Jak wyczyscic przepustnice

Reklama

przez **roosman** » 14 października 2009, 07:39

niewiem jak jest w 16 ale w 1.6 8v zaraz pod korkiem oleju jest oddech który wąską rurką łączy się z dolotem powietrza do silnika. Ze znikajacym olejem może to mieć wpływ - bo jak masz juz jakis przebieg to może występowac takie zjawisko że masz przedmuchy i olej leci w dolot. Na piechtę można zrobic to tak że odłączyć (rozciąć) ten oddech i przy dolocie solidnie zaslepić a od korka oleju wyprowadzić pod silnik i tez zaślepić (albo nie). Tylko trzeba będzie pamiętać żeby spuszczać ten nagromadzony olej. Problemu znikającego oleju nie rozwiążesz ale nie bedzie smarkać po przepustnicy.

Reklama

przez **cyc999** » 15 października 2009, 07:51

a te przedmuchy od czego idą jakaś uszczelka padła bądź pada?? da się to jakoś naprawić jak tak to jak?? A gdybym pominął ten plastik z tą rurką na wlewie oleju i założył sam korek co by się działo??

przez **roosman** » 15 października 2009, 08:59

cyc999 napisał(a):a te przedmuchy od czego idą jakaś uszczelka padła bądź pada??

raczej nie - jakby padała uszczelka to pewnie na płynie chłodzącym też byś miał ubytki.

cyc999 napisał(a):da się to jakoś naprawić jak tak to jak?? A gdybym pominął ten plastik z tą rurką na wlewie oleju i założył sam korek co by się działo??

Trochę źle się wyraziłem. (według teorii) to jest odpowietrzenie dla pary olejowej która zawsze zbiera się w silniku i każdy ma takie odpowietrzenie tylko w różny sposób rozwiązane. Czasem intensywność powstawania tego jest wiązana ze słabymi pierścieniami ale nie w 100%. Możesz podjechać do mechanika i sprawdzić kompresję na tłokach. Ja bym jednak nie zaślepiał tego przy korku lecz zostawił jakieś miejsce do rozprężenia tego silnika. Podczas "opowieści warsztatowych" słyszałem o przypadku że po wywaleniu właśnie tego odpowietrzenia i zaślepieniu po jakimś czasie pracy silnika wysadziło bagnet od poziomu oleju.

przez **cyc999** » 15 października 2009, 10:09

ok dzięki za odp. podjadę w wolnej chwili sprawdzę tą kompresję. Na jaki rząd wydatków mam się szykować

przez **grzechu83** » 26 października 2009, 13:06

cyc999, brudzenie przepustnicy nie ma nic wspólnego z odpowietrzeniem wychodzącym z silnika (a jeśli ma, to nie jest to główna przyczyna). Przyczyną jest EGR, który zwraca to co nieprzepalone do przepustnicy. Ja mam stożek u siebie i odpowietrzenie mam puszczone luźno (wiem wiem - filterek odmy powinien być, ale jakoś mi się go nie chce zakładać

), a przepustnicę i tak muszę co jakiś czas czyścić - taki urok modelu.
Jeśli chcesz się przekonać i upewnić, zawsze możesz wyczyścić przepustnicę i zaślepić EGR

przez **AndrewCichy** » 25 stycznia 2010, 19:34

Witam, powiedzcie mi czy bardzo wysokie obroty (dochodzace 5 tys) zaraz po odpaleniu mogą świadczyć o brudnej lub wykończonej przepustnicy, dodam, że była ona czyszczona jakieś 3.5-5 tys km temu. Mechanik twierdzi, że najprawdopodobniej to wina przepustnicy, ale czy na pewno bo objawy są inne niż tu opisywaliście :/

Dodam, że te obroty osiągał po wciśnięciu gazu jednak po puszczeniu pedału niestety nie spadały, a za drugim i trzecim razem od razu wchodził na tak wysokie obroty. Jak chwile postał to historia się powtarzała. Dopiero po jakimś czasie zaczął w miarę normalnie chodzić, tak aby wrócić do domu

Jakiś tydzień przed akcją, podczas podjeżdżania na wiadukt silnik zaczął jakoś dziwnie wyć a później na światłach na luzie obroty zaczęły rosnąć tak do 1.5 tys.

przez **Marcin_TDI** » 26 stycznia 2010, 08:38

podłącz go pod VAG'a

przez **AndrewCichy** » 31 stycznia 2010, 13:49

Sorry, że tak długo nie odpisywałem ale sesja i choroba ostro daje we znaki :/
Dzisiaj podłączyłem vaga i w auto skanie wykrył łącznie 4 błędy. Trzy odnośnie lusterek i jeden przepustnicy:
282 Nastawnik przepustnicy - V60, Serwomotor pozycji przepustnicy - V60

Czy, w takim razie przepustnice trzeba ponownie wyczyścić czy może skasować te błędy i zobaczyć jak się będzie zachowywał? Bo teraz jak odpaliliśmy silnik to pracował nawet ładnie, 1 tys. obrotów na luzie, może troszeczkę charczał przy dodawaniu gazu.
Czy jest możliwe, że wtedy coś tam przymarzło i się zacięło i stąd miał takie wysokie obroty?

Dołączam wynik skanowania

VAG-COM Version: Release 311.2-N

Chassis Type: 1M - Seat Leon
Scan: 01,02,03,08,15,17,19,22,35,46,56

Address 01 -------------------------------------------------------
Controller: 036 906 014 AQ
Component: MARELLI 4CV 3153
Coding: 00031
Shop #: WSC 06441
1 Fault Found:
00282 - Throttle Position Actuator (V60)
26-10 - Output Open - Intermittent
Readiness: N/A

Address 03 -------------------------------------------------------
Controller: 1J0 907 379 P
Component: ABS 20 IE CAN 0001
Coding: 03504
Shop #: WSC 00000
No fault code found.

Address 08 -------------------------------------------------------
Controller: 1M0 820 043 C
Note: Excessive Comm Errors

Skipping Address 15-Airbags

Address 17 -------------------------------------------------------
Controller: 1M0 920 820
Component: S5-KOMBIINSTR. VDO V15
Coding: 04141
Shop #: WSC 00469
IMMO-IDENTNR: SEZ7Z0Y0494901
No fault code found.

Address 19 -------------------------------------------------------
Controller: 6N0 909 901
Component: Gateway K<->CAN 0001
Coding: 00006
Shop #: WSC 06441
No fault code found.

Address 46 -------------------------------------------------------
Controller: 1J0 959 799 AH
Component: 76 Zentral-SG Komf. 0001
Coding: 04097
Shop #: WSC 06441
3 Faults Found:
00941 - Exterior Mirror Retract Motor: Driver Side (V121)
35-10 - - - Intermittent
00943 - Heated Exterior Mirror: Driver Side (Z4)
35-00 - -
00944 - Heated Exterior Mirror: Passenger Side (Z5)
35-00 - -

Address 56 -------------------------------------------------------
Controller: 1M0 035 186 B
Component: Radio 0001
Coding: 00401
Shop #: WSC 06441
1 Fault Found:
00856 - Radio Antenna
36-00 - Open Circuit

End -------------------------------------------------------

Z góry, Wielkie Dzięki

przez **supple** » 27 marca 2010, 15:35

Witam, prześledziłem ten wątek i doszedłem do wniosku, że moja przepustnica też jest zasyfiona (1.4 16V) Mam tylko jedno pytanie, a nie pojawiło się to tutaj. Mianowicie przy wyjmowaniu przepustnicy i ponownym jej przykręcaniu jest tam jakas uszczelka pewnie; wymienia sie ją za każdym razem na nową czy można zostawic starą? Czyms trzeba smarowac to? Z góry dzieki za info.

przez **Rai_pl** » 22 maja 2010, 00:18

a propos czyszczenie to czy można PO odłączeniu kostki od przepustnicy rozchylać tą zapadkę czy jak to się tam nazywa...bo niby jak mam ją dobrze wymyć skoro np. nie można rozchylać....

[ Dodano: Pon 24 Maj, 2010 ]
czy ten kabel http://allegro.pl/item1037096217_vag409 ... gw_fv.html

bedzie pasował do Mego leona 1.6 04r. bo tu widzę że do 04r. i czy ktoś sie orientuje na czym polega adaptacja przepustnicy...

przez **jonson22** » 8 lipca 2010, 14:45

zrobiłem czyszczenie przepustnicy i teraz nie mogę zrobić jej adaptacji

(może jest ktoś z wawy kto to umie zrobić w silniku 1.8 20 V agn na protokole KWP-1281) po podłączeniu przepustnicy i paru próbach jej adaptacji wyskakują mi błędy

17973- regulator przepustnicy dolna granica nie osiągnięta brak osprzętu / nie związane ze sprzętem -błąd sporadyczny

17967- regulator wolnych obrotow - ustawienia pierwotne bra osprzętu/ nie związane ze sprzętem

18010- napięcie zasilania sterownika silnika 30 za niskie brak osprzętu/ nie związane ze sprzętem

na poczatku błąd 17973 był sporadyczny potem juz non spot wyskakuje razem z błędem 17967 odrazu po skasowaniu wyskakuje nadal i na zimnym i na ciepłym silniku i na włączonym i na wyłączonym błąd 18010 udało się skasować , jakieś sugestie co do błędów lub może wie ktos jak zrobić adaptację prawidłowo w tym silniku, biore polskiego VAGA 4.9 wchodzę w :

-silnik
-bloki danych (podaję blok 098)
- wciskam ustawienia fabryczne
na dole pojawia się napis ADAPTACJA PRZEPUSTNICY TRWA a za chwile NUMER BLOKU ZABRONIONY czekam chwile i dalej wraca w to samo:(

kurcze dzis znow walczylem z ta przepustnica i zauwarzylem ze nie otwiera sie do konca vag pokazuje ze otwarta jest w 85% (jeszcz enie zrobilem adaptacji ) sytuacja dość dziwna bo w niedziele ja wyjolem wyczysciłem odpaliłem i wracalem do wawy na wlaczonej klimie obroty byly spoko bo ok 1tys (przy klimie norma na biegu jalowym) po czym jak dojechalem do domu wylaczylem klime to podskoczylo do prawie 1500 i w takich okolicach pozostaje, czy to możliwe ze przepustnica zaadoptowala sie sama na poczet właczonej klimy i po jej wylaczeniu podnosi obroty jak spada obciążenie silnika?

przez **Marcin_TDI** » 9 lipca 2010, 10:02

http://www.vcds.pl/index.php?mod=site&id=9

przez **jonson22** » 9 lipca 2010, 11:10

juz to zrobiłem lecz ten opis to taki sobie jest z niego wynika ze musze wejsc w blok 60 a u mni ejest blok 98:)

przez **Marcin_TDI** » 12 lipca 2010, 07:54

a próbowałeś właśnie 60 ? jaką masz przepustnice ?

przez **jonson22** » 12 lipca 2010, 09:15

przepustnica jest na linke nie wiem jaka chodzi ci o oznaczenia czy o protokół na jakim pracuje? byłem w bloku 60 lecz tam nic nie było

przez **adii100** » 14 listopada 2010, 12:57

Zdemontowałem przepustnice,wyczysciłem.Robiłem adaptacje zgodnie z tym co jest podane w urządzeniu Skaner V-SCAN VAG 5053.I nie jestem pewny czy adaptacja jest dobrze zrobiona,gdyż wartosci na kanale 60 sa takie 11% , 87% ,8. I podczas,gdy wchodziłem w nastawy podstawowe kanał 60 na czwartej pozycji z adp.wyk. przeskakiwało w adp. w to. i na koniec w adp.wyk. , a w urządzeniu opisane jest ze z adp.wyk powinno zmienić sie w adp.OK
Może ktoś się wypowiedzieć czy wszystko jest dobrze?

[ Dodano: 16 Listopad 2010, 09:49 ]
Nikt nie potrafi napisac jakie powinny byc prawidłowe wartości na kanale 60...?

przez **kadamki** » 20 listopada 2010, 16:03

dziś wyczyściłem przepustnice. po czyszczeniu i złożeniu wszystkiego odpaliłem i wyskoczyła kontrolka EPC. to normalne po zabiegu czyszczenia, czy lepiej udać się z tym do kogoś z VAGiem? dodam jeszcze ze od dłuższego czasu świeci się kontrolka silnika i mechanik stwierdził ze to wina brudnej przepustnicy, więc bylem zdziwiony po czyszczeniu ze zamiast zniknąć kontrolka silnika to pojawiła się dodatkowo jeszcze jedna ( wspomniane EPC)

przez **jonson22** » 20 listopada 2010, 16:37

kadamki, jeśli odpinałeś wtyczkę i demontowałeś przepustnice to musisz zrobic jej adaptacje i potem pewnie ustapi błąd i kontrolka z reszta kontrolka EPC potrafi sie czasem zapalic jak jest walnieta sonda lambada:D podepnij pod vaga sprawdz bledy i zrob adaptacje i bedzie ok

przez **kadamki** » 20 listopada 2010, 16:51

odpinałem wtyczkę ponieważ wyciągałem przepustnice. odnośnie tego VAGa to czekać 7 dni i patrzeć czy się sama zaadoptuje czy nie ma na co czekać i jechać?

przez **jonson22** » 20 listopada 2010, 17:04

lepiej znajdz kogos na forum z twoich okolic kto ma kabel i niech ci to zrobi maks 5 min pracy a jak gdzies pojedziesz to 150zł zostawisz wiec czasem lepiej pojsc kupic kabel i samemu to zrobic a kabelek zawsze ci sie przyda , ja jezdizlem kilka dni z niezaadaptowana i nic nie bylo sama tego nie zrobila kwestia tego ze wiecej palił i caly czas trzymał 1500 obrotów:)

przez **kadamki** » 21 listopada 2010, 12:39

dziś rano wsiadłem do leonika, odpalam i ku mojemu zdziwieniu kontrolka EPC znikła. ma ktoś jakąś teorie odnośnie tego przypadku?

przez **jonson22** » 21 listopada 2010, 21:40

to nei masz sie czym na razi eprzejmować

i szukac dziury w całym:) silnik chodzi normalnie ? w miedzyczasie podjedz gdzies niech ci bledy sczytaja z kompa

przez **kadamki** » 21 listopada 2010, 23:32

silnik chodzi normalnie. moze ma ciut podwyzszone obroty ( na ssaniu 1100 a jak sie zagrzeje to w okolicach 700-800) ale wydaje mi sie ze to przez ta czyszczona przepustnice.

przez **jonson22** » 22 listopada 2010, 00:07

to moj chodzi na takich caly czas

przez **lisciofcb** » 22 września 2011, 17:32

Odgrzewam.

Coprawda u mnie nie wystepuje ani falowanie, ani gasniecie, ale gazownik powiedzial mi, ze to moze byc wlasnie kwestia przeczyszczenia przepustnicy.

Chodzi dokladnie o taki przypadek:

Auto: Leon 1,6 16V BCB 105 KM
Gaz: BRC SQ 24

Problem polega na tym, ze odczuwam ze autko nie ma takiej mocy jaka powinno miec, juz zarowno na benzynie jak i na gazie. Czasem idzie rewelka, czasem samo z siebie tak bez szału, wiec nie wiem co moze byc przyczyna. Zmienilem gazownika, ktory mial ustawiac wszystko zeby bylo optymalnie, wymienilem swiece na NGK (bo jest tez problem z odpalaniem jak koncze na jazde na gazie, gasze silnik i po chwili odpalam znowu). A dlaczego powiedziano mi ze przepustnica? Bo od samego poczatku jak mam auto, przy probach osiagniecia V-Max, licznik szedl w miare do jakichs 170-180 km/h, pozniej juz praktycznie bez efektu, a wiem ze powinien z siebie wiecej wykrzesac, conajmniej 190, a niestety tak sie nie udaje .

Jakies sugestie?

przez **chlorek** » 22 września 2011, 19:00

jak nie miałeś dawno czyszczonej przepustnicy to nie zaszkodzi wyczyścić, ale tutaj zastanawiał bym się nad sprzęgłem - może się kończy i dlatego raz idzie a raz się ślizga, nie czujesz jakiś drgań, wrzuć 4 bieg przy 40-50km i pedał w podłogę zobacz czy nie rosną obroty a samochód nie idzie.

przez **marcin7x5** » 23 września 2011, 10:31

To ze licznik pokazuje ci 180 to nie znaczy ze tyle jedziesz faktycznie. Ze swojego przypadku mogę ci powiedzieć, że mój do 180 (licznikowych) idzie bez problemu. Potem potrzebuje dłuuuugiej prostej aby bujnąc się do 200 (tez licznikowo). Patrząc na GPS to licznik mi zawyża o ok 5%. Moze masz tak że licznik ci zaniża -przynajmniej w pewnym zakresie prędkości. Mielismy kiedys taki przypadek w Octawii, że impulsator przekłamywał w 2 strony.

przez **lisciofcb** » 23 września 2011, 12:50

To, ze licznik nieco przeklamuje to wiem, aczkolwiek jest to raczej na zasadzie, ze jesli na liczniku mam 180 to w rzeczywistosci ta predkosc wynosik ok 170-175 km/h, a ja mowie ze do predkosci licznikowej powyzej 170 cholernie ciezko jest mi dojsc. Powodow moze byc wiele dlatego narazie wstrzymuje sie z wizyta gdzies u mechanika, bo tak naprawde moge zaczac cos robic, wymieniac a i tak nie bedzie efektu. A moze na kogos z kujawsko-pomorskiego moglbym liczyc, w kwestii jakiegos przejrzenia ewentualnych dolegliwosci ?

przez **Klikoś** » 23 września 2011, 13:53

Zacznij od powietrza - czyli kiedy był wymieniany ostatnio filtr, druga sprawa wyjęcie i wyczyszczenie przepustnicy + na koniec adaptacja.

przez **lisciofcb** » 23 września 2011, 14:40

Filtry wszystkie byly zmieniane jakos w marcu tego roku, czyli 2 miesiace po zakupie auta. Przepustnicy nie czyscilem i podejrzewam, ze poprzedni wlasciciele tez tego nie robili - jako ze uzytkownikiem byl starszy facet, to pewnie po prostu nim jezdzil. Czy ogarniecie samemu tej przepustnicy jest trudne? A jesli nie, to jak wyglada sprawa z adaptacja? Czytalem ten watek ale posty sa dosc stare, wiec nie wiem czy trzeba to zrobic VAGiem lub VASem czy ona sama sie dostroi po kilku dniach ?

przez **Klikoś** » 23 września 2011, 17:10

Montaż/demontaż jest łatwy. Można zrobić to samemu jak nie masz do tego dwóch lewych rąk. Natomiast adaptację najlepiej zrobić VAGiem, choć znam również przypadki autoadaptacji

przez **chlorek** » 24 września 2011, 10:34

nie wiem jak u ciebie jest, ale jeśli masz przepustnice na linkę - to sama się uspokoi po paru godzinach, jeśli elektroniczną trzeba zrobić vagiem adaptacje.

przez **lisciofcb** » 24 września 2011, 11:41

Nie wiem jaka mam przepustnice mowiac szczerze, ale to jest do sprawdzenia.

Natomiast zrobilem to co proponowal florek, czyli 4 bieg przy 40-50 km/h, auto szlo powoli do przodu ale obroty tak samo, nie bylo wielkiego skoku na obrotomierzu a powolnego rozpedzania na drodze, szlo to raczej ze soba w parze, czyli delikatnie wzrastaly obroty i delikatnie zwiekszala sie predkosc, wiec mam nadzieje ze to jednak nie sprzeglo. Zreszto jak pisalem wczesniej, ze pedal sprzegla jest dosc wysoko, ale tak bylo od samego poczatku jak go kupilem, a wtedy na samej benzynie mysle ze zbieral sie naprawde super, oczywiscie jak na swoja moc.

przez **chlorek** » 25 września 2011, 10:14

jak masz wysoko sprzęgło to trzeba wyregulować linkę aby brało niżej - to powinno pomóc.

przez **Marecki811** » 26 września 2011, 17:55

u mnie tez jest wysoko ten typ chyba tak ma

przez **marcin7x5** » 27 września 2011, 07:35

Nie wiem jaka mam przepustnice mowiac szczerze, ale to jest do sprawdzenia.

Masz elektroniczną. Ja tez mam taka i po czyszczeniu nie adaptowałem jej. Nie było takiej potrzeby bo wszystko pieknie pracuje.

u mnie tez jest wysoko ten typ chyba tak ma

U mnie łapie w połowie wysokości

przez **lisciofcb** » 3 października 2011, 22:56

Panowie prosilbym o pomoc.

Zamierzam podpiac kompa pod auta i samemu sprawdzic jak przepustnica pracuje pod obciazeniem, jako iz jednak nie mam w tym zbytniej wiedzy, chcialem zapytac jak w ogole w programie VCDS dostac sie do informacji o niej, a nastepnie na co zwracac uwage aby dowiedziec sie czy pracuje poprawnie, ewentualnie jakie parametry powinna osiagac abym mogl sprawdzic czy wszystko jest ok, lub co spisac aby pozniej przedstawic tu na forum do oceny kogos, kto sie na tym lepiej zna ? Bede wdzieczny za pomoc.

przez **LooKatME** » 19 grudnia 2012, 16:23

Panowie,
czy potrzeba adaptacji przepustnicy wynika z tego, że gdy jest zasyfiona to komputer zmienia sobie sam ustawienia do zasyfionej, czy że podczas czyszczenia "zapadka" przepustnicy ulega przesunięciu?
Pytam, ponieważ praca silnika w moim aucie jest obecnie normalna, natomiast ostatnio po zdjęciu obudowy filtra zobaczyłem czarny osad wokół "zapadki". Myślę o prewencyjnym jej wyczyszczeniu i zastanawiam się czy w takim przypadku wymagana będzie adaptacja.
Silnik to 1.6 16V. Przepustnica w nim raczej jest elektroniczna bo żadnej linki tam nie widziałem ale nie mam też 100% pewności dopóki jej nie wymontuję.

Druga sprawa to czy w moim silniku istnieje uszczelka pod przepustnicą i jeśli tak to czy należy ją wymienić?

przez **marcin7x5** » 20 grudnia 2012, 07:55

Jaki masz kod silnika ATN, AUS AZD czy BCB? Jeżeli masz jeden z 2 pierwszych to masz uszczelkę blaszaną - nie do kupienia nawet w ASO, w 2 pozostałych sa juz chyba oringi gumowe zastosowane. Jeżeli nie masz typowych objawów czyli falowania obrotów na biegu jałowym czy przygasania np podczas dojazdu do skrzyzowania lub po wcisnięciu sprzęgła, poszarpywania to nie musisz jej czyścić. Ja czyściłem ja raptem 2 razy na 200kkm przebiegu. Adaptacji tez nie musiałem robic po tym zabiegu.

przez **Szymko** » 20 grudnia 2012, 10:06

Ja blaszaną swego czasu kupiłem w ASO Skody. Zresztą gumową też bo źle odczytałem z ETKI i myślałem, że jest jedna i druga.
Z związku z tym blaszana mi została. Jeżeli byś potrzebował to mogę poszukać jej i Ci wysłać.

przez **LooKatME** » 20 grudnia 2012, 10:16

marcin7x5 napisał(a):Jaki masz kod silnika ATN, AUS AZD czy BCB? Jeżeli masz jeden z 2 pierwszych to masz uszczelkę blaszaną - nie do kupienia nawet w ASO, w 2 pozostałych sa juz chyba oringi gumowe zastosowane. Jeżeli nie masz typowych objawów czyli falowania obrotów na biegu jałowym czy przygasania np podczas dojazdu do skrzyzowania lub po wcisnięciu sprzęgła, poszarpywania to nie musisz jej czyścić. Ja czyściłem ja raptem 2 razy na 200kkm przebiegu. Adaptacji tez nie musiałem robic po tym zabiegu.

Kod silnika to BCB. Sprawdzalem w etce on line i dla mojego silnika nie specyfikuje zadnej uszczelki. Marcin jaki kod silnika masz i jaka uszczelke tam znalazles po demontazu korpusu przepustnicy.

przez **grzechu83** » 21 grudnia 2012, 13:30

W BCB masz gumową uszczelkę. Ja swojej nigdy nie wymieniałem. Adaptacji też nigdy nie robię - adaptuje się sam, choć ostatnio zajęło mu to jakieś 2 miesiące

Jednego razu po czyszczeniu spróbowałem adaptacji, to komp trochę zwariował (nie pamiętam już dokładnych objawów) i trzeba było nastawy podstawowe + adaptacja przepustnicy i adaptacja EGRa.

przez **ciagus** » 22 grudnia 2012, 22:38

maryousz napisał(a):Kod silnika to BCB. Sprawdzalem w etce on line i dla mojego silnika nie specyfikuje zadnej uszczelki.

Tak jak grzechu83 pisze pod przepustnicą jest gumowa uszczelka.Też niedawno czyściłem przepustnicę bo okropnie zarosła za sprawą cudownego eko wynalazku zwanego EGR :evil:

i po złożeniu nie było potrzeby adaptacji.

przez **LooKatME** » 23 grudnia 2012, 10:58

Ale czysciles profilaktycznie czy zmusila Cie nieprawidlowa praca silnika? Probuje zrozumiec z czego wynika potrzeba ewentualnej adaptacji.

przez **Szymko** » 23 grudnia 2012, 21:54

Czasami jest potrzebna adaptacja, czasami nie.
Mój przykład:
Po wyczyszczeniu bardzo zasyfionej przepustnicy obyło się bez adaptacji. Z kolei po odłączeniu akumulatora celem naładowania trzeba było zaadaptować przepustnicę bo falowały obroty. Dodam jeszcze, że jak innym razem wyjąłem akumulator to nie było trzeba jej adaptować.

przez **LooKatME** » 24 grudnia 2012, 10:10

Ok.
Z tym akumulatorem to u mnie jest tak za kazdym razym ze po odpieciu obroty na biegu jalowym faluja delikatnie. Wystarczy ze przejade z 5km i juz wsxystko jest ok.

przez **ciagus** » 25 grudnia 2012, 22:43

maryousz napisał(a):Ale czysciles profilaktycznie czy zmusila Cie nieprawidlowa praca silnika? Probuje zrozumiec z czego wynika potrzeba ewentualnej adaptacji.

Czyściłem raczej profilaktycznie,obroty silnika nie falowały.Może to efekt placebo ale po wyczyszczeniu tak jakby lepiej się wkręcał silnik podczas przyspieszania.

przez **Axee** » 25 grudnia 2012, 23:06

Podsumowujac...

W silnikach 1.4 i 1.6 16V wystepuje uszczelka gumowa
AHW, APE, AXP, AZD, BCA, BCB - nr 036133073 (17,63pln)
AUS - nr 036133073J (11,44pln)
dodatkowo dla silników 1.4 AHW, APE, AXP, BCA - uszczelka blaszana 036133161C (11pln).

Adaptacja komputerowa jest wskazana po kazdym rozlaczeniu zasilania przepustnicy (wyciagniecie akumulatora, wyciagniecie kostki przepustnicy), jak rowniez po oczyszczeniu przepustnicy z nagaru.
W niektorych przypadkach konieczne jest wykonanie najpierw nastawow podstawowych sterownika silnika, nastepnie adaptacja przepustnicy i zaworu EGR.

przez **flisiu** » 26 grudnia 2012, 14:49

Witam, podepne sie do tematu bo wlasnie walcze z moim leonem zeby ozyl. wg. mnie mam problem z przepustnica. Mianowicie jak odpale leona to na wolnych obrotach auto glupieje, obroty zmieniaja sie od 1500 do 700, auto dusi, silnik nierowno pracuje. ale tez jest problem z odpaleniem auta. jak dluzej postoi to odpala ale jak sie zagrzeje i zgasze to juz jest problem z odpaleniem. zaczalem obserwowac przepustnice i zauwazylem ze jak probuje odpalic i sie nie da to w tym momencie zapadka od przepustnicy calkowicie sie zamyka blokujac calkowicie dostep powietrza. czy tak powinno byc

wg. mnie powinna minimalnie sie odslonic. jak ja mechanicznie otworze i ktos w tym czasie probuje odpalic auto to odpala. dodam ze dzis ja wyczyscilem i zaadaptowalem ale dalej jest to samo. Axee napisal ze tez trzeba zrobic nastawy podstawowe silnika przed adaptacja przepustnicy. Jak sie to robi

na jakim kanale? ja mam leona 1.6 bcb i adaptacje robie na kanale 60 i zawor EGR na 74. piszecie tez o uszczelce i szczerze mowiac dzis odkrecalem przepustnice i nie przypominam sobie zeby byla tam uszczelka... a moze nie zauwazylem.
Jest opcja ze przepustnica sie calkowicie zepsula lub silnik krokowy wewn. jej

prosze szczerze o pomoc bo auto stoi pod domem i oczywiscie jest mi bardzo potrzebne :-)

przez **damianleon** » 27 grudnia 2012, 11:14

Też miałem problem z odpalaniem silnika. Jak auto dłużej postało to zawsze odpalał za pierwszym razem ale starczyło że nim przejechałem krótki dystans zgasiłem silnik i chciałem znów odpalić to były już kłopoty. Okazało się że mam uszkodzony przewód czujnika obrotów wału po naprawie problem całkowicie znikł.

Reklama

Reklama

Kto przegląda forum