przez biolcok » 9 września 2015, 08:09
Witam!
Nie będę rozpoczynał nowego wątku skoro podobny juz istnieje.
Mój Leon nie chce palić gdy stoi maską do góry. Gdy próbuje odpalić, na sekundę załapie i padnie, potem trzeba jakies 10 sek. kręcić żeby odpalił. Jak juz odpali, to problem znika, mozna go odrazu zgasić i zapali od strzala. Gdy stoi maska do dołu to problem nie występuje. Wymieniłem juz zaworek przy filtrze paliwa i oglądałem pompkę paliwa w baku, jest czyściutka, jej filterek tez. Dodam ze auto nie dymi, ani nie straciło mocy. Jakies sugestie co to może być?