seat leon II, 1.9tdi rozładowany NOWY akumulator??

Reklama

przez **daria** » 11 grudnia 2011, 17:01

witam,
udzialalam sie na forum, ale moj temat zostal usuniety... A mianowicie: moj samochod nie jest uzywany za czesto, po paru zimniejszych nocach nie mozna go odpalic. Dostal nowy akumulator, nastepnego dnia akumulator sie rozladowal, albo rozladowalo go COŚ... czy moze ktos wie jaka jest najczestrza tego przyczyna? od czego zaczac szukanie tego 'zlodzieja'? komputer nie wykazal zadnych nieprawidlowosci, napiecie tez spada po odlaczeniu '-', czy moze mi ktos pomoc zanim mechanik rozlozy mi go na czesci pierwsze?;//

Reklama

przez **Tracer2** » 11 grudnia 2011, 17:57

Podłącz amperomierz w obwód akumulatora i zasymuluj stan postojowy , czyli zrób tak jak by klapa silnika była zamknięta i zamknij auto.
Aku może rozładowywać jakis odbiornik, radio, wzmacniacz anteny alarm itp.
Jesli pomiar bedzie duży, to pozostaje obliczenie z pojemności aku na ile jego pojemnośc wystarczy,
a jak na nie wiele to trzeba odłaczać obwody i szukać winowajcy.

przez **Tom-Tdi** » 11 grudnia 2011, 18:03

wsiądź do auta,zamknij się z pilota tak jak normalnie zamykasz samochód i posłuchaj przez kilka minut czy nie słychać delikatnego "cykania" w okolicach przedniego schowka

przez **aroslaw75** » 11 grudnia 2011, 18:09

daria, a masz moze alarm?

przez **daria** » 11 grudnia 2011, 21:24

wlasnie... ja niestety nie znam sie na samochodach a tym bardziej na pradzie;/ bylam u mechanika, ale chyba za bardzo nie wiedzial o co chodzi. Podlaczyl ten amperomierz, napiecie wynosilo ponad 13, potem zaczelo powoli spadac i w ciagu ok 30min spadlo do 12,77 a i w miedzyczasie swiatla awaryjne mrugnely;/ bez dotykania czegokolwiek;/. Alarm mam, co pare dni nad ranem wyje z powodu rozladowujacego sie akumulatora;/
jest coraz gorzej, bo dzis juz po godzinie jazdy a potem dwugodzinnym postoju samochod ledwo odpalil;/ probowalam tez zamkanac samochod kluczykiem a to i tez nic nie dalo;/ Moze to radio? staroswiecka jestem, ale moze to fakt, ze da sie je wlaczyc bez kluczyka w stacyjce ma cos wspolnego z rozladowywaniem sie akumulatora?

-- 11 grudnia 2011, 21:23 --

Tom-Tdi napisał(a):wsiądź do auta,zamknij się z pilota tak jak normalnie zamykasz samochód i posłuchaj przez kilka minut czy nie słychać delikatnego "cykania" w okolicach przedniego schowka

a co moze to oznaczac? jutro znowu jade do mechanika... powiedzial, ze go podniesie i zobaczy styki (czymkolwiek to jest;/) ja nei chce sie za bardzo wychylac i mowic mu, zeby zaczal od bezpiecznikow, bo jak wiadomo mezczyzni nie lubia jak kobiety mowia mu co maja robic;)

-- 11 grudnia 2011, 21:24 --

aroslaw75 napisał(a):daria, a masz moze alarm?

alarm jest
co jeszcze to nie wiem. mam ten samochod od marca;/ nigdy nie mialam z nim zadnych problemow az do -1 stopnia C pewnej nocy;/

przez **Tracer2** » 11 grudnia 2011, 22:30

Podłączył woltomierz równolegle do akumulatora i mierzył napięcie.
W takim wypadku jak Twój trzeba podłączyć amperomierz i zmierzyć pobór prądu
w stanie spoczynku.
W ciemno można odpiąc alarm i zobaczyć co będzie.
Przy słabym akumulatorze prąd pobierany przez alarm jest w stanie rozładować aku zwłaszcza,
jak sie jezdzi co kilka dni.
Jak stary jest akumulator?? Możliwe ,ze juz pora go wymienić.

przez **Misiek** » 11 grudnia 2011, 22:44

Tak jak pisał Tracer2

Tracer2 napisał(a):Podłącz amperomierz w obwód akumulatora i zasymuluj stan postojowy , czyli zrób tak jak by klapa silnika była zamknięta i zamknij auto.

Powiedz temu mechanikowi by sprawdził pobór prądu gdy samochód stoi pozamykany. Skoro jest mechanikiem to chyba umie takie coś zrobić :roll:

. Jeśli nie to zmień mechanika. Wpisz w google "pobór prądu na postoju" pisze jak to zrobić. Ja u siebie sam mierzyłem, ale już nie pamiętam dokładnie jak się to robiło więc nie chcę Cię wprowadzać w błąd. Porządny mechanik, czy elektryk powinien wiedzieć. Pamiętam jedynie że pobór prądu, jakieś 0,03-0,06A to norma jeśli jest alarm.

przez **daria** » 12 grudnia 2011, 15:35

Tracer2 napisał(a):Podłączył woltomierz równolegle do akumulatora i mierzył napięcie.
W takim wypadku jak Twój trzeba podłączyć amperomierz i zmierzyć pobór prądu
w stanie spoczynku.
W ciemno można odpiąc alarm i zobaczyć co będzie.
Przy słabym akumulatorze prąd pobierany przez alarm jest w stanie rozładować aku zwłaszcza,
jak sie jezdzi co kilka dni.
Jak stary jest akumulator?? Możliwe ,ze juz pora go wymienić.

akumulator ma tydzien... i po jednej nocy sie rozladowal

przez **Tracer2** » 12 grudnia 2011, 16:49

Jaki producent

Jaka data produkcji

Gdzie kupiony??
Może uszkodzony albo wadliwy sie trafił. Bywają takie przypadki.
Dalej nalegam na zmierzenie poboru prądu amperomierzem ,
a nie napięcia woltomierzem.

przez **daria** » 12 grudnia 2011, 16:59

zaraz jedziemy do mechanika, zobaczymy co poradzi. A akumulator firmy BOSH S4 60Ah, kupiony w sklepie, date produkcji sprawdze pozniej, z ciekawosci. NO i troche dziwne, ze stary sie rozladowywal i teraz nowy znowu, az takiego mam pecha?;/

przez **Klikoś** » 12 grudnia 2011, 17:12

Nie za mały do diesla?

przez **Tracer2** » 12 grudnia 2011, 17:38

daria napisał(a):zaraz jedziemy do mechanika, zobaczymy co poradzi. A akumulator firmy BOSH S4 60Ah, kupiony w sklepie, date produkcji sprawdze pozniej, z ciekawosci. NO i troche dziwne, ze stary sie rozladowywal i teraz nowy znowu, az takiego mam pecha?;/

Nie pech tylko diagnoza była pospieszna i możliwe, że chybiona.
Po za tym jesli to diesel to prąd rozruchowy moze być w nim zbyt mały.
O Boschu słyszałem , ze czasem leżaki magazynowe się trafiają ....
Trzeba uważąc i sprawdzać co sie kupuje...no niestety :-(

przez **daria** » 12 grudnia 2011, 20:29

mi sie chyba taki lezak trafil;] no i akumulator juz wymieniony, tym razem na 70 Ah;) nawet jesli to diesel, to chyba nie potrzebowalam wiekszego, jesli nie jezdze leonem za czesto a jak juz jezdze, to niedaleko. Lepiej miec chyba naladowany mniejszy niz niedoladowany wiekszy? tak to dziala? czytalam cos o tym. NO ale to nic, zbaczymy tym razem, teoretycznie auto sprawdzone i wyczyszczone. Jesli to nie wina akumulatora (po calkowitym odlaczeniu napiecie spadalo co pare sekund i po 10 min nie mozna juz bylo odpalic auta!;/) to chyba sie go pozbede;] chce ktos kupic?:D

-- 12 grudnia 2011, 20:29 --

a i poki co, to DZIEKUJE WSZYSTKIM ZA POMOC :-D

przez **Sammael** » 12 grudnia 2011, 23:34

daria napisał(a): tym razem na 70 Ah

i tak maławy ale już bardziej odpowiedni do TDI, a prąd rozruchu jaki?

przez **bono** » 13 grudnia 2011, 06:37

daria napisał(a):mi sie chyba taki lezak trafil;] no i akumulator juz wymieniony, tym razem na 70 Ah;)

hey, taka mała uwaga:
Akumulator do Twojego Leona to 77Ah i prąd rozruchu 760 A, możesz zastosować ciut słabszy 74 Ah/680 A.
Jak Ty to kupujesz ? Kolor Ci się spodobał czy jak ? Tutaj nie masz dowolności, musi być odpowiedni rozmiar , położenie biegunów itd...

daria napisał(a):Lepiej miec chyba naladowany mniejszy niz niedoladowany wiekszy? tak to dziala? czytalam cos o tym.

akumulator z sexem ma niewiele wspólnego ;-)

pozdro

przez **daria** » 17 grudnia 2011, 22:57

tak sie akurat sklada, ze nie jestem w polsce. Jedziesz do sklepu, podajesz rejestracje i wiesz co pasuje do samochodu a co nie. Z ksiezyca tego nie biore;/ pomysl egoisto, ze na swiecie sa madrzejsi ludzie od ciebie.
i nie wiem skad ten komentarz o seksie... widocznie kobieta i samochod kojarzy ci sie tylko z tym, lubisz to robic w samochodzie, podlaczajac sie do akumulatora, czy co? To tyle w tym temacie

nara

przez **Sammael** » 17 grudnia 2011, 23:02

daria napisał(a):Jedziesz do sklepu, podajesz rejestracje i wiesz co pasuje do samochodu a co nie

właśnie widać jak dobrze dobrany.

A za resztę proponuję ostrzeżenie. Nie dość, że chłop Ci podał dokładnie jaki ma być akumulator to jeszcze dysutujesz i rzucasz uwagami w stylu

daria napisał(a): Z ksiezyca tego nie biore;/ pomysl egoisto, ze na swiecie sa madrzejsi ludzie od ciebie.

Proponuje zmianę nastawiania albo jeszcze 2 ostrzeżenia i pożegnanie się z tym forum.

przez **Tracer2** » 17 grudnia 2011, 23:07

Wyrażnie nie macie podejscia do kobiet.....
To ze sie jest Adminem nie upoważnia do seksistowskich wypowiedzi.....
Stanowisko zobowiazuje i wypada świecić przykładem..
Wcale bym się nie zdziwił jak Pani zabanuje się sama......

przez **Sammael** » 17 grudnia 2011, 23:14

Tracer2, jesteś adwokatem? dodajesz coś w temacie?
To może przypomnę

Regulamin LCT napisał(a):V.8. Decyzje administratorów oraz moderatorów nie podlegają komentowaniu na forum – można to robić poprzez PW.

przez **daria** » 18 grudnia 2011, 00:09

Tracer2 napisał(a):Wyrażnie nie macie podejscia do kobiet.....
To ze sie jest Adminem nie upoważnia do seksistowskich wypowiedzi.....
Stanowisko zobowiazuje i wypada świecić przykładem..
Wcale bym się nie zdziwił jak Pani zabanuje się sama......

dziekuje;]

przez **bono** » 18 grudnia 2011, 11:07

daria napisał(a):tak sie akurat sklada, ze nie jestem w polsce. Jedziesz do sklepu, podajesz rejestracje i wiesz co pasuje do samochodu a co nie. Z ksiezyca tego nie biore;/ pomysl egoisto, ze na swiecie sa madrzejsi ludzie od ciebie.

Jak lubisz być robiona w konia to proszę bardzo, ale za nim coś kupisz to chyba warto wiedzieć co. Nidzie też nie stwierdziłem, że jestem najmądrzejszy ...... nawet nie mam takich predyspozycji

daria napisał(a):i nie wiem skad ten komentarz o seksie... widocznie kobieta i samochod kojarzy ci sie tylko z tym, lubisz to robic w samochodzie, podlaczajac sie do akumulatora, czy co? To tyle w tym temacie

tego nie znam, może kiedyś wypróbuje, masz doświadczenia ?

kupiłaś akumulator, który nie działa, wymieniłaś na następny który Ci sprzedawca wcisnął nawet nie orientując się czy jest OK. Napisałem CI jaki masz kupić. Może trochę dystansu do siebie, Ok? Widzę, że poczucie humor na poziomie -1

Ubrania i kosmetyki też tak kupujesz ?

Tracer2 napisał(a):Wyrażnie nie macie podejscia do kobiet.....

To co kobieta ma nie myśleć ? Same chcą równouprawnienia to proszę bardzo.

Tracer2 napisał(a):To ze sie jest Adminem nie upoważnia do seksistowskich wypowiedzi.....
Stanowisko zobowiazuje i wypada świecić przykładem..
Wcale bym się nie zdziwił jak Pani zabanuje się sama......

to już nic napisać nie można bo jest się adminem ? Jak masz problem to nie czytaj. Ja mogę być szowinistyczną świnią i dobrze mi z tym ;-)

Poza tym nie wal OT w temacie

daria :bukiet:

Reklama