Seat Leon 1.9 TDI ARL by RaceRent 225km 485 nm

Reklama

przez **F_R** » 3 maja 2013, 08:27

Modyfikacje:
-Turbo GT2256v
- przelot 2,75 cala
-wydajniejszy intercooler

Słaba seria wyhamowana na wiekszym Turbo a seryjnym programie.
Głównie zależało mi na wysokim momencie nawet kosztem KM.
Efekt zadowalający, na 2 biegu możemy zapomniec o trakcji na feldze 19 cali

http://imageshack.us/a/img580/372/leonracerent.png

Co myślicie?

Reklama

przez **Kołek** » 3 maja 2013, 08:30

jakie masz sprzęgło?

przez **F_R** » 3 maja 2013, 08:35

Seria. Jak skleji jest ok ale przy szybkiej zmienie biegow czuc lekki uslizc. Jak padnie wymienie na cos lepszego.

przez **Klikoś** » 3 maja 2013, 08:58

Przebieg momentu dramat. W jakim celu jest ta górka?

F_R napisał(a):Głównie zależało mi na wysokim momencie nawet kosztem KM.
Efekt zadowalający

Zobaczymy na jak długo...

przez **dzierlak** » 3 maja 2013, 09:04

fakt, dramatyczne te kreski

przez **F_R** » 3 maja 2013, 09:07

Przebieg momentu dramat. W jakim celu jest ta górka?[quote="Klikoś"]

Mozesz rozwinac? z tego co widzialem na kazdym wykresie jest ,,górka'' .

przez **Gonzus_1989** » 3 maja 2013, 09:57

sprzęgło wymieniał jak najszybciej przy takim momencie kwestia kilku tygodni i adios ...a co do trakcji to u siebie mam 415nm i o dwójce również mogę zapomnieć ...także względnie bym rzekł że nie uzyskasz w 100% tych NM na jedną oś . pozdro

przez **GruchaARL** » 3 maja 2013, 10:11

F_R napisał(a):Mozesz rozwinac? z tego co widzialem na kazdym wykresie jest ,,górka'' .

Na każdym wykresie jest górka, ale nie himalaje. Nie wspomnę już o wykresie Jacka Toporka który na tej turbosprężarce, którą od niego odkupiłeś miał płaski moment 450NM. Max moment był przy prawie 3000obr, moc max przy 4200obr.

U ciebie moment który produkuje silnik jest sztuczny, wynika albo z bezsensownego zalania silnika paliwem z dołu, albo jest to efekt rozpędzania się turbosprężarki właśnie na tego typu hamowni, co powoduje przeładowanie na turbinie i auto wtedy produkuje sztuczny moment którego to auto nawet nie utrzymuje.
Najważniejsza rzecz to ta gdzie linie strat zbiegają się na samym końcu. To auto nie ma tej mocy przy 4900obr, jest to ściema. Wyhamuj auto tak żeby linia strat na kołach przy 4900obr była tak gładka jak na serii wtedy będziesz widział, że auto nie ma tej mocy którą masz podaną na wykresie. W opcjach hamowni jest taki specjalny klawisz na klawiaturze który służy do korygowania linii strat i u Ciebie ktoś ewidentnie dodał sobie kilka koni :brawo:

przez **sagon** » 3 maja 2013, 10:24

Nie wiem,nad czym się tutaj rozpisujecie.
Pomiar/y z takich hamowni można o kant du...y robić.Dziwię się tym wszystkim,którzy rozpisują się nad przebiegiem krzywej momentu z inercji v-techu

.
Widać,jak dobrze ogarniają temat.Wartości strat,ich różnice na tych hamowniach,to wręcz już tradycja.
Osobiście nawet za dopłatą nie pojechałbym na inercję,zwłaszcza v-techu.No chyba,że chciałbym błysnąć kosmicznym niutonem :mrgreen:

.

Dokonaj pomiaru na obciążeniówce,to zobaczysz,ile po drodze zgubisz tych niutków.

przez **GruchaARL** » 3 maja 2013, 10:32

Mateusz to masz wykres Jacka na tej turbosprężarce. Sam zobacz, zobacz na linię strat na kołach "ta zielona" przemyśl sprawę i sam dojdziesz do wniosku ze coś jest nie tak. Druga rzecz, zauważyłem jeszcze uskok w linii strat na wykresie przy 2200obr, tak tez być nie powinno. Linie strat mają się pokrywać nawet jeżeli auto jest odpięte i zapięte ponownie na rolkach
Obrazek

-- 3 maja 2013, o 11:32 --

sagon napisał(a):Osobiście nawet za dopłatą nie pojechałbym na inercję,zwłaszcza v-techu.No chyba,że chciałbym błysnąć kosmicznym niutonem .

Sagon, kolega z Leona podobno za hamownię i strojenie auta zapłacił 700zł tak słyszałem, także biorąc to pod uwagę nie jest źle :wink:

przez **Klikoś** » 3 maja 2013, 11:33

700zł psu w dupę. Jedź do kogoś kto ogarnia robotę, bo to zwykłe partactwo. Dawno nie widziałem takiego beznadziejnego wykresu.

przez **F_R** » 3 maja 2013, 13:10

Liczby liczbami ale auto i tak bardzo fajnie jezdzi i to mi wystarcza.
Dzieki za opnie szczgólnie te uzasadnione bo z nich przynajmniej sie czegos dowiedzialem. Pozdro

przez **sagon** » 3 maja 2013, 13:21

Nie ma sensu w ogóle brać pod uwagę tego wykresu z inercji,bo na obciążeniowej wyjdzie zupełnie inaczej.Sam soft nie musi być tragedią,pomiar jest nią na bank.

przez **marcino89** » 4 maja 2013, 00:26

http://allegro.pl/seat-leon-1-9-tdi-arl ... 82791.html czy to to auto

przez **sebastianss1** » 4 maja 2013, 12:37

jak to auto to. Jak nie wiesz to nie pisz że cupra pali po programie pali 20 litrów. Ludzie nasłuchaja sie takich bzdur i potem to samo gadaja . Mi pali jak żona jezdzi 9l a mam 266km i 419nm .Jedynie jak stane na kreske i zaczne butować na 1/4 to pali przy starcie 22litry .Jak jade na banie do 200 to pali 10.5 litra wiec to nie jest tragedia

Reklama