczelo straszliwie zgrzytac i piszczec na 2-3 biegu, a ze gwarancja sie konczyla za tydzien wiec znow oddalem auto do ASO renault. Tam szef mechanikow z rozbrajajaca szczeroscia powiedzial, ze nie potrafi tego naprawic i powiedzial, zebym poszedl do innego warsztatu i oni za to zaplaca. Oddalem auto do znajomego mechanika, rozebral skrzynie okazalo sie, ze cos sie tam rozwalilo i odlamki wybily malutka dziurke w deklu - tamtedy cieklo. Renault naciskalo go, zeby wymienic cala skrzynie, a ze nowa kosztuje ok. 4000 euro wiec kupili stara za 1000 euro na zlomie z jakiegos golfa IV, mysle ok - dadza gwarancje na pol roku to ja wezme. Nagle dzwonia z renault (!!!) mowiac ze auto do odebrania. Pojechalem, pytam o gwarancje a oni mi mowia ze 14 dni daja :killer:

A ja na to, ze minimum 6 miesiecy chce, i caly ten szef mowi ze oni mieli rozwiazac problem co tez zrobili, a teraz juz auto jest po gwarancji i nic z tego. Nie spuszczalem z tonu, a on mi mowi ze jakby skrzynia padla w przyszlosci to zebym przyjechal i wtedy sie zobaczy. Rzucilem kluczyki na stol, mowiac, ze albo gwarancja na pare miesiecy albo nowa skrzynie oryginalna chce i wyszedlem. Na drugi dzien wrocilem, zlozylem sliiiicznaaa reklamacje, na koncu dodalem, ze prosze o zamontowanie nowej oryginalnej skrzyni albo 12 miesieczna gwarancje na ta z golfa - nie maja szans

, po czym odebralem auto i jezdzi jak nowe, cichutko, duzo ciszej niz wczesniej, silnika praktycznie nie slychac.

Teraz pytanie - czy skrzynia z Golfa IV 1.6 ma takie same przelozenia jak ta z Leona,
czy duze jest ryzyko, ze taka uzywana skrzynia moze sie zepsuc, czy nalegac na wymiane skrzyni czy moze zgodzic sie na ta gwranacje?

Mam nadzieje, ze Was nie zanudzilem na smierc. :))

przez **Tomciu** » 28 czerwca 2008, 12:19

STYRO, na pewno musiałbyś podać oznaczenia obu skrzyń, z tym że jeśli obie maja identyczne oznaczenie to są na pewno identyczne, ale jeśli mają różne oznaczenia to już może być różnie bo w Golfie IV nie montowali jednego rodzaju skrzyni do 1.6.
Co do używki to generalnie wiadomo, że skrzynie z 1.6 są bardziej awaryjne niż te z innych silników, więc IMO najlepiej nową skrzynie.
Dodatkowe pytanie, czy znasz przebieg tamtej skrzyni z Golfa?

przez **macieksocho** » 28 czerwca 2008, 14:47

witam, kupiłem skrzynie w suchedniowie koło skarżyska kamiennej, za 1000zł, założyłem i narazie jeżdzi, ogólnie pogadałem z tymi kolesiami co siedzą w naprawie tych skrzyń i to standardowa usterka, miechanizmu różnicowego, założyłęm też teraz DUU po regeneracji i cholera wie ile może pojeżdzić, gwarancje dostałem na miesiąc czasu. ]

Ogólnie te wszystkie skrzynie z 1.4, 1.6 i 1.6 16v i SDI podejdą do leona 1.68V, ale mają inne przelożenia, przy skrzyni z SDI auto wolno bedzie sie rozpędzało ale osiągnie spokojnie ponad 200.

Mam teraz do was pytanie, mam do kupna od wuja SEATA LEONA z silnikiem 1.4 jest pierwszym właścicielem najechane ma może z 70tyś auto z 2001 roku bezwypadkowy, i zastanawiam sie nad sprzedaniem mojego i w tych samych powiedzmy pieniądzach kupienia od wuja.
Kurcze ale zamienić 1.6 na 1.4 to dobry pomysł??

przez **biloowa** » 28 czerwca 2008, 21:53

macieksocho napisał(a):witam, kupiłem skrzynie w suchedniowie koło skarżyska kamiennej, za 1000zł, założyłem i narazie jeżdzi, ogólnie pogadałem z tymi kolesiami co siedzą w naprawie tych skrzyń i to standardowa usterka, miechanizmu różnicowego, założyłęm też teraz DUU po regeneracji i cholera wie ile może pojeżdzić, gwarancje dostałem na miesiąc czasu. ]

Ogólnie te wszystkie skrzynie z 1.4, 1.6 i 1.6 16v i SDI podejdą do leona 1.68V, ale mają inne przelożenia, przy skrzyni z SDI auto wolno bedzie sie rozpędzało ale osiągnie spokojnie ponad 200.

Mam teraz do was pytanie, mam do kupna od wuja SEATA LEONA z silnikiem 1.4 jest pierwszym właścicielem najechane ma może z 70tyś auto z 2001 roku bezwypadkowy, i zastanawiam sie nad sprzedaniem mojego i w tych samych powiedzmy pieniądzach kupienia od wuja.
Kurcze ale zamienić 1.6 na 1.4 to dobry pomysł??

1,4 to tylko do kulania po mieście się nadaje, wyjedziesz za miasto i nie bedziesz miał czym wyprzedzać. Ja Ci odradzam brania silnika 1,4.

przez **STYRO** » 1 sierpnia 2008, 06:54

Słuchajcie chłopaki - możecie mi powiedzieć gdzie ja to oznaczenie tej mojej skrzyni mogę zobaczyć ? Jest ono gdzieś nabite? Sprawa wygląda tak, że owszem założyli mi tak jak pisałem skrzynię z Golfa, ale ani nie wiem ile ona ma przebiegu, ani nie znam oznaczenia ani nic. Po prostu słownie powiedzieli mi, że założyli część z rozbitego Golfa IV i tyle. Na fakturze też nie ma danych. Myślałem pojechać do mechanika lub nawet ASO Seata i żeby mi to sprawdzili, bo po Waszych postach zaczynam się bać, że założyli mi nie to co trzeba. Czy ja sam jestem w stanie dostrzec gdzieś oznaczenie modelu tej skrzyni?

Przejechałem już na niej pare tysięcy km i wydawało się, że wszystko jest ok, ale w poniedziałek pojechałem autem na przegląd techniczny i dowiedziałem się, że ta nowa skrzynia cieknie. Nowa reklamacja i w przyszłym tygodniu pewnie zostawię auto w warsztacie. Od prawnikow dowiedziałem się, że na razie "załatwiłem" firmie parę tysiecy euro kary, a sobie 6 miesięczną gwarancję (dawali mi 15 dni hehehe), ale już gdybym się chciał domagać dłuższej gwarancji lub wymiany skrzyni na fabrycznie nową to musiałbym wejść z dilerem na drogę sądową a tego naprawdę mi się nie chce i pewnie odpuszczę. Chyba, żeby się okazało, że zamontowali mi skrzynię nie taką jak trzeba to wtedy bedę ich ścigał aż mi ja wymienią. Wobec tego ponawiam pytanie - gdzie sprawdzic jaki model skrzyni biegów mi zamontowali?

przez **krzysiekw** » 12 sierpnia 2008, 14:39

Witajcie,

Właśnie stoję przed decyzją o zakupie Seata Leona z 2002 r 1,6 16v. 89 kkm, rozrząd już zrobiony, wszystko w aso.
Obecnie mam civica z 99r i prawie 200kkm. i nic się nie dzieje - myślę o zamianie bo civic zaczyna juz tracić mocno na wartości.
W momencie kiedy czytam o jazdach z wymianą skrzyni biegów po prostu palpitacji serca dostaję....

W Hondzie wymieniam mat eksploatacyjne i śmigam, nic złego się nie dzieje.

Powiedzcie jak często te skrzynki padają?
Po przejażdżce Leonem miałem dobre odczucia, teraz zaczynam sie zastanawiać...

przez **michalm** » 28 sierpnia 2008, 14:05

Hej !

Doczekalem sie konca mojej skrzyni :wsciekly:

Sytuacja identyczna jak opisal macieksocho, w 1 poscie, tyle ze bez wycieku oleju.
Dowiadywalem sie w serwiesie o koszt nowej skrzyni 8-10 tys. PLN (wiec juz wiem dlaczego nie chcieli mi wymienic jak auto bylo na gwarancji ale to juz inna historia).
Skrzynia, ktora siedziala u mnie w aucie ma oznaczenia G0C.
Chce kupic skrzynie o takich samych przelozeniach lub krotsza.
Pytanie: czy ma ktos rozpiske przelozen skrzyni

A drugie pytanie: czy ma ktos namiary na goscia o ktorych pisal kolega remvd, w przedostatnim poscie w tym temacie

viewtopic.php?t=7264
Niestety kolegi remvd dawno nie bylo na forum i nie moge sie z nim skontaktowac

przez **Sammael** » 28 sierpnia 2008, 14:16

michalm napisał(a):Skrzynia, ktora siedziala u mnie w aucie ma oznaczenia G0C.

Skrzynie mają oznaczenia literowe.

Masz silnik BCB, tak?

przez **michalm** » 28 sierpnia 2008, 15:00

Dzieki Sammael.
Zgadza sie, silnik BCB. To oznaczenie wzialem z wlepki ale to chyba nie to :zawstydzony:

przez **Sammael** » 28 sierpnia 2008, 22:40

michalm napisał(a):Zgadza sie, silnik BCB

Zaraz pod oznaczeniem silnika jest oznaczenie skrzyni.

vag dekoder mówi: G0C 5-speed manual transmission ale nie jest to konkretny typ skrzyni tylko że jest to manualna 5 biegówka.
Według ELSA - do BCB wchodziły tylko ERT w leonie.

przez **michalm** » 4 września 2008, 00:17

Zamowiona wzmocniona skrzynia do Leo, podobno nie do zajechania :whoeva:

Typ, ktory regeneruje skrzynie usuwa elementy, ktore podlegaja usterce - za slabe nity - wycina je palnikiem czy cos takiego i wprowadza jakas swoja technologie laczenia (sruby to to chyba nie sa, nie chcial powiedziec dokladnie jak to wzmacnia).
Prosba o rozwianie watpliwosci w 2 kwestiach:
1. Czy przy wymianie skrzyni nalezy zmienic sprzeglo (moje nie jest tak stare ma okolo 30-35 tys km) ?
2. Jaki olej wlac ? Motul Gear 300 75w-90, czy jakis inny (rozumiem, ze tam wchodzi 2 litry) - wiem, ze temat nie raz byl walkowany ale wole sie upewnic, niz wydac kase na darmo.
Bede wdzieczny za wszelkie sugestie :))

przez **STYRO** » 24 września 2008, 19:37

Potrzebuje pomocy. Nie znalazlem na tej mojej skrzyni biegow oznaczen literowych. Jedyne co zobaczylem to oznaczenie: 301-103 na skrzyni i 257 na sprzegle. Gdzie te 3 litery sa nabite. Pomocy - pilne.

[ Dodano: Czw 25 Wrz, 2008 ]
Chlopaki - sprawa PILNA! Mozecie mi powiedziec w ktorym miejscu znajduje sie to 3 literowe oznaczenie skrzyni biegow? Musze oddac auto do warsztatu, bo renault zadzwonil i dal mi gwarancje na 12 miesiecy (sa teraz bardzo mili i uczynni) a ja sie zastanawiam nad tym czy nie olac gwarancji i nie powiedziec im, ze chce nowa fabrycznie. Jednak wieksze szanse bede mial jesli im udowodnie, ze skrzynia jaka mi zalozyli nie jest od tego modelu. Prosze o pomoc.

przez **michalm** » 25 września 2008, 18:35

Z tej rozpiski co wkleil Sammael, wynika, ze do AKL-a montowali zarowno skrzynie DUU jak i ERT. Z tego co sie orientowalem, to ERT jest troszke wytrzymalsza ale jak to widac na moim przypadku to niekoniecznie.

przez **STYRO** » 25 września 2008, 20:24

michalm - dziekuje za odpowiedz. Powiedz mi jeszcze prosze gdzie moge wyczytac jaka skrzynie mam zamontowana - w ktorym miejscu jest wybity typ skrzyni.

przez **Kozak** » 25 września 2008, 23:26

STYRO napisał(a):Powiedz mi jeszcze prosze gdzie moge wyczytac jaka skrzynie mam zamontowana - w ktorym miejscu jest wybity typ skrzyni.

np.na wklejce w bagażniku

przez **STYRO** » 27 września 2008, 10:18

Chlopaki - jeszcze raz:

Dowiedzialem sie juz na tym Forum jaka skrzynia podchodzi do mojego Leona, gdzie jest nalepka itd, ale nie o to mi chodzi. Mam wsadzona uzywana skrzynie kupiona na szrocie i chce sie dowiedziec jaka to skrzynia jest zamontowana, do tego potrzebuje wiedziec gdzie szukac oznaczenia czesci, bo jak do tej pory to znalazlem oznaczenie liczbowe a nie literowe. Mam dosc konkretne przypuszczenia, ze wsadzona zostala skrzynia "pierwsza lepsza" - potrzebuje sie utwierdzic w tym przekonaniu - stad moja prosba do Was o pomoc.

przez **michalm** » 27 września 2008, 10:52

STYRO, oznaczenie literowe powinno byc wybite na obudowie.
W necie znalazlem skrzynie o podobnym oznaczeniu ale nie wiem czy to taka skrzynia http://moto.allegro.pl/item433636461_sk ... 103_k.html
Mysle, ze ktos z ETOSem czy ETKA by pomogl.

przez **wysmok** » 9 października 2008, 17:14

Podłączę się pod temat - wczoraj rozsypała mi się skrzynia.

Jak to jest w ARL-u? Był jeden rodzaj skrzyni, czy też mogą być różne (rocznik 2002)?

Może ktoś w Trójmieście lub okolicach mógłby pomóc w znalezieniu dobrej, używanej takiej skrzyni? Bo z tego, co mówił mi mechanik, w grę wchodzi tylko wymiana, że nie ma sensu babrać się w próbę naprawy. Jest tego trochę na Allegro, ale głównie opisane jako "do 1.9 TDI", :whoeva:

więc nie chcę kupić złej, no i też niesprawdzonej.

EDIT:
Użyłem szukajki i nie zauważyłem, że siedzę w sekcji "Benzyna", więc może niech moder przeniesie mojego posta do dieslów.

przez **Sammael** » 9 października 2008, 22:44

Podłączę się pod temat - wczoraj rozsypała mi się skrzynia.
Jak to jest w ARL-u? Był jeden rodzaj skrzyni, czy też mogą być różne (rocznik 2002)?

Łoł co Ty z nią robiłeś?! to są podobno pancerne skrzynie ;-)

Mogą być różne - poszukaj na forum w przyklejonym temacie "zanim zaczniesz zadawać pytania" tam chyba jest dodany też temat o skrzyniach. 6tek było kilka i różniły się długością biegów, każda podejdzie.

przez **michalm** » 9 października 2008, 22:49

Ku przestrodze:
Nie regenerujcie nigdy skrzyni biegow

Wychodzi duuuuzo drozej niz kupno uzywki, malo tego regeneracja kosztuje niewiele mniej niz nowka z allegro.

przez **wysmok** » 9 października 2008, 23:20

Sammael napisał(a):Łoł co Ty z nią robiłeś?! to są podobno pancerne skrzynie

No właśnie nic szczególnego. Jeździłem bezproblemowo, żadnych niepokojących objawów. Przedwczoraj chcę odjechać z pod garażu, a tu mi wsteczny nie wchodzi. Jakby coś go blokowało. Zaglądam pod machę - nic tam cięgien nie blokuje. Po kilku minutach mocowania się i kombinowania z drążkiem wsteczny jakoś wskoczył. Jadę od razu do mechanika, on coś tam sprawdza, reguluje - 3 min. i wsteczny wskakuje bez problemów. Zadowolony chcę odjeżdżać, a samochód zamiast do tyłu, rusza do przodu - ze wstecznego zrobiła się jedynka. Powrót do ustawień z przed grzebania, nie pomaga - wsteczny znowu nie wchodzi, a z 1-ki zrobiła się... 3-ka. Po 2-3 próbach ruszenia z 2-ki (1-ki nie miałem), zaczęło ostro chrobotać, gdy na luzie próbowałem puścić sprzęgło. Potem 1-ka jakoś wskoczyła, ale zablokowała się i nie chciała już wyskoczyć. Padło podejrzenie na sprzęgło, ale dziś mi mechanik mówi, że po konsultacjach ze znajomym, który zajmuje się tylko skrzyniami, wszystko wskazuje jednak na pad skrzyni.

Sammael napisał(a):Mogą być różne - poszukaj na forum w przyklejonym temacie "zanim zaczniesz zadawać pytania" tam chyba jest dodany też temat o skrzyniach. 6tek było kilka i różniły się długością biegów, każda podejdzie.

Ta, znalazłem w końcu coś tutaj http://leonclub.pl/forum/viewtopic.php?t=11667&highlight=skrzynia++arl. Myślisz, że każda z nich będzie pasować do mojego ARL-a i działać prawidłowo, a różnica będzie tylko w długościach przełożeń?

przez **Sammael** » 9 października 2008, 23:30

wysmok napisał(a):Myślisz, że każda z nich będzie pasować do mojego ARL-a i działać prawidłowo, a różnica będzie tylko w długościach przełożeń?

Tak myślę ale niech ktoś potwierdzi.
Na 100% natomiast nie będą pasowały skrzynie z Ibizy, polo i innych 'maleństw'.
Tu masz jeszcze inny temat:
viewtopic.php?t=7710&highlight

przez **STYRO** » 4 listopada 2008, 20:39

Ciąg dalszy kanaryjskiego tasiemca...

Na dzień dzisiejszy sprawa wyglada nastepująco:

Po telefonach od moich prawników zmiękli trochę w Renault i już nie negują tego, że muszą mi wsadzić nową skrzynię. Próbowali mnie trochę urobić płacząc, że nowa skrzynia kosztuje kupę kasy, chcieli naprawić mi starą oferując roczną gwarancję na naprawę, odpowiedziałem im twardo, że NIE! Poprosili o trochę czasu na znalezienie nowej skrzyni nieo oficjalnymi kanałami tylko gdzieś po znajomości. Tygodnie mijają, w końcu zazdwoniłem dziś do nich z pytaniem jak sie sprawy mają, szef sprzedaży był bardzo miły, zapytał jak mi minął dzień itp. płytka kurtuazyjna rozmowa po to, żeby w końcu wypalić, że nowej skrzyni mi nie założą, ale chca mi zamienić auto na inne - oferują Opla Astrę albo Forda Focusa. Jutro jadę te auta oglądnąć z nastawieniem na nie.

Co przemawia za Leonem:

- lubię to auto i podoba mi się,
- zżyłem się z nim, fajnie mi się jeździ
-kupiłem go rok temu jako 7 letnie auto, wychuchane, garażowane, 90.000km przebiegu, można by mu dac 2-3 lata nie patrząc w papiery a nie 7,
- 2 tygodnie temu wydałem 240 euro na oryginalne felgi 16 plus 200 euro na opony

Minusy tego auta:

- pali mi jak smok - poniżej dychy nie zejdę
- sprężyny w fotelu kierowcy skrzypią jak w starym tapczanie mojej babci
- ta nieszczęsna skrzynia i ogolnie to, że to piątkowy samochód chyba

Wiem, że schodzę trochę z tematu i robi się OT, ale proszę poradzcie mi co ja mam zrobić - wziąć tego opla czy forda nie wiedząc czy bedą problemy i już bez gwarancji czy może spuścić z tonu i zgodzić się na naprawę skrzyni. Mam kolegę, który pracuje u tego dilera i mówi, że na moim miejscu wziąłby Astrę. Jutro idę oglądnąć te samochody i będę miał więcej danych. Co zrobilibyście bedąc na moim miejscu?

przez **cebulka** » 5 listopada 2008, 09:04

STYRO, na forum Leona to raczej nie spodziewaj sie innej odpowiedzi jak: TYLKO LEON :yes:

Napisz jeszcze w jakiej budzie będzie ta astra i focus, jaki rocznik.

przez **STYRO** » 5 listopada 2008, 19:48

3 drzwiowa Astra G z 2003 roku, dobrze utrzymana, 107 238 km, radioCD, 2 airbagi, silnik 1.6 ecotec 100KM kontra Leon 2000 rok AKL, 122.000km ta sama moc silnik o 3 cm3 mniejszy. Wzialem ta astre i pojezdzilem nia troche - mniejsza, duzo, duzo glosniejsza - zabyt glosno slychac silnik na autostradzie, poza tym skrzypia plastiki - generalnie o lige nizej niz leon. Nowe opony wychuchana, daja mi na nia rok gwarancji - po to tylko, zeby nie wymieniac mi skrzyni. Mam metlik w glowie - bylo nie bylo jest to nowsze auto.

Zawiozlem to auto do zaufanego mechanika, mowi ze na moim miejscu by sie nie zastanawial - jednak nie przekonuje mnie to. Argumentowal ze Leon z tym silnikiem i ta skrzynia daje troche problemow i ze lepiej wziac Astre chocby po to, zeby pojezdzic chwila, sprzedac i kupic nowszego Leona.

Ja mam wszystkiego dosc, nie wiem co robic, czy naprawiac skrzynie, czy brac opla - mam dosc...

przez **cebulka** » 6 listopada 2008, 08:34

Nie wiem po ile chodzą Leony na Teneryfie, ale w Polsce to są drogie. Wiele młodszego za astrę 2003 nie dostaniesz. Ale jeżeli miałbyś się wozić z tą skrzynią przez dłuższy czas, to może warto.... :hmmm:

STYRO napisał(a):Leon z tym silnikiem i ta skrzynia daje troche problemow

Nie jest to regułą. Mam już drugiego Leona 1.6 16V (silnik AUS, skrzynia ERT) nie miałem żadnych problemów. Wydaje mi się że zależy to w dużej mierze od tego jak jest użytkowany.

A nie da się jakoś wymóc na nich wymiany tej skrzyni

przez **Cichy** » 15 listopada 2008, 20:26

Witam wszystkich
Dziś rozleciała mi się skrzynia w leonie 1.6 AKL oznaczenia skrzyni to ADB 18, tylko mój problem polega nie na mechanizmie różnicowym tylko na wybieraku sprzęgła, pedał sprzęgła wpadł w podłogę i juz nie odbił, wysprzęglik działa prawidłowo tylko nie wysprzęgla. czy ktoś z was miał podobny problem proszę o szybką odpowiedz
Dzięki
pozdrawiam

przez **DENEBO** » 4 stycznia 2009, 12:39

Witajcie..

Jestem posiadaczem Seata Toledo 1.6SR z silnikiem AKL ze skrzynią biegów DUU . :mruga:

Na wiosnę 2008 też rozsypała mi się skrzynia biegów - jak w temacie / post nr 1...

Te skrzynie biegów mają wadę fabryczną która to ujawnia się po przejechaniu 100/150 tys km

Na nieszczęście w te skrzynie są wyposażone także Golfy,Audi,Skody no i Seaty

Mianowicie pękają nity mocujące koło różnicowe i rozwala skrzynie . Potrafi zrobić nawet dziurę w skrzyni i wtedy wylatuje ojej. :hmmm:

No i koniec jazdy :killer:

Jak sami piszecie koszt naprawy w serwisie jest kosmiczny, a serwisy się z tego śmieją ponieważ mają na stanie tzw zestawy naprawcze za grosze

! I nabijają kasę!!!

Szukałem używanej za rozsądne pieniądze w dobrym stanie

na allegro, po szrotach, w warsztatach ceny masakryczne za złom 1500zł, za przyzwoitą skrzynie koło 3000zł!!!
Zajęło mi to prawie miesiąc ! :yes:

Kupiłem od nich skrzynie po przeglądzie z gwarancją, zapłaciłem 1300zł. Zrobiłem 11 tyś km i jest superowo i bezproblemowo naprawdę cichutko chodzi....

Znalazłem dużą firmę w woj.lubuskim która to zajmuje się sprzedażą używanych, profesjonalną naprawą i nawet wymianą na miejscu skrzyń biegów naprawdę za nie dużą kasę.
Mało tego masz pisemną gwarancję

!

Posiadam namiary oraz telefon do w/w firmy w związku z tym jeśli ktoś będzie potrzebował, służę pomocą
:piwko:

przez **roosman** » 5 stycznia 2009, 09:23

to daj namiary na firmę w tym temacie. viewtopic.php?t=1443

przez **leonik_PM** » 20 maja 2011, 12:04

Trochę odświeżę temat!
Właśnie się dowiedziałem od mechanika, że dobiegające szumy, buczenia, np. podczas delikatnego skręcenia kierownicą w prawo w trakcie jazdy na wprost lub pokonania ronda szybciej, na mocniejszym skręcie pochodzą nie do przegubu/łożyska jak do tej myślałem ja, jak i mechanicy, tylko od skrzyni biegów. W związku z tym mam pytanie, czy to aby możliwe? Biegi wchodzą normalnie, żadnego haczenia, skrzypienia, drążek jak się ruszał podczas jazdy tak się rusza, niby wszystko normalnie.
Pan mechanik bardzo "ucieszył" mnie tą informacją, że skrzynia się posypała, ale muszą mieć więcej czasu na jej wyciągnięcie, rozebranie, zlookanie i lepiej mieć już przygotowaną drugą w razie czego... Powiedział, że regenerować tą odradza, bo to nigdy nie wiadomo i lepiej kupić używkę.
Silnik BCB, więc z tego co zrozumiałem skrzynia ERT, nie mogę zlookac wlepki bo auto u mechanika stoi na razie;p Nie katowałem auta, ani tym bardziej skrzyni, nie cieknie z niej tylko ten hałas;/
No i teraz kilka problemów:
1. Czy to jest możliwe, przy takich objawach by była to skrzynia biegów?
2. Jeżeli byłaby to faktycznie skrzynia, jaką skrzynię włożyć? Musi być oznaczona tym samym symbolem, czy można włożyć inną?
Powielę pytanie michalm:
3. Czy przy wymianie skrzyni należy wymienić sprzęgło? Auto ma przejechane 130 tys. bez większych przygód (jak do tej pory;p)
4. Czy zna ktoś jakiś dobry warsztat robiący skrzynie na Śląsku, czy zostawić to w gestii swojego serwisu? Choć pewnie i tak podjadę do innego by sprawdzić czy to faktycznie to!

Z góry dziękuję za pomoc! :piwo:

przez **marcin7x5** » 20 maja 2011, 12:57

Pierwszy raz słyszę, żeby skrzynia hałasowała tylko podczas skecania

przez **leonik_PM** » 20 maja 2011, 13:04

mnie też się to dziwne wydawało i dalej wydaje;p
A choć dodał jeszcze, że podczas normalnej jazdy też jest głośniej, bo m-ac temu zmieniałem tam olej i zwróciłem im uwagę by zlookali przegub/łożysko i wówczas było znacznie ciszej. Teraz na podnośniku jak rozpędzają to to głośniej huczy. Jeżdżę na co dzień, więc różnicy mogłem nie usłyszeć...

przez **marcin7x5** » 20 maja 2011, 13:15

Na podnośniku huczy bo przeguby pracują w innym położeniu niż normalniei to może one tak hałasują. Musiałbys sprawdzic ten dźwiek na rolkach.

przez **leonik_PM** » 20 maja 2011, 13:20

marcin7x5, dzięki za info! :piwo:

jak mi się uda gdzieś wbić na SKP to może nawet dziś sprawdzę:) zresztą i tak zamierzam jeszcze odwiedzić innego mechanika, bo to mi coś się nie widzi.

[ Dodano: 24 Maj 2011, 14:51 ]
Nie mogłem już edytować, więc...
znalazłem odpowiedź na swój problem -> patałachy w warsztacie!!

Podczas zmiany oleju mieli sprawdzić, bo poluzował się wydech no i przyspawali tak, że buczało przy skręcie w prawo (patrz wyżej), a jak tym pojechałem do nich i powiedziałem, że to od tego czasu gdy ost. u nich byłem to nic, mówią, że to od skrzyni biegów idzie... wrrrr wymiana łożyska (to przy skręcie w lewo jednak łożysku, a ci mówili, że jest ok :zly:

) + zrobienie porządnego zawiesia wydechu - 230 zł:)
Jednak jeśli ktoś zna odpowiedzi na pyt. 2 i 3 to innym także może się przydać

przez **darek87dz** » 5 czerwca 2011, 18:34

ja natomiast mam inny problem, tylko nie wiem czy to skrzynia... jadąc, słychać jakby coś obracało się. Dźwięk dochodzi jakby ze strony pasażera, gdzieś z przodu (ale ciężko jednoznacznie określić). Jest najbardziej słyszalny na 2 i 3 biegu (przypuszczam że na 4 i 5 też ale gdzieś to jest tłumione przy większej prędkości). Gdy wcisnę sprzęgło hałas ustaje, gdy puszczę powraca. Ciekawostką jest że hałas nie występuje zawsze. Czy miał ktoś podobny problem lub wie co jest grane?

przez **devildrumz** » 9 czerwca 2011, 08:51

witam. A ja mam problem jak są upały. Troche dziwne ale kiedy jade zimnym silnikiem to biegi chodzą elegancko w miare lekko, a kiedy jest gorąco i przejade jakieś 20-30 km to jak by oleju tam nie było i nawet jak jest na biegu jałowym to na boki ciężko rusza się dzwignia, nie mówiąc już o wbiciu biegu:/ jak postoje i jakieś 30 min ostygnie troche to znowu jest przez jakiś czas dobrze. przebieg 153000 km i oleju nie wymieniałem skrzyni, może to oznaczać jego słabą jakość?

przez **marcin7x5** » 9 czerwca 2011, 09:14

Mam to samo. Przebieg 170 tyś. Winny jest ten cały układ dźwigni wybierania. Trzeba to wszystko rozebrac i co jakis czas smarować.

przez **Arczibald** » 21 sierpnia 2011, 22:32

Witam,
Mam taki problem mam cykliczne stukanie na wstecznym biegu w leonie 1,6 16v (na skrzyni biegów),
Na innych biegach nic nie stuka.

Czy ktoś już się spotkał z takim czymś?

Proszę o jakieś info

przebieg 156kkm

przez **marcin7x5** » 22 sierpnia 2011, 06:14

Owszem. U mnie problemem była zbyt "długa" półoska prawa. Dopiero delikatne przesunięcie całej zawiechy na dolnym sworzniu wyeliminowało ten nieprzyjemny odgłos.

przez **STYRO** » 27 lutego 2012, 10:06

Cos mi sie nie wyslalo, bo z telefonu pisze - jesli dubel to przepraszam.

Panowie znow mam problem ze skrzynia. Mechanik zdiagnozowal rozwalone lozysko walka sprzeglowego, nie bardzo widze, ze ma chec do roboty tej skrzyni i namawia mnie na kupno uzywanej. Co poradzicie? Kupic to lozysko i rozbierac skrzynie czy sie nie oplaci i lepiej kupic uzywke? O jakich kosztach mowimy? Pomozcie plizzz!

przez **marcin7x5** » 27 lutego 2012, 11:47

Ja tam bym remontował. Tym bardziej, że wiesz co masz. Kupisz uzywke i na dzien dobry musisz wymienic w niej nity na śruby i nie wiesz co w niej siedzi więcej.

przez **emicehael** » 3 lipca 2012, 12:35

z ciekawość jaka skrzynia montowana była w cuprze 225KM? Chodzi mi o oznaczenie. Pozdrawiam.

przez **bawol120** » 3 lipca 2012, 13:49

nie jestem pewny ale chyba err. reki nie dam uciac

przez **Klakson** » 16 grudnia 2012, 01:03

Witam od kilku dni miałem problem z biegiem wstecznym w skrzyni 5 po zrzucaniu na luz cieżko było znaleść jedynkę dzisiaj najpierw mi zginęła 2 za chwile reszta 5 sie naj dłużej trzymała ale tez poległa

co to może być ? Koniec skrzyni ? :cry:

przez **marcin7x5** » 17 grudnia 2012, 09:22

Sprawdź wybierak czy nie ma luzów lub czy się nie obrobił.

Reklama

Reklama

Kto przegląda forum