Jak zdiagnozować źródło notlauf'u przy pomocy VAG'a

Reklama

przez **NeoN1980** » 3 maja 2008, 20:30

Szukam sposobu na zdiagnozowanie źródła trybu awaryjnego przy pomocy VAGa. Wiem, że problemem może być zawór N75 albo zapieczone kierownice turbosprężarki.
Czy istnieje sposób (np. przy pomocy pomiaru ciśnienia na turbosprężarce) na określenie co jest przyczyną? Skąd wziąć wzorcowe przebiegi mierzonego parametru? Regeneracja turbo kosztuje, a zawór to też wydatek koło 150zł...

Chciałbym wiedzieć, że naprawa/wymiana będzie zasadna.

Próba regeneracji zaworu skończyła sie połowicznym sukcesem. Niby sie poprawiło ale dwa dni później znowu zacząłem łapać notlaufy :zniesmaczony:

Błąd logowany to znany wielu użytkownikom 17965:

17965 - Charge Pressure Control: Positive Deviation
P1557 -- 35-10 - - - Intermittent

Silnik 1.9TDI, ASV

Reklama

przez **Marcin_TDI** » 8 maja 2008, 08:32

viewtopic.php?t=6042
ABC diagnozowania

przez **michal3m** » 30 lipca 2010, 15:49

Witam mój problem opisałem tutaj viewtopic.php?t=23045
dzisiaj był podłączony pod kompa i wyszedł jakiś błąd że zbyt duże ciśnienie podaje turbina, co o tym myślicie? mechanicy chcą mi wymienić jakiś zaworek n75 czy jakoś tak.

przez **jck1** » 30 lipca 2010, 16:33

Mnóstwo tematów tego problemu dotyczących jest na forum. Poszukaj np. w kompendium wiedzy.

Pozdrawiam
Jck1

przez **dezeus** » 30 lipca 2010, 17:51

W większości przypadków jest wina turbiny ,a w szczególności łopatek ja mam pomysł jak zdiagnozować zacinające się łopatki , trzeba zdjąć sztangę z dzwigienki łopatek tam jest mała zapinka ,a całość znajduje się miedzy częścią ciepłą a zimną turbiny i jest tam mało miejsca jakiś magnesik się przyda aby zapinka nie wpadła za silnik mi wpadła

dlatego uprzedzam zdejmujesz sztangę , raczej odginasz troszkę i ruszasz samą dzwigienką jak chodzi równo i płynnie to raczej nie łopatki jak jest jakikolwiek opór to wina kierownic .Sam tak sprawdzałem a póżniej jak pojechałem do zakładu od turbin tak samo sprawdzali tylko mieli kanał , a ja się męczyłem od góry.
Koszt samego czyszczenia 290 zł z uszczelkami
PS.specjaliści chcieli wymieniać N75 i czujnik doładowania

przez **michal3m** » 31 lipca 2010, 14:12

kurde szkoda ze nie jesteś z 3 city bo ja z mechaniki zielony nie chce sam tam grzebać bo diabła narobię, jutro mają mi zaworek przeczyścić, Dezuz przy spieczonej kierownicy turbina podawała by za duże ciśnienie???.

przez **bono** » 31 lipca 2010, 17:00

michal3m napisał(a):Dezuz przy spieczonej kierownicy turbina podawała by za duże ciśnienie???.

Tak, łopatki stoją i turbo przeładowuje.

przez **michal3m** » 7 sierpnia 2010, 10:40

ludzie zna ktoś dobrego fachowca od Turbo z trójmiasta np z Gdyni? pomocy

przez **tatian** » 7 sierpnia 2010, 10:50

michal3m http://www.tune-up.pl/

przez **michal3m** » 7 sierpnia 2010, 17:10

Tatian znasz tych ludzi czy poprostu znalałeś to w necie:)?

przez **Staszek20VT** » 7 sierpnia 2010, 19:01

a poczytałeś forum czy tak ot zadałeś pytanie...? Lub czy choćby spojrzałeś na nagłówek forum?

przez **tatian** » 7 sierpnia 2010, 19:25

Staszek20VT dzięki za pomoc bo bym nie wybronił Tune up :hahaha:

Co za ludzie na tym forum zaczynają się pojawiać. Zero własnej inwencji tylko wszystkio na tacy trzeba podać

przez **Staszek20VT** » 7 sierpnia 2010, 21:22

tatian, spoko - nie ma problemu, ale na następny raz nie podawaj ludziom namiarów na "niewiadomokogo"

bo bronił nie będę...

przez **michal3m** » 8 sierpnia 2010, 15:44

tatian napisał(a):Staszek20VT dzięki za pomoc bo bym nie wybronił Tune up
Co za ludzie na tym forum zaczynają się pojawiać. Zero własnej inwencji tylko wszystkio na tacy trzeba podać

Nigdy nie interesowałem się tuningiem samochodów ani mechaniką, samochód mam przypadkowo bo mamy klimat jaki mamy, czy jeżeli rejestruje sie na forum muszę odrazu je całe czytać? nie mogę prosić nikogo o pomoc? hmm dziwne macie podejście Panowie.

przez **wgi** » 8 sierpnia 2010, 15:58

Dziwne podejście to nie chcieć nic samemu poszukać żeby rozwiązać własny problem.

przez **michal3m** » 8 sierpnia 2010, 19:08

chcialem zeby mi ktoś polecił ludzi z którymi mial doczynienia, jestem tutaj nowy i moze wszystkich opcji nie znam forum, druga sprawa moze zakończmy ta dyskusje bo niepotrzebnie roznosi się spam skoro nic nie wnosza te posty do tematu, pozdrawiam

przez **Staszek20VT** » 8 sierpnia 2010, 19:30

Pytaleś o polecenie kogoś, parę osób Ci poleciło, a Ty zamiast ładnie podziękować i się udać pod wskazany adres to jeszcze szumisz... Na następny raz się nie pytaj o poradę jak masz zamiar dywagować... A na dzień dobry bardzo by wypadało się z forum zapoznać, co gdzie i jak. Do sklepu jak idzez to nie stajesz na środku i się drzesz, gdzie jest chleb tylko szukasz pomiędzy półkami?

przez **michal3m** » 9 sierpnia 2010, 14:55

nie chodzę na zakupy;p dobra dzięki za pomoc, ps robil ktoś z Was tam auto? może faktycznie tam sie przejadę jak odbiore auto od lakiernika:) pozdro 600

przez **Marcin_TDI** » 10 sierpnia 2010, 07:20

michal3m napisał(a): ps robil ktoś z Was tam auto?

same maluchy i fiaty tam u Niego stoją. Robert dopłaca grubą kasę żeby jego banner tam na górze wisiał. W ogóle to jeszcze nikt tam nie był bo wszyscy się boją. Ale możesz pojechać pierwszy to powiesz jak było. :hahaha:

przez **bono** » 10 sierpnia 2010, 15:41

michal3m, jedź do tune up. Nie obawiaj się , firma jest polecana przez nasze forum.

P.S. nie dziw się chlopakom ale jak byś siedział na forum tyle czasu co oni i ciągle słyszał ter same pytania to gwarantuje Ci, że tak samo byś reagował.

przez **michal3m** » 21 września 2010, 22:04

Witam, bylem w Tune up i podpieli go pod kompa pokazalo ze turbina daje za duze cisnienie 1,5 bara ile powinna dawać? 1? facet powiedział że nalezy ja przeczyscić, ale zauwazylem jedną rzecz że teraz jak jest zimno nie wlancza sie wcale tryb awaryjny wiec zadzwonilem do niego dzisiaj i powiedzial że tak moze być bo nienagrzewa sie tak turbina jak jest chlodno, moje pytanie czy faktycznie moze to być zapieczona turbina a nie coś z intercoolerem? zadalem tez pytanie czy jest to trwała naprawa i odpowiedzial mi ze na rok powinien być spokój, boje sie ze w lato to sam moze sie pojawić i niechce ladowac kasy w coś co tylko na rok bedzie skuteczne chcialbym to naprawić trwale bo pieniadze za czyszczenie też nie są male, niech ktoś mi dobradzi co w tym wypadku robić? pewnie są osoby tutaj na forum co mialy taki sam problem z turbo co ja? jak to rozwiązaliscie?

przez **Sammael** » 21 września 2010, 22:14

Jeśli przeładowuje to przeładowuje, nie podważaj zdania Roba z TUNE-UPu bo wie co mówi.
To, że Ci nie wpada teraz w tryb awaryjny, nie znaczy, że problemu nie ma i że to jest zdrowe dla sprężarki. Wielokrotnie pisałem, że tryb awaryjny pojawia się gdy dłużej niż przez bodaj 3 albo 5 sekund mapsensor ma zwarcie z plusem tj. zamyka mapsensor tj. przekracza zakres mierzonego przez niego ciśnienia tj. daje na wyjściu więcej niż 5V - dla Twojego silnika/MAPsensora jest to 1,5 bara.
Czyli Twoja sprężarka pewnie teraz cały czas wali 1,4 bara - co jest jeszcze bardziej dla niej niezdrowe bo auto nie wpada w tryb awaryjny i nic jej nie ogranicza. Kręci się i kręci... aż wybuchnie.

Czy jest to trwała naprawa to tylko zależy od Ciebie i jak będziesz jeździł autem. Czy jak pipka, która oszczędza na paliwie i nie używa gazu czy jak normalny człowiek.

Rada? masz wyczyścić turbo.

przez **_Boras_** » 21 września 2010, 23:03

Tylko z tym też jest problem. Bo jak ktoś ma do pracy rano 10 km i połowę trasy jedzie na zimnym silniku i musi jechac jak pipka a drugą połowę stoi w korkach...

przez **Sammael** » 21 września 2010, 23:09

no ale czasami chyba gdzieś jeszcze jeździcie niż tylko do pracy... nie wiem kurna, na grzyby, na ryby, na dz*ki... gdziekolwiek indziej niż do pracy 10km! gdzie można użyć prawego pedału

przez **_Boras_** » 21 września 2010, 23:14

Spoko, spoko

Ja wieczorem udaję się na przedmuchiwanie turbo

Choć prawdę powiedziawszy ktoś gdzieś pisał, że takie ostre traktowanie od czasu do czasu jest jeszcze gorsze. No cóż, ja zakładam, że t-diesel- takie ryzyko i uroki wliczone, trudno. Jakby mi przeszkadzało to bym kupił wolnossącą (jednostkę). Choć zawsze twierdziłem, że pod tym pojęciem kryje się coś zupełnie innego niż silnik...

przez **oczkolek** » 21 września 2010, 23:15

Ja proponuje do pracy jeździc objazdem co najmniej dwa razy dłuższym

przez **_Boras_** » 21 września 2010, 23:18

A żebyś wiedział, że czasami mi się tak zdarza. Ładuje gdzieś w bok na obwodnicę...

przez **Sammael** » 21 września 2010, 23:37

_Boras_ napisał(a):Jakby mi przeszkadzało to bym kupił wolnossącą (jednostkę)

szybkossące są fajniejsze... :hahaha:

przez **_Boras_** » 22 września 2010, 12:25

Cieszę się, że się zgadzamy

przez **michal3m** » 22 września 2010, 14:00

Sammael własnie jest problem bo ja nie latam leosiem jak pipka a co robił wczesniejszy własciciel tego nigdy sie nie dowiem, hmm koles w tune up tłumaczył mi ze moze to sie pojawiać też po paliwie zimowym bo sie osadza syf, hmmm jakie ciśnienie powinna podawać zdrowa turbina? i czemu jak jest teraz zimno niewywalia mi błedu? widze że masz jakieś tam pojecie więc zadaje takie pytania być moze bez sensu ale nie jestem ekspertem w tej dziedzinie z góry dziękuje. pozdrawiam Michal

przez **_Boras_** » 22 września 2010, 17:11

michal3m napisał(a):widze że masz jakieś tam pojecie

Znaaacznie większe

przez **pampi** » 22 września 2010, 17:16

Jakby mi przeszkadzało to bym kupił wolnossącą (jednostkę). Choć zawsze twierdziłem, że pod tym pojęciem kryje się coś zupełnie innego niż silnik...

Ja też...ja też...

przez **Sammael** » 24 września 2010, 22:35

michal3m napisał(a):Sammael własnie jest problem bo ja nie latam leosiem jak pipka a co robił wczesniejszy własciciel tego nigdy sie nie dowiem, hmm koles w tune up tłumaczył mi ze moze to sie pojawiać też po paliwie zimowym bo sie osadza syf, hmmm jakie ciśnienie powinna podawać zdrowa turbina? i czemu jak jest teraz zimno niewywalia mi błedu? widze że masz jakieś tam pojecie więc zadaje takie pytania być moze bez sensu ale nie jestem ekspertem w tej dziedzinie z góry dziękuje. pozdrawiam Michal

Akurat wersja paliwa zimowego - nie bardzo mam podstawy, żeby się z tym zgadzać... raczej sam okres zimowy i styl jazdy w zimie - bez mocnych obciążeń.
Przyczyn zapiekania się żaluzji w turbosprężarce może być kilka(naście), niektóre mogą się łączyć ze sobą inne nie:
-ogólny styl jazdy kierownika,
-pora zimowa,
-lejące wtryski,
-uwalona pompa paliwa,
-zabity katalizator (spaliny nie opuszczają swobodnie układu),
-kwestia turbosprężarki,
-wypalona geometria,
-uszkodzona gruszka,
-źle skręcona gruszka,
-źle poskładana turbina
itp. itd.

Generalnie zazwyczaj wynika to ze stylu jazdy kierownika, reszta to jakieś odosobnione przypadki (ale też się zdarzające).
masz 110KM TDI VP? seryjnie ta turbina dmucha 1bar. Po sofcie, w zależności od tego jak mocny to soft ma być, raczej nie przekracza się 1.2bara.

Czemu Ci błędu nie wywala, bo pewnie troche pokatowałeś auto teraz i rozruszałeś zmienną geometrię (wypaliłeś nagar, ładunek spalin przy pełnym bucie rozruszał troche kierowniczki) i turbina jest w stanie coś tam na tyle wysterować, że nie "zamyka"=zwiera MAPsensora (czujnika doładowania). Jeszcze raz mówie, to że teraz nie pojawia się notlauf to nie znaczy, że jest to bezpieczne i że jest już wszystko dobrze.

przez **michal3m** » 29 września 2010, 16:52

no i miałeś racje dzisiaj wywaliło mi tryb awaryjny jutro jade na czyszczenie, mam nadzieje ze po nim juz niebede miał tych problemów bo juz mam tego dosć irytuje mnie to

Reklama