Po wymianie czujnika temperatury auto straciło moc

Reklama

przez **okraglutki** » 19 lutego 2017, 15:00

Witam. Mam problem z moim Leonem 1.9 90Km. Wymieniłem wczoraj czujnik temperatury paliwa w nastawiku i mam problem z paliwem. Mianowicie było bardzo ciężko odpowietrzyc. Na początku brałem na krótko podawałem paliwo do pompy z butelki odkręciłem wtryski i jakimś cudem odpalił. Przejechałem ok 3 km i samochód nie chodzi tak jak powinien. Tracił moc i zaświecała się kontrolka od poślizgu kół. Dzisiaj kupiłem nowy filtr paliwa wymieniłem powrót paliwa z pompy do filtra i wszystkie objemki i bardzo ciężko było go odpalić. Jak odpalił przejechałem się i niby było lepiej ale nie idealnie. Gdzie szukać winy? Jak ostygł to było im ciężko odpalić. Łapał na 600 obrotów chodził 2 sekundy i zgasł.Możliwe żeby sam się odpowietrzył? Przed wymianą na zimnym ciężko było odpalić ale jak był ciepły palił super.

Reklama

przez **tomcio81** » 19 lutego 2017, 15:06

może przy odkręcaniu czujnika pokiełbasiłeś coś z nastawnikiem dawki - wpinałeś kompa aby wszystko posprawdzać > ? dawkę , wskazania tego czujnika temp paliwa ? - sam czujnik nie ma nic do zapowietrzana się - zrób diagnozę na kompie to podstawa !

przez **okraglutki** » 19 lutego 2017, 15:18

Jak na złość uszkodził mi się kabel od komputera. Zamówiłem drugi i czekam aż przyjdzie. Ale tam nic na pewno nie ruszyłem

przez **tomcio81** » 19 lutego 2017, 15:29

musisz podpiąć kompa bez tego nie ruszysz - do sprawdzenia błedy potem wartości w blokach 000, 001 , 007

przez **okraglutki** » 19 lutego 2017, 17:01

Możliwe żeby tak się działo bo łapie powietrza przez dekiel nastawnika? Nie zmieniłem uszczelki pod tą pokrywą.

przez **tomcio81** » 19 lutego 2017, 19:23

raczej nie bo miałbyś wyciek ropy - wpinaj kompa i tyle -

przez **okraglutki** » 20 lutego 2017, 09:57

Kabel ma mi dopiero przyjść. Dzisiaj w nocy pojawiłem seata na podjeździe i przód był sporo niżej niż tył. I trochę lepiej zapalił. Ale dwa razy musiałem zakręcić wszedł na obroty i zgasł.

przez **tomcio81** » 20 lutego 2017, 12:17

dużo masz powietrza w przewodzie tym przeźroczystym od filtra do pompy ?

przez **okraglutki** » 20 lutego 2017, 13:54

Właśnie nawet jednego babla nie ma. Teraz wjechałem do garażu i stał ok 3 godziny i pod samochodem jest kałuża ropy. Pompa i wężyki sa suche. Koło filtra paliwa też sucho. A zauważyłem że na niskich obrotach jest słaby powróć paliwa

przez **tomcio81** » 20 lutego 2017, 17:09

no to masz odpowiedź , gdzieś masz nieszczelność - odkręć osłonę i szukaj do skutku - pompa , przewody , przelewy itd -

przez **okraglutki** » 20 lutego 2017, 19:22

I wszystko się wyjaśniło. Na 99% pompa jest do roboty. Uszczelnienie i robota łopatki wstępnej. Powiedział mi za tą robotę 350 zł. Dobra cena?

przez **tomcio81** » 20 lutego 2017, 19:26

no widzisz a o wycieku nie wspomniałeś wcześniej byłoby prościej

- z tą ceną ciężko powiedzieć , jak będziesz zadowolony to każda cena jest dobra

przez **leoTDI** » 20 lutego 2017, 21:24

okraglutki napisał(a):I wszystko się wyjaśniło. Na 99% pompa jest do roboty. Uszczelnienie i robota łopatki wstępnej. Powiedział mi za tą robotę 350 zł. Dobra cena?

a co jest łopatka wstępna ... ?

ps.
Jeśli już dajesz pompę do pompiarza, niech sprawdzi ci przy okazji stan fali i rolek.

przez **okraglutki** » 20 lutego 2017, 21:31

Pokazywał mi ta część. Pompa która napędza paliwo. To że paliwo gdzieś puszcza zauważyłem dzisiaj. Ustawił kat wtrysku i dawkę paliwa.

Reklama