Moderatorzy: Moderator LC Team, Moderator Junior
wsowa napisał(a):Po prostu, jak chcesz ruszyć szybko to bez wbitej jedynki nie ruszysz i już
A jak masz wbitą jedynkę to S&S nie działa.
No i to samo Ad1. Jak jedziesz w sznureczku to przecież nie wachlujesz luz-jedynka-luz-jedynka tylko trzymasz jedynkę cały czas i tylko wysprzęglasz.
Coś mi się wydaje, że ta niechęć do S&S to przejaw nastawienia typu "co mi będzie maszyna mówiła kiedy mam gasić i odpalać silnik". Automatycznych świateł też nie lubisz pewnie?
Webi napisał(a):ale jak auto zdławimy... to fajnie jak nie trzeba kluczyka przekręcać żeby odpalił...
pinkibass napisał(a):To nic innego jak kolejny sposób na 'oszukanie' testów emisji spalin.
Oficjalny cykl pomiarowy emisji CO2 zawiera postoje.
Wsadzając takie cudo średnia emisja jest mniejsze. Pewnie nie jest to ogromna różnica, ale podejrzewam, ze liczą sie nawet małe różnice.
Co nie zmienia faktu, ze tak jak pisałem z głowa da sie nawet tego używać bez dużej szkody dla auta.
Oracle napisał(a):Jest wiele sytuacji, kiedy S&S działa albo niezgodnie z naszymi oczekiwaniami, albo niepotrzebnie (mimo, że kierowca także spodziewa się zadziałania systemu). Pierwsza sytuacja występuje kiedy na przykład wyjeżdżam z posesji i czekam na zamknięcie bramy - wówczas przy aktywnym S&S (nie mylić z "gotowym") sytuację ratuje jedynie to, że silnik zwykle wtedy jest zimny i dlatego nie gaśnie niepotrzebnie (sygnalizacja przekreśloną ikonką na wyświetlaczu komputera). Druga sytuacja występuje podczas podjechania do skrzyżowania z czerwonym światłem kiedy staniemy, silnik sobie zgaśnie, a zielone światło, bądź strzałka zapali się w ciągu 5 sekund od zatrzymania.
pinkibass napisał(a):To nic innego jak kolejny sposób na 'oszukanie' testów emisji spalin.
Oficjalny cykl pomiarowy emisji CO2 zawiera postoje.
Wsadzając takie cudo średnia emisja jest mniejsze. Pewnie nie jest to ogromna różnica, ale podejrzewam, ze liczą sie nawet małe różnice.
Co nie zmienia faktu, ze tak jak pisałem z głowa da sie nawet tego używać bez dużej szkody dla auta.
szczeslaw napisał(a):Natomiast funkcja automatycznego rozruchu po zduszeniu silnika jest jak najbardziej w porządku. Ale ona działa, nawet przy wyłączonym S&S
EmJot napisał(a):szczeslaw napisał(a):Natomiast funkcja automatycznego rozruchu po zduszeniu silnika jest jak najbardziej w porządku. Ale ona działa, nawet przy wyłączonym S&S
Kurczczek, faktycznie!
Franko napisał(a):A wracając do problemu usterki S&S. Byłem, skasowali błąd, błąd wrócił. Ponoć to jakieś wadliwe sterowniki, które wymieniają, co i mnie czeka. Mam nadzieję, że to rzeczywiście pomoże.
Powiem, tak... nawyk wyłączania S&S od razu sobie wyrobisz.
Ja to gówno wyłączam zawsze.
Webi napisał(a):ja włączam S&S przy każdym zjeździe z górki auto wtedy sunie jak elektryk cicho. a ile oszczędności.
Webi napisał(a):ja włączam S&S przy każdym zjeździe z górki auto wtedy sunie jak elektryk cicho. a ile oszczędności.
Webi napisał(a):To co napisałem to był przecież żart.
Teoretycznie? A w praktyce jest?michal99 napisał(a):Teoretycznie jak silnik nie pracuje to ani nie ma wspomagania ani porządnego hamulca
A skąd on ma wiedzieć czy zatrzymujesz się na 2, 20 czy 200 sekund?janek1988 napisał(a):Powinien to mierzyć, żeby co każde 2metry nie wyłączał np w korku albo dojeźdzcie do świateł silnika
blader666 napisał(a):A u mnie w ramach akcji serwisowej wymienili sterownik S&S, bo podobno była wadliwa seria. Co prawda nie widziałem żadnych problemów z pracą systemu, ale w czasie wizyty w ASO sprawdzili numerek modułu i wymienili.
Używam tego badziewia i nie widzę tych wszystkich problemów o których piszecie. Co to działania wspomagania to przy zgaszonym silniku nie działa i dlatego jak S&S zgasi i ruszy się mocniej kierownicą, albo wciśnie mocniej hamulec odpala się silnik.
Vampire1984 napisał(a):Ale jakich problemow? Gdzie tu ktokolwiek mial z tym problemy?:)
boban napisał(a):Jest wyjście na S&S...nie trzeba go wiecznie wyłączać, wystarczy nie zapinać pasów wtedy S&S nie zadziała...
rossi napisał(a):boban napisał(a):Jest wyjście na S&S...nie trzeba go wiecznie wyłączać, wystarczy nie zapinać pasów wtedy S&S nie zadziała...
tylko wtedy brzęczek od pasów zaczyna się glosno drzec
boban napisał(a):rossi napisał(a):boban napisał(a):Jest wyjście na S&S...nie trzeba go wiecznie wyłączać, wystarczy nie zapinać pasów wtedy S&S nie zadziała...
tylko wtedy brzęczek od pasów zaczyna się glosno drzec
ale tylko chwilkę....
RedBool napisał(a):boban, nie wiem jak u Ciebie ale umnie po przegonieniu auta ponad 200km/h na odcinku 32km a następnie zjechaniu na parking auto pięknie gaśnie za pomocą SS.
boban napisał(a):po mocnym pałowaniu też nie....( turbina )
<br /><b>Turbocharger</b><br />While the engine is running, the turbocharger is<br />mainly cooled by the engine oil. The coolant is only<br />transported to the turbocharger as required. When<br />the warm engine is switched off, the coolant<br />circulation pump is switched on for up to 480 seconds.<br />This prevents vapour locks forming in the<br />turbocharger coolant circuit.
Powrót do Leon 3 - Techniczne Ogólne
Użytkownicy przeglądający ten dział: Bing [Bot] i 2 gości