ciężko odpala / słabo pali / poranne odpalanie

Reklama

przez **dave** » 21 maja 2006, 12:56

to chyba mi sie tez konczy pompa

tyle ze u mnie auto pali normalnie i zaraz po zapaleniu jak ruszam to przez chwile sie TCS pali i auto muli. robi to za kazdym razem jak odpale i ruszam, pozniej jest luz :roll:

[ Dodano: Nie 21 Maj, 2006 ]
problem sie sam rozwiazal.. przyczyna byly kola :wink:

Reklama

przez **Orzeł** » 22 maja 2006, 08:18

dave napisał(a):o chyba mi sie tez konczy pompa tyle ze u mnie auto pali normalnie i zaraz po zapaleniu jak ruszam to przez chwile sie TCS pali i auto muli. robi to za kazdym razem jak odpale i ruszam, pozniej jest luz Rolling Eyes

[ Dodano: Nie 21 Maj, 2006 ]
problem sie sam rozwiazal.. przyczyna byly kola Wink

<lol>

michał kozak mówiłeś na spotach, że raz jeździłeś aż zabrakło Ci paliwa, kiedyś jeździłeś też na oparach, potem zatankowałeś byne (co prawda nie jechałeś na tym za daleko

ale pompa mogła juz zassać troche) no i w końcu szlak ją trafił

tak mi się wydaje (obym się mylił). Przyczyną jeszcze może być imbomilajzer w kluczyku raz załapie raz nie. Kiedyś podobny problem miałem w golfie wypadł mi jakiś element z kluczyka nie wiem jak sie dokładnie nazywał i auto kręciło ale nie chciało zaplić męczylismy sie z tym z godzinę aż w końcu ktoś zobaczył ze nasz problem lezy pod nogami kierowcy w postaci jakiegoś dzynksa niewiele większego od kamyczka :-D

przez **Kozak** » 19 czerwca 2006, 11:16

byłem dziś w ASO kolejne podpięcie pod VAGa nie wykazało żadnego błędu , natomiast podpięcie pod urządzenie zwane VAS wykazało taki błąd " sporadyczne , brak komunikacji ze sterownikiem "

???? , po tej diagnozie auto już nie zapaliło i musiało zostać w ASO . Powiedziano mi że sprawdzą wszystkie połączenia między stacyjką , licznikiem , sterownikiem a pompą , co o tym sądzicie

przez **Tonny S** » 19 czerwca 2006, 11:31

michał kozak napisał(a): co o tym sądzicie

Jak miałeś wylutowany eprom w sterowniku jak ci softa robili to ja bym sprawdził czy czasem luty nie puściły - czesto się tak dzieje.

przez **Kozak** » 22 czerwca 2006, 23:47

no i problem rozwiązany , po ocenie aso że uszkodzony jest sterownik silnika , wymontowałem go i pojechałem do krakowa do V-techu ( tam był robiony program) ,tam stwierdzili że sterownik jest sprawny lecz na wszelki wypadek wgrali serie , lecz to nie przyniosło żadnego efektu . dziś zawiozłem auto do serwisu Boscha w czwie i panowie po godzinie poszukiwań znależli przyczynę ( ASO szukało cały dzień ) : uszkodzona ( przetarta ) wiązka elektryczna wchodząca do sterownika , po wymianie części kabelków które tam są auto zaczeło działać :brawo:

. koszt naprawy 650 zł :shock:

pan stwierdził że za wiedze się płaci ,jutro jadę znów do V-techu na ponowne wgranie programu .

przez **gajdar** » 23 czerwca 2006, 12:24

michał kozak, no to super.napisz tylko to ten serwis na Matejki

u Roguli czy jakis inny(np .Lwowska

)

przez **Kozak** » 23 czerwca 2006, 12:58

byłem u MUCHY na warszawskiej , robota OK ale cyfra :shock:

przez **Gawloss** » 28 września 2006, 15:52

sorki ze odkopuje temat i nie otwieralem nowego i tu pisze ale wystapil u mnie maly problem:
wedlug komputera czas grzana swiec zarowych wynosi zero nie wazne czy zimny czy cieply silnik zmienilem znow czujnik temperatury wymienilem klape powietrzna w sdi bo przez nia ciagle wchodzil w tryb awaryjny zostala dokonana adaptacja klapy i naprawa sterownika swiec zarowych bo jeden z zalacznikow zwieral sie i trzymal blokujac komputer i wszystko jest super przez jakies 20 km potem znow podpiecie kompa i znow czas grzania swiec wynosi zero co to moze byc bo ja juz zglupialem

przez **dave** » 28 września 2006, 18:20

Gawloss, o jakim grzaniu swiec mowisz :?:

przeca teraz w nocy najnizsza temp to 10 stopni na plusie wiec o grzaniu swiec nie ma w tym momencie mowy. jakby nie byl wymieniony czujnik temp to owszem moglyby wystapic takie ojawy bo komp zle by zczytywal temp zewnetrzna.. najlepiej rano podepnij vaga zobacz jaka jest temp na zewnatrz i porownaj ja z ta ktora wskaze vag.. jesli bedzie roznica to znaczy ze cos jest nie halo z twoim czujnikiem temp.. jesli wszystko bedzie git to przyczyna musi byc gdzie indziej ale watpie zeby to byly swiece/czujnik temp :wink:

przez **Asgaard** » 29 września 2006, 22:17

samochód nie grzeje świec dopóki temp na zewnątrz nie spadnie do 2stC

przez **Gawloss** » 30 września 2006, 09:06

tak wiem o tym ale jak rano odpalam musze dluzej go krecic i odpala jak ursus wymienilem filtr paliwa nic sie nie zapowietrza po wymianie klapy powietrznej autko nie wchodzi juz w tryb awaryjny i nie wyskakuje blad klapy ale jeaszcze cos jest nie tak komputer nie widzi bledow teraz ale rano jest problem i tak z odpaleniem
dzieki za pomoc

przez **Tonny S** » 30 września 2006, 11:50

Asgaard napisał(a):samochód nie grzeje świec dopóki temp na zewnątrz nie spadnie do 2stC

Chyba 6-7 a nie 2 ;-)

przez **dave** » 30 września 2006, 13:01

Tonny S napisał(a):
Asgaard napisał(a):samochód nie grzeje świec dopóki temp na zewnątrz nie spadnie do 2stC
Chyba 6-7 a nie 2

a dokladnie to 5 :wink:

wiec tu grzanie swiec nie moze miec wiele wspolnego no chyba ze tak jak pisalem wyzej.. czujnik tem jest walniety mimo iz zostal wymieniony.. jesli nie wg mnie przyczyna bedzie tkwic w ukl paliwa.

przez **Gawloss** » 30 września 2006, 15:49

dave napisał(a):
Tonny S napisał(a):
Asgaard napisał(a):samochód nie grzeje świec dopóki temp na zewnątrz nie spadnie do 2stC
Chyba 6-7 a nie 2

a dokladnie to 5 wiec tu grzanie swiec nie moze miec wiele wspolnego no chyba ze tak jak pisalem wyzej.. czujnik tem jest walniety mimo iz zostal wymieniony.. jesli nie wg mnie przyczyna bedzie tkwic w ukl paliwa.

po zalozeniu czujnika zostal wykasowany blad czujnika i komp nie wykazywal zadnych bledow z ukladem paliwowym bede walczyl od czwartku bo mi sie szkola zaczyna
dzieki za pomoc

przez **Asgaard** » 30 września 2006, 17:36

wymieniłeś filtr paliwa, rozrząd dobrze ustawiony?

przez **Gawloss** » 3 października 2006, 11:43

Asgaard napisał(a):wymieniłeś filtr paliwa, rozrząd dobrze ustawiony?

sorki ze dzis odpisuje ale codziennie dojezdzam do wawyki do szkoly i nie mam czasu usisc przy kompie
wymienilem filtr powietrza i wedlug kompa rozrzad dobrze ustawiony juz sam nie wiem co jest jak wczoraj zauwazylem ze jak 3 razy przekrece zaplon do kontrolek to zapala bez chmury jak raz to z chmura chyba pompa paliwa w baku zaczyna slabiej podawac bo sam juz nie wiem
dziki za pomoc pozdrawiam

przez **Asgaard** » 3 października 2006, 12:25

nie filtr powietrza tylko filtr paliwa wymień...

przez **Gawloss** » 3 października 2006, 18:18

Asgaard napisał(a):nie filtr powietrza tylko filtr paliwa wymień...

sorki pomylka w pisaniu filtr paliwa wymieniony na knecht bo z filtronem cuda sie dzialy

przez **Yagi2** » 4 października 2006, 20:16

Ja stawiałbym na pompe wtryskową:/ miałem podobny przypadek w Astrzemusiałem długo kręcić rozrusznikiem,a jak już zaskoczył to chodził jak traktor,dym na całe osiedle i jeszcze ten klekot:/Obym się mylił,po wydatek niemały.

przez **kostuha** » 20 września 2007, 13:12

Witam!
Wczoraj wracając do domku z pracy mój leonik zaczął mi warczeć jak traktor i moc mu spadła

myślałem że może zaczepiłem wydechem o koleinę ale żadnych śladów pod spodem uszkodzenia nie widać. A teraz to nawet nie chce mi odpalić:( i nie wiem co to może być:( Może ktoś spotkał sie z podobnym problemem. Proszę o pomoc

przez **Marcin_TDI** » 20 września 2007, 13:17

sprawdz uklad dolotowy i intercooler. rozrzad tez sprawdz... i napisz cos wiecej, jak CI ta moc spadla

dales w palnik na maxa

co to za samochod wogole sie popsul

przez **Dz!k** » 20 września 2007, 13:23

szklanki??

przez **kostuha** » 20 września 2007, 14:12

Leon 1,9 tdi 90KM silnik alh 40tyś przebiegu z 2003roku. Normalnie jak sie sie nim rozpędzam to 100km/h to chwila a tu przy tym warczeniu jak traktor zrobił sie troszkę żółwiowaty ( turbina pracowała ) więcej nie próbowałem, rozrząd też sprawdziłem i jest ok.

Marcin_TDI napisał(a):sprawdz uklad dolotowy i intercooler. rozrzad tez sprawdz... i napisz cos wiecej, jak CI ta moc spadla dales w palnik na maxa

co to za samochod wogole sie popsul

przez **Marcin_TDI** » 20 września 2007, 14:20

a jak kreci

przedewszystkim powinienes VAG-a podpiac jako pierwsza czynnosc. bo troszke dziwne to co sie stalo...

przez **Dz!k** » 20 września 2007, 14:53

skoro już wiemy że to tdi to ja bym przestał próbować go odpalić i zobaczył co z paskiem i ew pompą

przez **kostuha** » 20 września 2007, 15:28

vaga podpiołem i nie wykrywa żadnych błędów, pasek też jest ok.

przez **Marcin_TDI** » 21 września 2007, 10:11

to tak jak Dzik pisze pompe moze sprawdz. czy jak go trecisz nie dochodza jakies dziwne dzwieki z pod maski

przez **kostuha** » 23 września 2007, 17:35

Pompę sprawdziłem i wg mnie jest sprawna, także czujniki od pompy i wszystko wygląda na sprawne:(

przez **Marcin_TDI** » 24 września 2007, 09:22

jak go krecisz to co sie dzieje

normalnie kreci

czy szybciej moze lub wolniej

Ty no niemozliwe ze auto stoi... moze paliwa nie ma

przez **kostuha** » 24 września 2007, 12:56

Raczej normalnie kreci a paliwa jest 3/4 baku:) a paliwo z pompy idzie do silnika sprawdzałem:(

przez **Marcin_TDI** » 24 września 2007, 13:22

moze cos w motorowni sie rozpindolilo

nie mam pomyslu zupelnie. Dzik pisal o szklankach, zawsze mozesz zdjac pokrywe zaworow i zeknac co tam sie dzieje i czy wszystko jest na swoim miejscu...

przez **jurkos** » 24 września 2007, 14:25

kostuha, a mozesz sie upewnic ze rozrusznik kreci silnikiem ?

bo moze nazwyczajniej na swiecie bendix sie zaciol i juz nie masz kolka zembatego na rozruszniku

wrzuc jedynke pusc sprzeglo i zakrec krotko rozrusznikiem
jak ci szarpnie do przodu to przypuszaczm ze ok .

jezeli jednak nie to zdejmuj rozrusznik

czasem sie zdarza ze bendix nie obija i zostaje w kole zamachowym

( Marcin_TDI, nie raz slyszal jak umnie to dziala

)
a jak zostanie na dluzej to mozesz miec nastepnym razem efekt o jakim piszesz.

PS
jak sprawdzisz daj znac

przez **electron** » 24 września 2007, 17:44

" Raczej normalnie kreci a paliwa jest 3/4 baku:) a paliwo z pompy idzie do silnika sprawdzałem:( "

skoro paliwo jest podawane do wtryskow to nie ma bata zeby silnikiem nie zakrecilo cos musi zakrecic pompa przeciez

przez **Marcin_TDI** » 24 września 2007, 17:55

no normalnie zagadka ten Twoj samochod, mowisz ze paliwo do wtryskow leci

zdejmowales przewody z wtryskow i taam sikalo tak

tak sprawdzales

pozniej moze kat wtrysku sprawdzic, jeszcze raz rozrzad... no musi byc zaplon... moze kutwa filtr paliwa. JARO pomocy tu kolega chce a Ty fachura od aut wiec wypowiedz sie...

no nie mam pomyslu juz... zebysmy jeszcze mogli przy nim pogrzebac...

przez **bono** » 24 września 2007, 18:03

kostuha, scalam te tematy , bo w sumie oba odnasza sie do zapalania w TDI.
Ja sprawdzilbym wszystko a na sam poczatek filtry, czy nie sa zapieprzone. Gdzie tankujesz paliwo

Czesto on tez bywa przyczyna ? Czy auto oprocz dziwnej pracy kopci

jak tak to na jaki kolor

Na jakiej podstawie twierdzisz , ze pompe masz ok

Czy napewno Ci sie rozrzad nie przestawil

przez **jurkos** » 24 września 2007, 18:09

electron napisał(a):Raczej normalnie kreci a paliwa jest 3/4 baku:) a paliwo z pompy idzie do silnika sprawdzałem:(

to ze paliwo jest podawane przez pompe paliwowa z baku do silnika wcale nie znaczy ze to paliwo trafia do cylindra.

sprawdz jak pisze Marcin_TDI, czyli

Marcin_TDI napisał(a):zdejmowales przewody z wtryskow i taam sikalo tak tak sprawdzales

jezeli w tym miejscu masz paliwo to zapewne nalezalo by sprawdzic cisnienie na pompie wtryskowej - bo moze jest niewlasciwe.

a nie masz czasem w aucie jakiegos mrocznego imobilaizera ?
czy Twoje auto posiada cos takiego jak "swiece żarowe" ? jezeli tak to moze one nie dostaja pradu lub poprostu padły.

wydaje mi sie ze jezeli nie masz paliwa na wtryskach to sugeruje odwiedzic jakiegos dobrego magika od pomp wtryskowych diesla.

przez **bono** » 24 września 2007, 18:22

jurkos napisał(a):czy Twoje auto posiada cos takiego jak "swiece żarowe" ? jezeli tak to moze one nie dostaja pradu lub poprostu padły.

jurkos i tak i nie. Zgadzam sie , ze swiece zarowe sa niezbedne do zimnego rozruchu. Jednak, tak naprawde sa one niezbedne dopiero ponizej 5 st C. Powyzej autko powinno bez problemu zapalic nawet na zuzytych swiecach.

przez **jurkos** » 24 września 2007, 18:26

bono napisał(a):Powyzej autko powinno bez problemu zapalic nawet na zuzytych swiecach.

- chyba ze robi sie jakies zwarcie albo czujnik temperatury oszukuje -a komp w takiej sytuacji bzikuje

przez **Marcin_TDI** » 25 września 2007, 08:47

ale zobaczcie ze kolega napisal ze podczas jazdy mu zaczal chodzic jak traktor...
ALH nie ma pompy pomocniczej w baku tak jak PD'ek

a moze pompa oleju stanela i nie ma cisnienia i nie zapali Ci wtedy...
to auto masz od nowosci

dzialo sie cos wczesniej, robiles cos

dziwne ze Vag nic nie pokazuje...
napisz jak tam postepy wogole...

przez **jurkos** » 25 września 2007, 08:58

dziwne ze Vag nic nie pokazuje..

- jak jest mechaniczne uszkodzenie to moze nie pokazac.

a moze poprostu padl komputer ? tak jak u mnie ?
silnik krecil ale brak bylo zaplonu.

VAG pokazywal wtedy co prawda bledy na CAN ale nic wiecej nie wskazywalo na uszkodzenie kompa - zachowywal sie jak by mu masy brakowalo.

a po wyjeciu i rozebraniu kompa wygladal tak

przez **tomkraft_2007** » 25 września 2007, 11:09

Panowie mam pytanko gdzie się znajduje przekaznik świec żarowych w Leonie 1.9 tdi (ASV)2003r. Bo świece wymieniłem a tu dalej lipa z porannym odpalaniem. Dzięki za info.

przez **jurkos** » 25 września 2007, 12:41

tomkraft_2007 napisał(a):Panowie mam pytanko gdzie się znajduje przekaznik świec żarowych w Leonie 1.9 tdi (ASV)2003r. Bo świece wymieniłem a tu dalej lipa z porannym odpalaniem. Dzięki za info.

"

z tego co mi wiadomo to wszustkie przekazniki w leo sa nad pedalem sprzegła a pod przelacznikiem swiatel.

przez **kostuha** » 25 września 2007, 14:40

Już znam przyczynę, jedna z rolek z rozrządu poszła, niestety była wadliwa

sprawdziłem tylko pasek który mnie zmylił bo jest cały. dziękuje wszystkim za podpowiedzi

przez **Marcin_TDI** » 26 września 2007, 09:01

kostuha napisał(a):Już znam przyczynę, jedna z rolek z rozrządu poszła, niestety była wadliwa sprawdziłem tylko pasek który mnie zmylił bo jest cały. dziękuje wszystkim za podpowiedzi

bardzo sie cieszymy ze leon ruszyl wkoncu, na Twoim miejscu bym sie pokusil o wymiane przynajmniej paska rozrzadu... mozna wiedziec co za firma tej rolki ze nie wytrzymala

przez **kostuha** » 26 września 2007, 10:28

Jeszcze nie ruszył dopiero wczoraj zaholowałem leonka do warsztatu i dziś ma się nim zająć. a rolka była oryginalna, jeszcze nie wymieniałem w nim rozrządu, za mały ma przebieg (40tyś) a do wymiany pójdzie cały rozrząd plus naprawa.

przez **Marcin_TDI** » 26 września 2007, 11:46

nie chce Cie straszyc ale auto co ma 40tys nalatane i nowy ori rozrzad to praktycznie niemozliwe ze mu rolka padla... ten przebieg lepiej jeszcze sprawdz lub popros w warsztacie niech zerkna na podzespoly czy wskazuja na takie zuzycie...
jak rozrzad caly wymieniasz to dobra decyzja. mysle ze temat wyczerpany...

przez **jurkos** » 26 września 2007, 14:50

kostuha, pompa wodna tez

!!

przez **kostuha** » 26 września 2007, 23:47

oczywiście :mruga:

przez **Tommi** » 1 października 2007, 16:19

powolicie że ja tutaj podłacze swoj problem

toledziak jak stoi w garazu rano odpala od dotkniecia a jak stoi na dworze to zdarza mu sie zapalic za 4-5 razem

ostatnio nie opalił wogole i wyladowal u Rogala.
przyczyna okazal sie zapowietrzony uklad paliwowy.
Dzisiaj zagladam pod maske a w przewodzie idacym do filtra paliwa (tym jasniejszym) dwu centymetrowa banka powietrza i tolek odpalił za 3 razem

filtr oczywiscie wymieniony.
co robić, dlaczego to sie zapowietrza i gdzie z tym w Wawie ewentualnie podjechac?

przez **Marcin_TDI** » 2 października 2007, 07:33

bo moze jest nieszczelnosc lub przy filtrze paliwa sie cos dzieje (moze rurka nie dolega)
ostatecznosc to pompa wtryskowa...

Reklama

Reklama

Kto przegląda forum