Od dluzszego czasu przy dodawaniu gazu, na wybojach kiwie mi sie lewarek skrzyni biegow. Czytalem, ze to niestety normalka w silnikach 1.6 i raczej nie da sie tego calkowicie wyeliminowac. Kilka dni temu gosc u ktorego robilem adaptacje przepustnicy, zasugerowal zebym wymienil poduszke skrzyni/silnika lewa. Faktycznie jak poruszac silnikiem to potrafi sie on przesuwac w granicach 0,5 cm na tej poduszcze. Dlugo sie nie zastanawiajac uderzylem do sklepu i kupilem poduche firmy LEMFÖRDER. Gosc stwierdzil ze bardzo dobra i niestety zostawilem u niego 200 ... Po zalozeniu okazlo sie, ze nowa poduszka pracuje tak samo jak stara - no moze ciut bardziej "twarda" jest. Pytanie - czy ta poduszka ma sie tak zachowywac, tzn. mozna reka przesuwac silnik w granicach tych 5 mm? Najgorsze jest to, ze gosc oczywiscie juz nie chcial ode mnie odebrac tej poduchy wiec teraz mam dwie:) Ktos chetny ?:)
Czy i kiedy nalezy wymieniac te ciegna mechanizmu zmiany biegow i na ile nowe wyeliminuja ruszajaca sie galke ... Strasznie mnie to wkurza, myslalem ze w tej klasie aut takie rzeczy mnie nie spotkaja juz
Pozdr
Runner79