gajdar napisał(a):arek_s, to tylko wskazuje na to ze to IMO jest jakas pierdolka.A stop sprawdziles ?

Jakby był to STOP, toby nie było ograniczenia obrotów
Nie jest to też żaden tryb awaryjny. Tryb awaryjny nie "limituje" obrotów do 1000 rpm, tylko znacznie więcej jest dopuszczalne (o ile dobrze to kolega odczytał

)
Jeśli było to ok. 1000 rpm - może wogóle wolne obroty, to bardziej wyglądało to na problem z pedałem przyspieszenia - samym pedałem lub idącą do niego wiązką (uszkodzony przewód, brak styku na wtyczce itd.). Pedał przyspieszenia to nic innego jak połączenie potencjometru (takiego jak do regulacji głośności w starszych radiach

) z dwoma mikrowłącznikami (jeden sygnalizuje wolne obroty, a drugi max). Może zwiesiło się mikro od wolnych obrotów, albo brak było sygnału z suwaka potencjometru
Trzeba by posprawdzać wiązkę, tudzież odkręcić sam pedał przyspieszenia i potestować go multimetrem.
No chyba, że nie było tego ograniczenia rpm, albo w innym momencie (związanym z czym innym), to może to i żarówka

.
[ Dodano: Czw 23 Cze, 2005 ]arek_s napisał(a):to normalnie wypieprze ta cala elektronike z korzeniami z tego auta .

Chcesz wrócić to epoki 125p
