jakie amory i sprężyny ?

Reklama

przez **RaDeK86** » 16 marca 2012, 15:26

Panowie, a jakby auto siadło jakbym włożył ori springi od TS i KYB Ultra SN? Chyba by siadło niżej niż -15mm? Chciałbym w końcu pojeździć bez spinania pośladów

. Koła mam ori 17' od TS

Reklama

przez **chlorek** » 16 marca 2012, 15:42

nie będziesz zadowolony ja TS/FR jeżdże i nie mogę się przyzwyczaić teraz, jak z KONI przeszedłem aż żałuję że je zdjąłem :roll:

Mam Koni STR więc to samo co Ultra SN.

przez **RaDeK86** » 16 marca 2012, 16:05

Ale czego żałujesz? Auto wynosi na zakrętach? Źle się prowadzi? Bo chyba komfort jakiś tam już masz? Wysoko stoi teraz?

To fakt ze na zawiasie -35/-30 mm prowadzenie na dobrej drodze jest super nie mówią o zakręrach :twisted:

,ale drogi w większości kraju są w opłakanym stanie i dupsko boli na dziurach

przez **chlorek** » 16 marca 2012, 16:21

poszedł do góry, kiepsko się teraz trzyma drogi :-(

-- 16 mar 2012, o 16:21 --

przód poszedł wyżej jak tył nie wiem od czego, zamówiłem sobie też rozpórki (dolną i tylną) zobaczymy jak będzie się trzymał.

przez **RaDeK86** » 16 marca 2012, 16:51

Faktycznie poszedł do góry, ale dało by radę to zdzierżyć jakby prowadzenie było dobre :roll:

Kurde no to teraz dylemat:
- czy eibach + kyb ultra SN i dalej jeździć jak na gwoździach, ale z dobrym prowadzeniem w zakrętach i "dobrych" drogach
- ori ts/fr i ori sprężyny i mieć wygodne wozidło na każdą drogę, ale jeździć jak dziad
czy jakiś kompromis pomiędzy tymi dwoma zestawami? zna ktoś? Najlepiej jakby osiadł tak -20/-25mm i nie stracił zbytnio na prowadzeniu

Co powiecie o sprężynach sportowym do leona Sachs i amorach sachsa? Widziałem na stronie producenta że takie niby robią do leona.

Amory np. takie http://allegro.pl/e2129-amortyzatory-au ... 24915.html

Chyba taki zestaw sobie skompletuje springi od TS i amory Sachsa super touring, widać że mają mały skok to może siądzie bardziej niż na ori amorach od TSa

przez **chlorek** » 16 marca 2012, 17:01

Te amorki to są olejowe, szukaj gazowo-olejowe.
Ktoś produkuje -20/20 gdzieś już takie widziałem. :roll:

Teraz widzę taką aukcję
http://allegro.pl/hr-sprezyny-obnizajac ... 20600.html
ciekawe czy można -20 zamówić :-D

Ja osobiście nie jestem zadowolony, co prawda się zrobił komfort ale to kwestia gustu już.

przez **bartek_wm** » 16 marca 2012, 19:36

RaDeK86 napisał(a):czy eibach + kyb ultra SN i dalej jeździć jak na gwoździach, ale z dobrym prowadzeniem w zakrętach i "dobrych" drogach

bez przesady, mam taki zestaw i komfort jak w dziadkowozie

przez **RaDeK86** » 16 marca 2012, 20:55

bartek_wm napisał(a):
RaDeK86 napisał(a):czy eibach + kyb ultra SN i dalej jeździć jak na gwoździach, ale z dobrym prowadzeniem w zakrętach i "dobrych" drogach

bez przesady, mam taki zestaw i komfort jak w dziadkowozie

Masz osłonę pod silnikiem? Masz jakieś foto jak to siedzi i ile zostaje od zderzaka do gleby? Na większych koleinach nic nie przyciera?

Kolega wcześniej pisał ze jak masz KYB Ultra SN i Eibacha -30mm to siada leon jeszcze niżej tzn. ile niżej? -35mm? -40mm?

Florek dlaczego zmieniłeś springi?

przez **grzybek** » 16 marca 2012, 21:35

RaDeK86, eibach + B4 sport

daje rade bez zbytniej twardosci taboretu pod warunkiem:

zima 205/60R16 by stał z deka wyzej

lato: 225/40R18 żona śmiga aż miło....

super stosunek jakosc/cena i komfort/twardość

przez **RaDeK86** » 16 marca 2012, 21:47

Dzieki grzybek o taka odp. mi chodzilo :-)

Wytapatane z P500

przez **the_rahzel** » 16 marca 2012, 22:03

Zdam jutro pierwsze relacje bo zakładam: :cfaniak:

przez **RaDeK86** » 17 marca 2012, 08:44

Rahzel co tam jeszcze leży oprócz amorów?

przez **piter5q7** » 17 marca 2012, 14:54

Osobiscie moge polecic Lesjofors -30. Przejezdzilem na nich trzy sezony na seryjnych amortyzatorach. Wczoraj wymieniłęm amorki na nowe SACHS olejowo gazowe oraz spreżyny EIBACH PRO KIT
http://eibachpolska.pl/search.html?sear ... _line=1082
Jak narazie jestem zachwycony, sprężyny są nieco krótsze od poprzednich za to są twardsze i auto dzięki temu ma mniejszy uskok na wybojach. Zaznaczam amortyzatory są standardowe.

przez **the_rahzel** » 17 marca 2012, 19:33

RaDeK86 napisał(a):Rahzel co tam jeszcze leży oprócz amorów?

Komplet rozrządu..

przez **paul78** » 17 marca 2012, 20:10

piter557 napisał(a):Osobiscie moge polecic Lesjofors -30.

jakiś nr katalogowy albo coś aby poszukac?

przez **piter5q7** » 18 marca 2012, 16:01

paul78 napisał(a):
piter557 napisał(a):Osobiscie moge polecic Lesjofors -30.

jakiś nr katalogowy albo coś aby poszukac?

Podam ci dzisiaj model. W każdym razie są dostepne bez problemu w INTERCARS.

-- 18 marca 2012, 16:01 --

piter557 napisał(a):
paul78 napisał(a):
piter557 napisał(a):Osobiscie moge polecic Lesjofors -30.

jakiś nr katalogowy albo coś aby poszukac?

Podam ci dzisiaj model. W każdym razie są dostepne bez problemu w INTERCARS.

Zgodnie z obietnicą
Obrazek

przez **paul78** » 18 marca 2012, 17:28

piter557, THX

przez **Tom-Tdi** » 20 marca 2012, 20:58

Mam pytanie- czy ktoś z was porównywał ori amortyzator z amorem Kyb Ultra SR-chodzi mi o długość,czy jest dużo krótszy?? a może ktoś ma nawet jakąś fotkę??

przez **chlorek** » 21 marca 2012, 08:56

Tom-Tdi napisał(a):Mam pytanie- czy ktoś z was porównywał ori amortyzator z amorem Kyb Ultra SR-chodzi mi o długość,czy jest dużo krótszy?? a może ktoś ma nawet jakąś fotkę??

wymiary ma te same ale inaczej pracuje (ma krótszy skok)

przez **Ohapara** » 21 marca 2012, 16:37

florek napisał(a):inaczej pracuje (ma krótszy skok)

a tak z ciekawości, czy można oddać go do "tuningu" do jakiejś firmy, która skróci mu skok?

przez **chlorek** » 21 marca 2012, 16:57

Ohapara napisał(a):
florek napisał(a):inaczej pracuje (ma krótszy skok)
a tak z ciekawości, czy można oddać go do "tuningu" do jakiejś firmy, która skróci mu skok?

to oddaj.

przez **JayZ** » 21 marca 2012, 19:21

the_rahzel napisał(a):Zdam jutro pierwsze relacje bo zakładam:

Bedzię Hardcore :twisted:

florek napisał(a):wymiary ma te same ale inaczej pracuje (ma krótszy skok)

Nieprawda, tylny amorek jest krótszy i ma nr. 243037, jednakże na tył Leona 1M pasuje bez problemu.

przez **Tom-Tdi** » 21 marca 2012, 19:31

czyli jednak są różnice w długości amorów

przez **the_rahzel** » 21 marca 2012, 20:12

JayZ napisał(a): the_rahzel napisał(a):Zdam jutro pierwsze relacje bo zakładam:

Bedzię Hardcore

Powiem tyle jest twardo...szczególnie na "dupie". Jest dużo plusów,ale minusów też...

przez **Ohapara** » 21 marca 2012, 20:24

florek napisał(a):to oddaj.

nie rozumiem? to jest odpowiedz na moją myśl? mam na myśli czy jest taka mozliwośc i tyle

przez **RaDeK86** » 21 marca 2012, 20:43

bartek_wm napisał(a):
RaDeK86 napisał(a):czy eibach + kyb ultra SN i dalej jeździć jak na gwoździach, ale z dobrym prowadzeniem w zakrętach i "dobrych" drogach

bez przesady, mam taki zestaw i komfort jak w dziadkowozie

the_rahzel napisał(a):Powiem tyle jest twardo...szczególnie na "dupie". Jest dużo plusów,ale minusów też...

Kurde jaka rozbieżność... to jak w końcu jest?

przez **the_rahzel** » 21 marca 2012, 21:05

RaDeK86 napisał(a):Kurde jaka rozbieżność... to jak w końcu jest?

Ech,źle mi się napisało... Jest fajnie na fajnych drogach na pewnych rodzajach dziur np. zapadnięte studzienki kanalizacyjne fajnie wybiera,jakieś poprzeczne pęknięcia też jest git,ale jak przyjdzie jakaś wypukłość na drodze np.korzeń pod asfaltem czy inny rodzaj wypukłości to jest nie fajnie,amor jest twardy i całe auto podskakuje.Tak samo jest z hopkami,czyli poprzecznymi nierównościami drogi(mimo dobrego,równego asfaltu)zaraz po przejechaniu przez taką hopę tylną osią czuć jak by ktoś cię za dupę złapał i przyciągał do ziemi,jest to dość nie przyjemne uczucie.Muldy powstałe na skutek stania aut w korkach są bardzo dobrze wybierane i mało odczuwalne,ale milion łat na łacie,każda innej grubości/wysokości jest niewyobrażalnie wkur... i nie da się tak jechać... Już podjąłem decyzje że taki rodzaj dróg będę omijał nawet jak miałbym jechać na około i nadłożyć kilka km,co do tej pory na serii też było do "de",ale nie aż tak żeby omijać taką drogę.Na razie tyle spostrzeżeń i na razie nie żałuje chodź nie spodziewałem się aż takiej utraty komfortu,szczególnie tylnej osi.

Mam nadzieje że trochę zrozumieliście moje wypociny i że trochę wam to zobrazuje KYB SN...

PS.Pokonywanie zakrętów jest czystą poezją(oczywiście na równym asfalcie

przez **RaDeK86** » 21 marca 2012, 21:34

Mam tak samo jak Ty, tyle tylko że na H&R podejrzewam że mam twardziej

. To fakt pokonywanie zakrętów na dobrym asfalcie to przyjemność

, w średni zakręt setką lecisz i nic nie wyrzuca :mrgreen:

. Fakt faktem że jest to duży plus, ale utrata komfortu i nadkładanie drogi to skolei duży minus :hmmm:

. Jeżdzę już tak dwa lata co prawda jak miałem 15' to komfort jako taki jeszcze był, ale po przesiadce na 17' spadł do zera :mrgreen:

W sumie takie dewagacje możemy prowadzić bez końca, reasumując kto chce mieć twarde sportowe zawieszenie i pewnie czuć się na dobrej drodze niech sobie założy EIBACH + KYB ULTRA SN, a kto chce się wozić spokojnie po mieście okazyjnie pokonując dłuższe trasy niech zostanie przy ori bo inaczej będzie płakał że tu za twardo, że tu źle wybiera dziury i że musi spinać poślady na większych koleinach

przez **the_rahzel** » 21 marca 2012, 21:39

1000000% racji.W moim przypadku pożyjemy,zobaczymy na razie to trzeci dzień na KYB jak coś to kupca znajdę bez problemu,ale na eibachu z ori springami też była tragedia,bo amor ciągle dobijał do końca,więc jak już coś to przesiadka na serię,serię... Ale ten prześwit... :bije:

przez **Tygrysek** » 21 marca 2012, 22:20

tak czytam i czytam...
ja wypowiem się tak: od dawna wiadomo, że dupa przyzwyczaja się do różnych konfiguracji.
mnie taki zestaw odpowiada w 100%, jest sztywniej, ale nie aż tak jak to the_rahzel, opisuje,
zakręty - ok, trzyma fajnie
jakie kolwiek łączenia na asfalcie, łaty itp. wiadomo, to polskie drogi... nikt nie kazał nam popier 120 km/h w mieście!!

podsumowując - ja wybierając taki zestaw długo sie zastanawiałem, dużo czytałem... ale nie zamieniłbym :-D

przez **Tom-Tdi** » 21 marca 2012, 23:57

the_rahzel na jakich felgach jeździsz? 17 :?:

zdarzyło Ci się już przytrzeć "brzuchem" na większych nierównościach?

przez **JayZ** » 22 marca 2012, 00:10

the_rahzel napisał(a):amor jest twardy i całe auto podskakuje

the_rahzel napisał(a):nie spodziewałem się aż takiej utraty komfortu,szczególnie tylnej osi

Dobrze to opisałeś. Przelatałem na ultra SN 90tyś km i coś mogę powiedzieć na ich temat.
O tyle o ile z przodem Ultra SN czy to na springach TS czy Eibach jest w porządku, o tyle o ile tył na Ultra SN w Leonie 1M podskakuje non stop, nie ważne czy masz springi TS czy Eibach.
Dobrym rozwiązaniem jest dociążenie tył samochodu np. przez parkę zgrabnych i lekkich Pań po 40kG :twisted:

Nie mniej jednak, pomaga to bardzo i podskakiwanie ustępuje.

-- 22 mar 2012, o 00:10 --

Tom-Tdi napisał(a):zdarzyło Ci się już przytrzeć "brzuchem" na większych nierównościach?

Ja mam 17`ki i mam wywaloną osłone (stalową) z pod silnika. Póki co nigdzie nie przytarłem.
Jednakże osłona stalowa do ARL wisi dużo niżej niż ori plastikowa, wiec nawet na serii stalową można przytrzeć.

przez **Tom-Tdi** » 22 marca 2012, 00:45

dzięki-o taką odpowiedź mi chodziło :wink:

przez **chlorek** » 22 marca 2012, 09:01

Ohapara napisał(a):
florek napisał(a):to oddaj.
nie rozumiem? to jest odpowiedz na moją myśl? mam na myśli czy jest taka mozliwośc i tyle

nie opłaca się i nie wiem czy ktoś to robi!
Z 10 lat temu napewno regeneracja amorka była opłacalna przy dzisiejszych cenach myślę że firmy po upadały.

JayZ napisał(a):
florek napisał(a):wymiary ma te same ale inaczej pracuje (ma krótszy skok)

Nieprawda, tylny amorek jest krótszy i ma nr. 243037, jednakże na tył Leona 1M pasuje bez problemu.

szok, to tylko zmusza właściciela aby jeszcze sprężyny kupił sportowe, u mnie opadł normalnie co prawda K-Street i nie widziałem różnicy.
Jeśli jest krótszy to przód pójdzie do góry? dobrze myśle

przez **the_rahzel** » 22 marca 2012, 10:43

Tom-Tdi napisał(a):the_rahzel na jakich felgach jeździsz? 17

zdarzyło Ci się już przytrzeć "brzuchem" na większych nierównościach?

Ja jezdze na 18" i pewnie ze zdazylo mi sie przytrzec,bo to nie jest problem.Oslona metalowa jest zalozona i co jakis czas ja zdejmuje zeby ja wyprostowac.Jak bede mial chwile to moge zrobic zjecie jak u mnie jest nisko(przy ulozonym eibachu),acz kolwiek twirdzilbym ze u mnie metalowa jest wyzej niz plastikowa.

Sent from my GT-I9000 using Tapatalk

przez **grabarz18** » 22 marca 2012, 13:38

Ohapara napisał(a):
florek napisał(a):to oddaj.
nie rozumiem? to jest odpowiedz na moją myśl? mam na myśli czy jest taka mozliwośc i tyle

Możesz zmienić charakterystykę i skok, ale w amortyzatorach Bielstein. Robią to np. w Zerkopolu w Warszawie podobnie jak z regeneracją. Z tego co wiem, to tylko Bielstein tak się da zrobić, bo są to amory w pełni regenerowalne. KYB chyba nie da się rozebrać...

przez **Ohapara** » 22 marca 2012, 14:32

grabarz18 napisał(a):
Ohapara napisał(a):
florek napisał(a):to oddaj.
nie rozumiem? to jest odpowiedz na moją myśl? mam na myśli czy jest taka mozliwośc i tyle

Możesz zmienić charakterystykę i skok, ale w amortyzatorach Bielstein. Robią to np. w Zerkopolu w Warszawie podobnie jak z regeneracją. Z tego co wiem, to tylko Bielstein tak się da zrobić, bo są to amory w pełni regenerowalne. KYB chyba nie da się rozebrać...

dzięki

zgłębie temat :mrgreen:

przez **Tom-Tdi** » 29 marca 2012, 17:29

mam pytanie odnośnie zbieżności: zakładając zestaw Kyb Ultra SN + Eibach Pro-Kit jak ustawiacie zbieżność?? macie ustawienie takie jak w Cuprze czy też może jakieś sportowe??

przez **the_rahzel** » 29 marca 2012, 18:19

W sumie dobre pytanie :co:

Dobrze że ja jeszcze u siebie nie robiłem,bo prawie w ogóle autem nie jeżdżę,więc przynajmniej kasa nie poszła na marne,bo bym ustawił normalnie pod TopSporta.

przez **Tom-Tdi** » 29 marca 2012, 18:38

najniższym autem seryjnym 1M jest Cupra R czyli "najbliższe" są właśnie takie ustawienia- ale na pro kicie + Kyb jest -30mm czyli trochę niżej :-|

przez **alt89** » 31 marca 2012, 16:27

posiadam Leona ASV na seryjnym zawieszeniu czyli stoi dosyć wysoko, chciałbym go obniżyć stosunkowo niskim kosztem o ok -20mm. Czy wymiana sprężyn wystarczy? i drugie pytanie - czy obniżenie auta na samych sprężynach spowoduje zmniejszenie komfortu jazdy? wydaje mi się, że nie bo amortyzatory zostaną seryjne, ale chciałbym się upewnić...?

przez **the_rahzel** » 31 marca 2012, 16:51

alt89 napisał(a):Czy wymiana sprężyn wystarczy?

Tak

alt89 napisał(a):czy obniżenie auta na samych sprężynach spowoduje zmniejszenie komfortu jazdy?

Tak i to w znacznym stopniu

przez **alt89** » 31 marca 2012, 20:10

nie takiej odp oczekiwałem:P a czy obniżenie auta na sprężynach wpływa negatywnie, skraca żywotność seryjnych amortyzatorów?

przez **piter5q7** » 31 marca 2012, 20:32

alt89 napisał(a):nie takiej odp oczekiwałem:P a czy obniżenie auta na sprężynach wpływa negatywnie, skraca żywotność seryjnych amortyzatorów?

Obniżyłem leona sprężynami Lesjofors przy seryjnych amorkach. Jak dla mnie była gitara, leon poszedł w dół 30 mm. Obniżył się środek ciężkości przez co naprawdę dużo lepiej się jezdziło niż na seryjnym zawiasie. Dwa tygodnie temu wymieniłem amorki i sprężyny w takim samym zestawieniu tzn. amorki seryjnej wysokości natomiast sprężyny Eibach. Przejechałem już ponad 1k km i jest jak dla mnie wyśmienicie. Eibach nie pozwala na duży skok amortyzatora a i odbicie jest sztywniejsze niż w moim poprzednim zestawie. Zapylam na 16" 215/55. Wymień sobie sprężyny a będziesz zadowolony:) Na początek przygody z obniżaniem wystarczy. Co do żywotności to nic nie trwa wiecznie. Będziesz szanował-będziesz jezdził. Trzeba uważać na dziury i koleiny. Przy obniżeniu ok -30 przy zajedwabistych koleinach w mojej okolicy(Radom/Kozienice) ciągle obdywało się szorowanie brzuchem.

przez **the_rahzel** » 31 marca 2012, 20:52

alt89 napisał(a):czy obniżenie auta na sprężynach wpływa negatywnie, skraca żywotność seryjnych amortyzatorów?

Oczywiście że tak.Amor seryjny nie jest przystosowany do takiego krótkiego skoku i szybciej się przez to wyrabia.Zresztą ktoś kiedyś na forum pisał że eibach + seryjne amory z TS wytrzymują ok.roku. I w sumie bym to potwierdził,u mnie trwało to trochę dłużej,ale ja mało jeżdżę.

przez **alt89** » 31 marca 2012, 21:11

właśnie boję się tego szorowania brzuchem żeby czegoś nie pozrywać:/ a istnieją jakieś sprężyny np -15mm? żeby nie schodzić od razu o 3 cm w dół...

przez **Tom-Tdi** » 31 marca 2012, 21:25

porządna osłona metalowa pod silnik i ogień

przez **the_rahzel** » 31 marca 2012, 21:28

alt89 napisał(a):właśnie boję się tego szorowania brzuchem żeby czegoś nie pozrywać:/ a istnieją jakieś sprężyny np -15mm? żeby nie schodzić od razu o 3 cm w dół...

np. z TS/FR

przez **Tygrysek** » 31 marca 2012, 21:42

alt89 napisał(a):istnieją jakieś sprężyny np -15mm

a jaką masz wogóle wersje? zwykła?
w każdym bądź razie -15 nie zauważysz, a ponadto będziesz żałował, że odrazu nie przeskoczyłeś na eibacha -30.

szorowanie brzuchem... tj. osłoną pod silnikiem: fakt trzeba uważać, na leżące cegły, kamienie, gałęzie, na koleinach zkolei osłona potrafi przytrzeć, ale do miski jeszcze nie doszedł asfalt :-P

przez **piter5q7** » 31 marca 2012, 22:01

alt89 napisał(a):właśnie boję się tego szorowania brzuchem żeby czegoś nie pozrywać:/ a istnieją jakieś sprężyny np -15mm? żeby nie schodzić od razu o 3 cm w dół...

Dla 15 mm szkoda głowę sobie zaprzątać. Zreszta spręzyny obniżające zaczynają się chyba o -25 mm, ale to co jest podawane przez producentów na opakowaniach czy na stronach internetowych to i tak maksymalne możliwe obniżenie, którego i tak nie uzyskasz. Jak chcesz mieć pełną regulacje zawieszenie to gwintówka. Ale to już konkretne koszta się zaczynają. Nie mam, lecz się dowiadywałem. Dobra gwintówka oscyluje w granicach 4k. I niestety w tym przypadku im wyżej tym gorszy komfort, jeśli można w w tej materii mowić o czymś takim. Takie są moje osobiste odczucia jeśli chodzi o zawieszenie gwintowane. Zmieniająć sprężyny na -30 napewno nie będziesz żałował. Bynajmniej ja nie mam zamiaru więcej jezdzić na serwyjnym zawieszeniu bez względu na stan polskich dróg plastikową osłonę pod silnikiem, zarywanie tłumikiem bądź końcówką wahacza o krawężnik czy koleiny. I myślę, że podobnego zdania jest spory procent klubowiczów. Jak raz się spróbuje to już ma się to coś w głowie:) OBNIŻENIE http://youtu.be/_iiho977lj0 - Eibach ProKit

Reklama

Reklama

Kto przegląda forum