Problem z układem hamulcowym

Reklama

przez **GeFoWRC** » 13 marca 2006, 13:05

Witam, mam od jakiegoś czasu dziwny problem i nie wiem zabardoz co to moze być.
Nie iwem też jak to opisać wiec prosze sie nie śmiać z mojego tłumaczenia owego problemu :oops:

Otóż jadąc zakopianką w zeszłym tyogdniu nagle zaczęło coś stukać w prawym przednim kole, podczas hamowania ze 120km/h odgłos sie nasilał, w pewnym momencie ten przedmiot zaczął gonić po wewnetrzznej stronie felgi (jakby sie jakis kamień dostał, przyspiecszyłem więc i to coś wypadło). Nie wiem czy coś sie nie urwało, i co to mogło być??? Spinka klocka hamulcowego?? Chyba nie... Tym bardziej, że teraz podczas hamowania jest taki dźwięk jakbym miał klocki (dodam ze klocki są całe i niezdarte)starte i hamował samymi okładzinami, a auto ma przeciez niecały rok :shock:

. Tarcze są zasyfione, tak jakby nie było wogóle płynu hamulcowaego. Nie znam sie zabardzo na mechanice pojazdowej, i nei wiem co z tym fantem robić. Obawiam sie teraz jeździć bo nie wiem co to mozę być, a nie chce "zjarać" klocków i tarcz. Za tydzień wypada mi przegląd okresowy po roku użytkowania, jeśli to jest wada fabryczna to mam nadzieje, że ją usuną, jeśli nie to nie chce nawet myslec ile wyjdzie naprawa... :beksa:

Pozdrawiam i przepraszam za chaotyczność.

Reklama

przez **pilpi** » 13 marca 2006, 20:47

GeFoWRC, ściągnij koło i zobacz, ale najpierw wytłumacz mi ...

GeFoWRC napisał(a):Tarcze są zasyfione, tak jakby nie było wogóle płynu hamulcowaego

bo nie rozumiem

przez **GeFoWRC** » 14 marca 2006, 12:47

Pisałem wszystko co mi do głowy przyszło

Nie wziąłem jednego pod uwagę, może to efekt spieczenia klocków i tarcz?? Jeżdżę dość agresywnie i może to jest powodem... Nie wiem, chyba będę sie musiał poradzić jakiegoś mechanika. Mam nadzieję, że to nic poważnego

przez **Tonny S** » 14 marca 2006, 13:03

GeFoWRC, zdejmij kolo i zrob zdjecia.

przez **GeFoWRC** » 14 marca 2006, 14:13

Jeszcze jedno pytanko. Jak jest ze zużyciem tarcz hamulcowych?? Jak sprawdzić czy nadają się do dalszego użytku?? W moim przypadku jest wyczuwalna różnica na brzegach tarcz pomiędzy krawędzią a powierzchnią cierną. Załączam fotki, ale koła nie ściągałem bo nie mam zbytnio czasu na to teraz. Pozdrawiam i dziekuje za zainteresowanie.
zdjecie1
zdjecie2
Ps. Zdjęcie 1 to tył, zdjecie nr 2 to przód

przez **Tonny S** » 14 marca 2006, 14:28

Dlaczego robisz zdjecia tylu

a mowisz, ze problem jest z przodu

tylko mi nie mow, ze masz takie tarcze z przodu :shock:

jedna masz niezle zebrana i czemu masz tak pordzewiale te tarcze

jakie masz klocki

A juz kumam pokazales mi strone auta tak

tylko mi powiedz kto ci zamontowal taka tarcze na przodzie

ona nie jest wentylowana

przez **Barth** » 14 marca 2006, 14:37

GeFoWRC napisał(a):a auto ma przeciez niecały rok

Masz wiec gwarancje - jedz do ASO

Poza tym jesli ci zycie mile to smigaj czym predzej do jakiegos mechanika i zobaczcie co jest nie tak .

Jeszcze jedno fotki wykonales swiezo po jezdzie autem czy po postoju dluzszym , np kilka dni ?

przez **GeFoWRC** » 14 marca 2006, 14:42

barth, auto nie jeździło od niedzieli więc zardzewienie tarcz nie jest chyba niczym dziwnym... Sól i pogoda robią swoje. Dziwi mnie natomiast to, iż zostaje dużo "syfu" na tarczy po chamowaniu i ten dzwięk jakby klocki były starte... Ale wszystkie 4 i to w dodatku naraz przód i tył??? Poza tym na zdjęciach chyba widać, przynajmniej mi sie tak wydaje, że klocka jeszcze jest sporo...
TonnyS, zdjęcie pierwsze to przód, drugie to tył auta. Dzięki za zwrócenie uwagi, najśmieszniejsze jest to, że problem z hamulcami pojawił się bezpośrednio po tym "dziwnym zjawisku". Chyba będzie trzeba odwiedzić serwis, boje sie sam majstrowac przy nim

przez **Barth** » 14 marca 2006, 14:44

GeFoWRC, a jakie tam klocki sa

? Cos firmowego czy " No Name "

przez **Tonny S** » 14 marca 2006, 14:58

GeFoWRC, dlaczego te z przodu nie sa wentylowane

?? to mnie zastanawia kupiles tak w ASO

- kloca duzo ale byc moze za twardy.

przez **Barth** » 14 marca 2006, 15:04

Tonny S, moze ktos zaoszczedzil i zalozyl nie wentylowane , przez co sa onie cieńsze i tłoczek nie jest dopasowany do takich.

przez **GeFoWRC** » 14 marca 2006, 15:11

Panowie przepraszam was za zamieszanie. Fotka pierwsza to tył, druga to przód. kurde to ten stres czy co???

Mam nadzieję, że nei bedzie trzeba wymieniać tarcz, ani klocków. Zastanawia mnie to "szorowanie" po tarczy, może ustąpi po przepłukaniu kaercher'em i przejechaniu jakiegoś odcinka drogi... Jeśli nie to oznaczałoby to.... nawet nei chce myśleć

przez **Tonny S** » 14 marca 2006, 15:13

GeFoWRC, moim zdaniem caly hebel do rozebrania i trzeba sprawdzic tloczki, bo cos dziwnie ci zbiera a ta jedna tarcza na tyle juz do wymiany a wymienia sie komplet
daj zdjecia z przodu

.

przez **GeFoWRC** » 14 marca 2006, 19:50

Ehhh. Szkoda nawet się rozpisywać, znaktoś może ceny części zamiennych??? Tak orientacyjnie ile za tarcze + klocki... Jestem załamany :-(

przez **pilpi** » 14 marca 2006, 20:23

GeFoWRC, a czym tu się łamać. Zakładasz nowy komplet i po bółu.
Klocki ok 150 na oś + tarcza ok 100 szt (mocno szacunkowo, ale napewno kotoś poda konkrety)

przez **oczkolek** » 14 marca 2006, 21:08

pilpi napisał(a):GeFoWRC, a czym tu się łamać. Zakładasz nowy komplet i po bółu.
Klocki ok 150 na oś + tarcza ok 100 szt (mocno szacunkowo, ale napewno kotoś poda konkrety)

Klocki to się zgadza, ale tarcze to można "ciut" lepszą załozyć. Będzie się opłacało.

przez **GeFoWRC** » 14 marca 2006, 22:36

pilpi, niby tak. Tylko chciałbym to zrobić w ASO bo auto jest na gwarancji, poza tym obawiam się, że będzie trzeba wymienic także przód. Problemem jest to, że teraz do teog wszystkiego dojdzie ubezpieczenie i przeglad okresowy. Tym się łamię właśnie najbardziej... Zna ktoś może orientacyjne ceny części zamiennych w ASO?? PS. Chyba musze zmienic styl jazdy, albo środek lokomocji.... :shock:

przez **Tonny S** » 15 marca 2006, 07:50

GeFoWRC, nie wazne, ze w ASO i na gwarancji - swoje tarcze mozesz przywiesc i nie moga odmowic montazu ani marudzic.

przez **GeFoWRC** » 27 marca 2006, 17:27

Witam po długim czasie nieobecnosci. Chciałem poinformowac szanownych klubowiczów, iż wszystko jest w porządku. Byłem na przeglądzie w ASO, pościagali koła, posprawdzali wszytko, "pofukali" chyba WD-40 i jest w porzadeczku :-D

Martwiłem się na zapas...
Pozdrawiam wszystkich i dziekuje za zainteresowanie

Reklama