Ogrzewanie w trybie auto.

Reklama

przez **Jos** » 6 stycznia 2016, 12:46

Witam,

Ostatnio jechałem żony leonem i zauważyłem że ma włączoną klimatyzację. Powiedziala że włącza ac na auto żeby samochód automatycznie dogrzewał do wybranej temperatury.

Wydaje mi sie że wcześniej tak jak w innych autach w zime można było jezdzić bez ac wystarczyło ustawić temperaturę i tryb auto i samochód po nagrzaniu silnika włączał nawiewy i szybko dogrzewał wnętrze do wybranej temperatury. Teraz nawiewy milczą również po nagrzaniu silnika, a ciepłe powietrze ledwo sączy sie z nawiewów. Dopiero po wskazaniu kierunków nawiewu zaczyna lecieć powietrze z konkrentych otworów ale wtedy włącza sie AC. Coś chyba nie tak. Wydaje mi się że kiedyś było inaczej.

Jak to wygląda u was? Czy ktoś miał taki problem?

Reklama

przez **Rychu** » 6 stycznia 2016, 14:44

Ja mam na auto bez klimy i dobrze grzeje. Fakt - na auto rzadko słychać nawiew. Najczesciej jak troche wilgoc we wnetrzu wzrosnie to wtedy Leon zwieksza wentylacje i dopiero slychac jakis delikatny szumek. Jak ustawisz jakies dmuchanie kierunkowe (na nogi, na twarz albo na szybe) to wiatrak troche przyspiesza.

przez **michal99** » 6 stycznia 2016, 15:38

Ja zawsze jeżdżę na "auto". Klima włączona, "auto" włączone i reguluję tylko temperaturę. Wydaje mi się że przy niskim temperaturach szybciej dmucha ciepłym powietrzem (chyba że to tylko moje błędne odczucia) przy klimie włączonej. Szybciej też odparowuje szyba.

przez **old_school_baby** » 7 stycznia 2016, 18:50

u mnie auto i bez klimy i grzeje ładnie
klima ma osuszacz dlatego też szybciej przednią szybę ogarnia z odparowania

ale czy grzeje? na logikę biorąc to klimatyzacja jak lodówka - tylko chłodzi, a więc z klimą czy bez powinno nagrzewać tak samo

przez **pinkibass** » 7 stycznia 2016, 20:16

Jos - sprawdź profil działania ogrzewania/klimatyzacji.
Na profilu łagodnym przy ustawieniu AUTO faktycznie dmucha słabo, ale już przy zmianie na średni wieje znacząco mocniej.

przez **Kubeusz** » 7 stycznia 2016, 21:13

old_school_baby napisał(a):klima ma osuszacz dlatego też szybciej przednią szybę ogarnia z odparowania

Tyle, że osuszacz w klimie jest wpięty w obieg czynnika chłodzącego i służy do odbierania z niego ewentualnej wilgoci. Szybę osusza suche powietrze, które stało się suche bo zostało przewiane i oziębione przez zewnętrzną powierzchnię zimnego parownika po procesie rozprężenia czynnika i spadku temperatury (niższa temperatura == niższa "pojemność" powietrza na wilgoć). Wieje "suchsze" powietrze, a wilgoć jaka w nim była przed chwilą spływa po parowniku, do rureczki i pod auto a z resztek tej wilgoci robią się grzyby i dlatego czasem wali szmatą. To tak w skrócie

Dlatego niektórzy polecają po intensywnym używaniu klimy w lato wyjść z auta i puścić full ogrzewanie żeby ciepłe powietrze osuszyło z wilgoci ile się tam po drodze napatoczy i dało mniejszą szansę na rozwój grzyba w środowisku wilgotnym.

przez **astm** » 8 stycznia 2016, 09:14

Z tego co słyszałem w nowszych autach system nie zawsze włącza sprężarkę klimatyzacji przy niskich temperaturach, aby oszczędzać paliwo. Chłodne powietrze zapewnia "zima". Podobno ustawienie klimatyzacji w tryb "auto" skutkuje automatycznym dozowanie ciepłego powietrza. I coś w tym jest ponieważ z moich obserwacji wynika, że dopóki silnik jest zimny dmuchawa ledwo działa, aby nie dmuchać zimnym powietrzem. Intensywność nadmuchu wzrasta wraz ze wzrostem temperatury silnika. Po nagrzaniu silnika dmucha z max. siłą, aby jak najszybciej nagrzać wnętrze, a potem znów spada do poziomu, który pozwala utrzymać ustawioną we wnętrzu temperaturę. Oczywiście możemy sterować w siłą i kierunkiem nadmuchu ręcznie.
Zastanawia mnie, tylko jedno. Skoro A/C jest ustawiona na ON, a sprężarka nie działa (podobno) to jak jest ze zmatowaniem układu klimatyzacji w zimie?
Ktoś wie?

przez **Kubeusz** » 8 stycznia 2016, 11:40

W wątku obok:
viewtopic.php?f=87&t=54312&view=unread#p629380

jest info, że w instrukcji jest napisane, że poniżej +3st sprężarka się nie załączy.

przez **miroA3** » 8 stycznia 2016, 16:05

Kubeusz napisał(a):że poniżej +3st sprężarka się nie załączy.

to nie jest tak,
mniej wiecej od 2003 roku sprezarka w samochodach grupy VAG dziala zawsze.
przy silnikach ulozonych poprzecznie ( tak jak leon 5F ) pierwsze byl golf 5 i audi a3 8p w 2003roku

sprezarka w trybie eco dziala na biegu tak zwanym zerowym/jałowym, przy zbyt niskiej temperaturze zawor nie przelaczy i nie chlodzi,
ale sie kreci, napedzana jest caly czas, tym samym paskiem co alternator, mozecie to zobaczyc otwierajac maske...

sterowana jest zaworem elektromanetycznym, prace zaworu/sprezarki mozna podejrzec pod vcds, albo w grupach klimatyzacji, albo samego silnika.
nie ma sie co rozpisywac, bo wszystko to zostalo juz napisane nascie razy w tematach o 1p i autach pochodnych golfa 5 i wyzej >

Jako ze pracuje caly czas to bardzo wazne jest aby caly czas byl czynnik w ukladzie, bo sprezarka jest smarowana
Czesto ludzie zaniedbuja to w okresie zimowym, czy w autach pokolizyjnych, potem okazuje sie ze sprezarka do wymiany..

sprezarka jesli chlodzi to pracuje zaleznie od obciazenia i potrzeb, raz moze byc to 10 a raz 3
a jak wcisniecie gaz to wylacza sie na chwile calkowicie, po to zeby nie bylo strat mocy,
mozna przy podpietym vcds naciskac gaz, ladnie widac jak sprezarka zmniejsza/zwieksza obciazenie ( oczywiscie przy sprzyjajacych warunkach pogodowych )

itd

przez **EmJot** » 8 stycznia 2016, 16:48

miroA3 napisał(a): mniej wiecej od 2003 roku sprezarka w samochodach grupy VAG dziala zawsze.(...)

Jak mawiał Klasyk: " Aaa… mądrego to i przyjemnie posłuchać." ;-)

Ale pamiętaj o PL fontach miroA3, bo admin czuwa ;-)

przez **rafko1** » 8 stycznia 2016, 17:13

Poza tematem w moim leonie na gwarancji była dobijana klima, brakowało czynnika.

przez **Kubeusz** » 8 stycznia 2016, 21:39

Przyznaje, ta konstrukcja sprezarki byla mi nieznana:
http://www.laser-sinex.pl/auto-klimatyz ... netycznym/

Wyglada na gorsza niz moja stara w Oplu z 2001, ktora od biedy mozna po prostu wylaczyc. A tu w Seacie jak zejdzie czynnik z ukladu to najlepiej stanac i auto na lawecie do warsztatu zawiezc...

przez **B3N** » 11 stycznia 2016, 00:10

Przeczytałem info od miroA3 , potem artykuł od Kubeusza i powiem tak:
"Czyli qrwa co, według tego co powiedzieliście i napisaliście, między bajki można włożyć pieprzenie redaktorów magazynów o tym, że należy w zimie używać klimatyzacji, żeby wszystko się tam smarowało , itd" ? Z tego wynika, że to się smaruje i działa cały czas. Trace wiarę do tych motoryzacyjnych czasopism ...ehhhh.
Oczywiście tylko te modele które mają owe typy sprężarek. A z tego co tu piszecie, że od 2003 to pewnie wszystkie już to mają. Czyli wnioskuje, że w gazetach itd, piszą bzdury. Dobrze rozumiem?

przez **Pik** » 11 stycznia 2016, 10:57

Sporo firm stosuje nadal sprężarki ze sprzęgłem.

przez **rafko1** » 11 stycznia 2016, 19:09

Normalne jest ,że przy auto klimie sprężarka głośno pracuje"brzęczy"?

przez **szczeslaw** » 12 stycznia 2016, 12:31

rafko1 napisał(a):Normalne jest ,że przy auto klimie sprężarka głośno pracuje"brzęczy"?

Według mnie nie. Według Seat Centrum Wrocław oczywiście tak

przez **rafko1** » 12 stycznia 2016, 15:19

Byłem z tym brzęczkiem w aso powiedzieli, że komuś zmienili sprężarkę na nową i było to samo.

Reklama