Jestem... Przepraszam, że nie pisałem odnośnie samochodu.
Problem jest z tego co wychodzi bardzo poważny bo nasz znajomy dobry, sprawdzony i długi stażem mechanik nie potrafi sobie z tym poradzić. Wychodzi na to, że auto ma jakąś wadę silnika albo miał urwany pasek rozrządu i Panowie z Niemiec nie potrafili tego naprawić i auto trafiło do Polski (i do mnie)...
Nie będe w stanie powiedzieć jakie są nr błędów ani na jakiej firmy części zostały wymienione bo nie chce mechanika już wkur...
Silnik rozbierał już ponad 5 razy, w środu wygląda na nówkę, rozrząd też wsadzony w Niemczech nowy.
Wymienione cewki, świece, sprawdzone sprężanie, zawory itp.
Na zimnym silniku chodzi, rozgrzeje się i 2 cylinder wypada i zaczyna trzepać.
Może był urwany pasek, poszło po zaworach i jest może pokrzywione jakieś prowadzenie zaworów albo coś podobnego (nie znam się aż tak).
Nie wiem, może szfankuje komputer odpowiedzialny za cylindry i zapłon?
Możliwe, że trzeba szukać nowej głowicy...
Tak przy okazji, czy da się mimo wpisu w umowie o braku odpowiedzialności za wady samochodu roszczenia o zwrot za naprawę (a pewnie mało nie będzie)...

?