Auto ma przejechane 91tyś - przebieg raczej pewny, kpl. rozrząd z pompą i filtry wymienione. Na biegu jałowym występują u mnie wahania obrotów: wg zegarka 750-1000obr., wg vag-a ok. 830-950obr. Wahania te nie występują zaraz po odpaleniu auta, dopiero po przejechaniu powiedzmy ok 1km, również nie występują jak silnik jest już max nagrzany. Wahaniom obrotów towarzyszy dźwięk jakby silnik się dławił czy coś no i czuć to na budzie :-/ Generalnie auto jeździ dobrze, nie ma problemu na innych obrotach, z przyspieszaniem, zmianami biegów tylko i wyłącznie na jałowym. Wg. mnie nie telepie za bardzo silnikiem przy włączaniu i wyłączaniu, chyba że się mylę bo wcześniej miałem AFN - a ten to dopiero potrafił zatelepać przy wł i wył

Sprawdzałem w vag-u czujniki G2 i G62 - wg logów z 01/007 i 17/003 jest ok - wartości temp. są praktycznie takie same.
Jak położę nogę na pedale sprzęgła nic nie wibruje dopiero jak delikatnie wcisnę to czuć jakieś jakby "bicie".
Prosiłbym o podpowiedź i sugestie w tej sprawie
[ Dodano: Nie 11 Sty, 2009 ]
Dzisiaj zrobiłem dodatkowy test, który jak wyczytałem polecaliście: na 4 biegu przy niecałych 1500obr pedał w podłoge i ... silnikiem nie telepie ani nie ma dziwnych wibracji, na 5 biegu tak samo.
Chociaż przy gaszeniu auta jeśli nie wcisnę sprzęgła troszkę bardziej nim zatelepie niż z wciśniętym sprzęgłem.
W sumie nadal jedyne co mnie denerwuje to te obroty na jałowym w temperaturze pośredniej. A może coś innego ma na nie wpływ, egr albo coś?
[ Dodano: Pon 12 Sty, 2009 ]
Jeszcze jedna rzecz którą zauważyłem to jak obroty falują to również faluje spalanie chwilowe od 0,7-0,8 do 1,2-1,3. Jak spadają obroty do około 800obr to spalanie wzrasta tak jakby chciało podtrzymać silnik przed zgaśnięciem. A może mapy paliwowe kijowe? Tak na marginesie wydaje mi się że jak jest zimny powinien więcej wskazywać niż jak jest ciepły. A tu generalnie nie zauważam różnicy w chwilowy spalaniu na postoju czy silnik zimny czy rozgrzany, no chyba że komputer tego nie bierze pod uwagę.
[ Dodano: Sob 07 Mar, 2009 ]
Troszkę odgrzebię temat
jestem już po wymianie dwumasu i kpl sprzęgła - generalnie auto lepiej jeździ:
- nie słychać różnicy teraz między autem na wciśniętym sprzęgle a bez
- nie bije na pedale sprzęgła
- jakoś wszystko płynniej chodzi
- nie telepie przy wyłączaniu bez sprzęgła
ALE
- falowanie pozostało :kreci
Więc co dalej może być przyczyną?

Teraz generalnie jakby i na ciepłym i na zimnym zdarzało mu się falować na jałowym - ale nie zawsze, może coś się zmieniło po odłączeniu aku ? bo teraz jest inaczej jakby troszke