Detailing

Reklama

przez **sławek** » 11 marca 2011, 07:33

Chodziło mi o głębię koloru i efekt lustra.

Reklama

przez **vti81** » 11 marca 2011, 09:04

Ja Ci polecam zestaw Wolfganga :

Paintwork Polish Enhancer
Deep Gloss Paint Sealant 3.0

Trochę droższy od pozostałych, ale efekt niesamowity

przez **misiu_tdi** » 11 marca 2011, 10:21

Co polecicie do plastików w środku? Czarne są

przez **__radmak__** » 11 marca 2011, 10:25

Sonax Extreme do Cockpitu efekt matowy, ja używam i jestem mega mega zadowolony

przez **Adam07** » 15 marca 2011, 23:07

Panowie mam pytanie, czy jest możliwość usunięcia rys które są na zewnątrz przedniej szyby? Robił ktoś z Was coś takiego?

przez **woojt** » 16 marca 2011, 01:50

Ja mam inne pytanie. Za parę dni będę miał wypolerowane auto przez lakiernika, w związku z tym moje poprzednie rozważania na temat środków polerujących są nieaktualne.
Jakim woskiem zabezpieczyć tak wypolerowany lakier? Nie mam możliwości, żeby co 2 tygodnie, ani nawet co miesiąc woskować samochód (powiedzmy ze 4 razy w okresie od wiosny do zimy), ale chciałbym, żeby lakier miał jednak głębię koloru, czy efekt lustra. Co wybrać?

1) Collinite # 476
http://allegro.pl/collinite-476-s-tward ... 89144.html

czy

2) Meguiars Mirror Glaze #16
http://allegro.pl/meguiars-mirror-glaze ... 13239.html

przez **krz_p** » 16 marca 2011, 08:39

woojt najpierw będziesz musiał poprawić polerkę po lakierniku

przez **vti81** » 16 marca 2011, 09:03

woojt napisał(a):Ja mam inne pytanie. Za parę dni będę miał wypolerowane auto przez lakiernika, w związku z tym moje poprzednie rozważania na temat środków polerujących są nieaktualne.
Jakim woskiem zabezpieczyć tak wypolerowany lakier? Nie mam możliwości, żeby co 2 tygodnie, ani nawet co miesiąc woskować samochód (powiedzmy ze 4 razy w okresie od wiosny do zimy), ale chciałbym, żeby lakier miał jednak głębię koloru, czy efekt lustra. Co wybrać?

Collinite 476 to wosk raczej zimowy.

Przed położeniem wosku, zastosuj cleaner + odżywkę.

Spróbuj wosk FinishKare 1000P lub FinishKare 2685.
Ewentualnie na rynku pojawił się SURF CITY GARAGE Barrier Reef Carnauba Wax.

przez **krz_p** » 16 marca 2011, 20:34

vti81 napisał(a):Przed położeniem wosku, zastosuj cleaner + odżywkę.

odpuść odżywkę, skraca trwałość wosku

przez **vti81** » 16 marca 2011, 22:28

krz_p napisał(a):odpuść odżywkę, skraca trwałość wosku

Tydzień w tą czy tydzień w tamtą :whoeva:

przez **woojt** » 16 marca 2011, 23:11

To co piszecie to w moim przypadku za dużo... Nie jestem aż taki maniakiem. Potrzebuję jeden środek do zabezpieczenia i który da jakiś dodatkowy efekt, który będzie w miarę trwały. Kiedy lakier znowu się porysuje, czy zmatowi, to wtedy dokupię coś do polerowania.

Więc faktycznie najlepiej wybrać FinishKare? FinishKare 2685 jest na allegro za około 80zł. To jest moja górna granica ceny, którą chcę przeznaczyć.

przez **Arek_** » 17 marca 2011, 08:15

woojt napisał(a):To co piszecie to w moim przypadku za dużo... Nie jestem aż taki maniakiem. Potrzebuję jeden środek do zabezpieczenia i który da jakiś dodatkowy efekt, który będzie w miarę trwały. Kiedy lakier znowu się porysuje, czy zmatowi, to wtedy dokupię coś do polerowania.

Więc faktycznie najlepiej wybrać FinishKare? FinishKare 2685 jest na allegro za około 80zł. To jest moja górna granica ceny, którą chcę przeznaczyć.

kup tester fk1000 za 17zł i wystarczy Ci na kilka woskowań.

przez **bubolak** » 17 marca 2011, 11:18

vti81, tydzień przy Colli, Megsie to żadna różnica, ale przy czymś bardziej naturalnym (DJ) to prawie połowa życia wosku

przez **vti81** » 17 marca 2011, 11:37

bubolak napisał(a):vti81, tydzień przy Colli, Megsie to żadna różnica, ale przy czymś bardziej naturalnym (DJ) to prawie połowa życia wosku

Wiem, wiem, że to wszystko żyje :- )
Prawie jak "było sobie życie..... " :peace:

przez **laska1193** » 19 marca 2011, 21:52

Panowie jakie polecacie środki aby doprowadzić mojego Leosia do fajnego,błyszczącego wyglądu

przez **Szczepek** » 19 marca 2011, 21:55

laska1193, a przeczytałeś parę postów wcześniej czy znowu Ci się nie chciało

przez **jamallorock** » 19 marca 2011, 22:26

jak zrobić najlepiej? chcę pozbyć się swirli po zimie . czytając to --> http://forum.kosmetykaaut.pl/viewtopic. ... sc&start=0

postanowiłem , że kupię produkt megsa SCRATCH 2.0 oraz SWIRLX. ktoś zarzucił tam na forum takie zestawienie odnośnie agresywności środków : http://meguiarsonline.com/forums/showthread.php?t=28407

przelecieć autko najpierw swirlem a potem strach czy na odwrót? może wystarczy jeden środek? a zamiast drugiego zainwestować w glinkę?

pzdr

przez **laska1193** » 19 marca 2011, 22:57

Temat śledzę od początku.
Interesują mnie produkty sprawdzone i dające efekt.

przez **jackold** » 20 marca 2011, 00:26

laska1193 napisał(a):Temat śledzę od początku.

to dobrze

laska1193 napisał(a):Interesują mnie produkty sprawdzone i dające efekt.

to przeczytaj ze zrozumieniem temat jeszcze raz. Informacje podaje kilka osób które sprawdziły środki na swoich samochodach. Wiec nie rozumiem czego jeszcze oczekujesz??

przez **toka** » 20 marca 2011, 00:46

misiu_tdi napisał(a):Co polecicie do plastików w środku? Czarne są

Do plastików, skóry i td. wewnątrz auta nie do pobicia jest Poorboys natural look, oczywiście przed naniesieniem dresingu plastiki trzeba wyczyścić np. APC (uniwersalny środek czyszczący) np. firmy Poorboys. Zrób tak jak pisze i będziesz mega zadowolony. Jeszcze się nie spotkałem z opinią aby ktoś był nie zadowolony z efektu jaki daje Natural look :yes:

przez **bubolak** » 20 marca 2011, 12:47

jamallorock, wg mnie kupowanie Swirla i Scratcha razem jest bez sensu. Swirl to następca scracha, więc agresywność będą miały podobną. Lepiej kup Ultimate Compound. To jest już mocno ścierna pasta, ale nadaje się do pracy ręcznej. Wszystko zależy od stanu lakieru. Generalnie ja bym zaczął od UC, który zajmie się dużymi swirlami, a potem wykończyć Swirlem. Chyba, że lakier masz w bardzo dobrym stanie i tylko delikatne ryski, to kup sam Swirl.

PS.: Jeśli chcesz robić korektę ręcznie, to przygotuj się na godziny mozolnej pracy.

przez **vti81** » 20 marca 2011, 12:59

bubolak, dobrze piszesz, ale jako alternatywne rozwiązanie ja zrobiłbym tak :

1.) Poorboy's Professional Polish
2.) Poorboy's White Diamond Show Glaze
3.) Duragloss Clear Coat Polish 111

przez **bubolak** » 20 marca 2011, 15:37

PP to bardziej cleaner. Własności ściernych ma jak na lekarstwo. Szczególnie przy pracy ręcznej. WD raczej zakryje ryski, a nie je usunie. Wg mnie po zimie każde auto, które nie miało do czynienia z pełną korektą potrzebuje porządnego darcia.

przez **vti81** » 20 marca 2011, 15:46

bubolak napisał(a):PP to bardziej cleaner. Własności ściernych ma jak na lekarstwo. Szczególnie przy pracy ręcznej.

To trzeba łapać SSR w dłoń, tydzień urlopu :okulary:

i efekty będą na pewno :brawo:

przez **jamallorock** » 20 marca 2011, 21:15

bubolak napisał(a):jamallorock, wg mnie kupowanie Swirla i Scratcha razem jest bez sensu. Swirl to następca scracha, więc agresywność będą miały podobną. Lepiej kup Ultimate Compound. To jest już mocno ścierna pasta, ale nadaje się do pracy ręcznej. Wszystko zależy od stanu lakieru. Generalnie ja bym zaczął od UC, który zajmie się dużymi swirlami, a potem wykończyć Swirlem. Chyba, że lakier masz w bardzo dobrym stanie i tylko delikatne ryski, to kup sam Swirl.

PS.: Jeśli chcesz robić korektę ręcznie, to przygotuj się na godziny mozolnej pracy.

mam delikatne ryski takze kupie swirla. zdaję sobie sprawę , że to godziny pracy i super. należy mu sie hehe.widziałem właśnie , że ultimate compound używa się tylko maszyną.btw dokupię glinkę i będzie cacy. dzięki za radę panowie. dopiero zaczynam w tej dyscyplinie.

przez **noktoto** » 21 marca 2011, 18:58

Czy na świeżo polakierowane felgi mogę położyć bezpośrednio Coli 476?

przez **vti81** » 21 marca 2011, 19:29

noktoto napisał(a):Czy na świeżo polakierowane felgi mogę położyć bezpośrednio Coli 476?

O Zymolu nie myślałeś ? :peace:

przez **Evo** » 21 marca 2011, 22:13

Czy na świeżo polakierowane felgi mogę położyć bezpośrednio Coli 476?

Jaka technologia malowania ?

przez **noktoto** » 21 marca 2011, 22:46

evotuning napisał(a):Jaka technologia malowania ?

Malowanie proszkowe, ostatnia warstwa bezbarwna.

przez **Evo** » 22 marca 2011, 08:36

To poczekaj 2 tygodnie zanim nałożysz wosk.

przez **noktoto** » 22 marca 2011, 11:06

OK, dzięki za radę.

przez **konstant** » 22 marca 2011, 12:28

Poczytalem kilka stron wstecz i mam totalny metlik w glowie.
Przydaloby sie zrobic jakis tutorial, bo osoby niesiedzace w temacie nic sie niestety nie dowiedza z tego watku

.

Co mozecie poradzic do oswiezenia lakieru LP3G (czerwony, nie metalic (transparentny?)).
Auto ma ponad 8 lat i niestety juz coraz slabiej 'blyszczy'.

A i chcialbym to zalatwic do max 150zl, poniewaz nie jestem az takim maniakiem zeby wywalic na to 500zl.

przez **vti81** » 22 marca 2011, 12:48

Możesz się posilić zestawem :

Do czyszczenia lakieru -Meguiar's Ultimate Compound
Wosk - Meguiar's Hi-Tech Yellow Wax
Środek do usuwania lekkich zabrudzeń i poprawy połysku - Meguiar's Ultimate Quik Detailer

XXXXXXXXXXXXXXXXX

Od tego jest odpowiedni dział. Staszek20VT

przez **bubolak** » 22 marca 2011, 15:51

konstant, zanim za cokolwiek się zabierzesz musisz najpierw dokładnie auto przygotować: mycie, pozbycie się kropek po asfalcie itd., glinka.

Tu masz gotowe zestawy: http://forum.kosmetykaaut.pl/viewtopic.php?t=2685

Do mycia polecam rękawice nirgina (paręnaście zł w marketach) i szampon Meguiars GoldClass, chociaż Dodo BTBM jest bardziej wydajny.

przez **noktoto** » 22 marca 2011, 16:28

konstant napisał(a):bo osoby niesiedzace w temacie nic sie niestety nie dowiedza z tego watku

Nie przesadzaj, ja jestem zielony i bardzo dużo się z tego tematu dowiedziałem. Jak zadaje konkretne pytanie to otrzymuje konkretną odpowiedź (przykład kilka postów wyżej). Trzeba dokładnie całość przeczytać, jedyne co może przeszkadzać to wciąż rosnąca ilość stron, ale to w sumie coraz więcej nowych informacji.

przez **YaZoo** » 22 marca 2011, 16:38

Witam. Ja mam pytanko troszeczkę z innej beczki a mianowicie czym mam wyczyścić wewnętrzną stronę wymienionej szyby z pozostałości chyba kleju po foli zabezpieczającej. Normalnie tego nie widać ale kiedy zaparują okna to już inna bajka. Próbowałem to wyczyścić ale nie daje rady.
Plamy widoczne na szybie oraz specyfiki których użyłem a które nic nie dały

przez **konstant** » 22 marca 2011, 22:50

Dzieki, juz mam wypatrzony budzetowy zestawik, na dniach zamowie.

W szafie znalazlem cos takiego:

http://www.autokosmetyki.pl/sonax_wosk_ ... ,p716.html

Jak oceniacie ten specyfik? Zapodac na lakier czy lepiej odpuscic ?

przez **Tasaq** » 22 marca 2011, 23:29

To jest taki all in one, sam takowy posiadam i się kurzy:)Taka Wosko-politura, po uprzednim oczyszczeniu auta efekty nawet są ciekawe. Minus tego środka jest taki, że przy letniej pogodzie szybko zasycha na aucie i mocno pyli:/

przez **vti81** » 23 marca 2011, 08:18

W tym przedziale cenowym lepiej będzie kupić np. :

Meguiar's Deep Crystal Carnauba Wax lub
Duragloss Clear Coat Polish 111

przez **bubolak** » 23 marca 2011, 09:02

vti81, kolega konstant, napisał, że ma już ten wosk i pyta się czy się nadaje. Wg mnie nadaje się z powrotem do szafy. A co do wosków, które podałeś, to jaki to przedział cenowy? Sonax kosztuje 35zł, a duraglos i megs 45-50zł.

przez **vti81** » 23 marca 2011, 09:50

konstant napisał(a): A co do wosków, które podałeś, to jaki to przedział cenowy? Sonax kosztuje 35zł, a duraglos i megs 45-50zł.

Patrz na cenę sprzed obniżki :ok:

a rabat taki bo może gwarancja się kończy?

O + i - jednego czy drugiego producenta nie będę rozważał.

10zł różnicy w przypadku wosku to nie jest przepaść, ale wybacz

przez **jamallorock** » 23 marca 2011, 20:20

a więc zdam relację z przebiegu prac

Zdecydowałem się jednak na Meguiars UltimateCompound, dokupiłem glinkę Sonuxa na próbę(czytaj z czym to się je

) oraz wosk Dodo Hard Candy (?taki różowy).
Umyłem autko zgodnie , i zabrałem się za glinkowanie. Tu prawie oczy wyszły mi z orbit na widok czystego lakieru,nie do końca dowierzałem właściwością glinki.Wszystkie odbarwienia bez problemu zeszły , jako detailera używałem ciepłej wody z szamponem do auta w butelce z dozownikiem. Potem zabrałem się za polerkę. Wszystkie swirle,drobne, oraz te większe rysy znikły. Na klapie bagażnika miałem dużo zadrapań obok znaczka seat . Myślę sobie, hehe tu napewno nie da rady. i? praktycznie wszystko znikło. Pożyczę polerkę od kumpla i przejadę jeszcze raz , bo te najgłębsze nie dałem rady usunąć. Po polerce przyszedł czas na wosk. Łatwo dał się zaaplikować. Efekt jest super. Lakier jest jak szkło , gładki ogólnie przyjemny w dotyku. Jeżeli sie mylę to poprawcie mnie , wosk daje efekt lustra ,jadąc widzę chmurki na niebie na masce samochodu

klapa bagażnika przed uzyciem UC :

jutro wrzucę fotkę po pracy jak to wyszło.

dzieki za porady chłopaki!! :brawo:

przez **marpps** » 23 marca 2011, 21:37

który lepszy ?

Meguiars gold class carnauba plus paste wax

czy

finish kare 2685 pink paste wax

przez **bubolak** » 23 marca 2011, 23:20

marpps, FK jest dostępna próbka za niecałe 17zł, która starczy na kilka woskowań. Zamiast całej puchy można kupić kilka próbek i jeden wosk na dach, 2 na maskę itd i zobaczyć, który daje lepszy wet look, który się dłużej trzyma i który się bardziej podoba, albo raz woskowanie jednym, potem 2,3,4...

jamallorock polerkę robiłeś maszyną? Jakie pady? Ile czasu? Pierwszy raz widzę taki opis... zazwyczaj jest: " po tych 30h, kiedy ręka już mi odpadła, a uczy zaczęły krwawić od wycia maszyny udało mi się zrobić maskę..." :hahaha:

przez **jamallorock** » 24 marca 2011, 10:16

jakies 3h mi zajeło polerowanie reczne zarysowanych elementów. kupilem zwykły pad meguiarsa. maszyną przelece w kwietniu. przynajmniej biceps sie dotlenił hehehehe

przez **marpps** » 24 marca 2011, 10:22

właśnie nie wiem co kupić czy te próbki czy cały pełny zestaw.

jaki wosk polecacie tak na tą pogodę ? chciałem collinite 476 ale to podobno dobre na zimę

przez **konstant** » 24 marca 2011, 10:59

jamallorock napisał(a):jakies 3h mi zajeło polerowanie reczne zarysowanych elementów. kupilem zwykły pad meguiarsa. maszyną przelece w kwietniu. przynajmniej biceps sie dotlenił hehehehe

Taki pad to jest konieczny czy microfibra badz inna scierka tez mozna dobrze zrobic ?

przez **jamallorock** » 24 marca 2011, 11:24

konstant napisał(a):
jamallorock napisał(a):jakies 3h mi zajeło polerowanie reczne zarysowanych elementów. kupilem zwykły pad meguiarsa. maszyną przelece w kwietniu. przynajmniej biceps sie dotlenił hehehehe

Taki pad to jest konieczny czy microfibra badz inna scierka tez mozna dobrze zrobic ?

lecisz sobie normalnie padem z gąbki z UC czy inna pastą , a potem ścierasz microfibrą. nie słyszałem aby ktoś polerował ścierką albo samą microfibrą

przez **devildrumz** » 24 marca 2011, 14:14

a co polecacie dobrego na czyszczenie komory silnika? Na wszelakie elemnty plastikowe, gumowe i blaszane.

przez **vti81** » 24 marca 2011, 16:18

Do komory silnika :

APC Poorboys/Optimum do czyszczenia + pędzelki

Do nabłyszczania Dressing też może być Poorboy's lub

Meguiar's Engine Clean
Meguiar's Engine Dressing

:))

Reklama

Reklama

Kto przegląda forum