"Zamulająca" się turbina

Reklama

przez **Yankess** » 3 czerwca 2017, 10:19

Witam,
Mam taki problem z którym nie bardzo mogę sobie poradzić
Posiadam silnik AVS a turbinę mam z ARL w której notorycznie przywiesza się geometria. Czyściłem już kierownice i pomogło tylko na chwile.
1.Jeżeli dociągnę do 4k obrotów z gazem w podłodze (tak dwa razy) pompuje tyle ile ma zadane (1.7 )
Natomiast 15km spokojniejszej jazdy(znaczy powyżej 2k obrotów żeby nie zamulać ale też nie kręcąc go wysoko) powoduje przeładowanie i wtedy (dociąga 2.0 lub więcej i ją odcina). Wtedy wracamy do punktu 1 i znowu jest spokój na chwile.

Niezbyt przepadam za pałowaniem auta bez potrzeby...poradzicie coś? A "agresywna" jazda w zimie bez ESP jest niemożliwa przy 400nm:/
Zmniejszenie dawki paliwa może mu troszkę pomóc?

Reklama

przez **chlorek** » 3 czerwca 2017, 10:36

notlauf - poczytaj na forum.

przez **Yankess** » 3 czerwca 2017, 11:04

Ten temat jest mi dobrze znany.
Wymienione zostało wszystko od n75 przez podciśnienia po czyszczenie nowej turbiny po 6mies itd .
Bardziej mi chodzi o subiekcje dlaczego w tak krótkim czasie może mi ona zamulać.Dla mnie dziwne jest zmulenie geometrii po przejechaniu normalnie 15km.
Przyszła mi do głowy ta gruszka. Bo jeżeli autko trochę ostygnie również zaczyna skakać ciśnienie. Może ona się gdzieś przycinać?
Sory ale faktycznie trochę źle to opisałem.

przez **chlorek** » 3 czerwca 2017, 11:51

Yankess napisał(a):dlaczego w tak krótkim czasie może mi ona zamulać

Może źle złożona. Może znów geometria staję i trzeba wymienić turbo. Na tej suszarce bardzo słabo wychodzą regeneracje.
W logach zobaczysz jak pracuje gruszka.

przez **mlynek** » 3 czerwca 2017, 13:24

Te nowe gruszki, zamienniki, które sa wkładane przy regeneracji, to SZAJS. Poza tym, ułożenie tej gruszki, też nie jest najlepsze i sprzyja szybkiemu uszkodzeniu poprzez rdzewienie jej w środku. Pierwsze co bym zrobił, to podmienił gruszkę z innego auta.

przez **Yankess** » 3 czerwca 2017, 14:40

Turbina była zakładana nowa (nieregenerowana ) tylko czyszczona więc raczej to nie jest kwestia złej jakości gruszki ale nie wykluczam ,że się zepsuła. Spróbuję podmienić albo zamówię nowa. Może głupie pytanie ale ma być z ARL czy ASV?

przez **macsta12** » 3 czerwca 2017, 16:20

Kolego ja też kupiłem używke turbo arl po czyszczeniu i notorycznie geometria znowu mi się blokowała bo poprostu jest już wyrobiona w środku. Wyczyscilem ją jak najlepiej mogłem i włożyłem podkładki 0.1 mm na te rolki i od grudnia sztanga chodzi leciutko.

Wysłane z mojego SM-J500FN przy użyciu Tapatalka

przez **wesol** » 3 czerwca 2017, 18:04

Kwesia czy ktos wie jak sie odblokowuje geo. Bo nie tylko tu chodzi o wyczyszczenie z tego calego syfu. Przecie geo sie niczym nie rozni w asz ajm arl itp.

przez **Yankess** » 3 czerwca 2017, 18:16

To może wyjąć to i zawieźć jeszcze raz ...może faktycznie coś tam jest jeszcze nie tak.Turbina ma może z 25k przebiegu więc geo się raczej nie wyrobiła. Co rozumiesz przez nieumiejetne odblokowanie geo?

przez **wesol** » 3 czerwca 2017, 23:12

Wazne jest to jak chodza lopatki na pierscieniu no i ich powierzchnia. Dawanie podkladek owszem potrafi pomoc ale tez nie zawsze bo lopatki i tak dotykaja biezni w muszli goracej.

przez **marian +** » 4 czerwca 2017, 08:23

a nie kopci nadmiernie ci ten samochód co z kolei mogło by byc przyczyną przycinania?

przez **Yankess** » 4 czerwca 2017, 20:52

Wiesz co..sam nie wiem czy można określić że bardzo kopci. Kopci to na 100 pro ale raczej nie jakoś bardzo. Myślę że zmniejesze mu trochę dawkę , wtedy go przepaluje trochę i zobaczę co się będzie działo. Dzisiaj dostał konkretnie w piec(leciałem 30 KM ok 190km i jest spokój narazie :-|

przez **ArBi93** » 18 czerwca 2018, 22:34

Cześć wszystkim stwierdziłem że podepne się do tematu, przeszukałem tu forum moze i nie dokladnie ale w sumie co mogłem to zrobiłem i nadal mam problem z mocą w moim ASV, ale zaczne od poczatku. Zakupilem go w lutym tego roku od pierwszego wlaściciela w kraju który posiadał go prawie 10 lat i mial PSJ przy czym okazało się coś piszczy przy dodawaniu gazu nie zawsze no ale piszczy okazało się że to uszczelki od kolektora wydechowego i turba. Ok wymienione, fajnie ale zrobił się muł więc pod kompa na kompie w Compsport w Bielsku wszystko ok jedynie odchyły od normy ma przepływka był bosch wiec wleciał bosch. Ale idąc za ciosem od razu nowy n75 i n18 i wywalenie kata, w miedzyczasie regeneracja pompy paliwa, pompy vacum i zalożenie nowej gruchy i jej regulacja, i generalnie było spoko ale turbo zaczęło gwizdać i puszczać olej intensywniej wiec zregenerowałem turbo, zaślepiłem egr, nowy filtr paliwa oraz i wymieniłem wszystkie przewody podciśnienia na silikonowe co prawda zamiast 4.5mm dałem 4mm i zamiast 5mm dałem 6mm tylko takie mieli w MdCarbon w bielsku i okazało się samochód odżył ale jednak się myliłem teraz lapie notlaufa, i no niezależnie od obrotów wystarczy wzniesienie i mi ucina moc raz wystarczy 4 bieg 3,5 tys obrotów, a teraz jadąc do pracy 5 bieg 2,5 tys but w podłoge i jade nagle czuję że mi moc ucina ale nie w gwałtowny sposób lecz w taki płynny... Już nie wiem co robić, jutro zajadę do Compspotu żeby mi jeszcze raz zrobili logi dymamiczne. Może mieć coś to związek z zaworem n239 lub mapsensorem? Bo myślę że wszystko inne już porobione... Pomocy forumowicze bo spać w nocy nie moge przez niego. :-(

przez **wesol** » 19 czerwca 2018, 15:41

Zapodaj logi dynamiczne bo tak to my nie wiemy czy przeladowuje czy niedoladowuje.

przez **ArBi93** » 20 czerwca 2018, 00:09

A jest ktoś tu może z Bielska lub okolicy kto by je zrobił, i z jakiej grupy te logi robić? Byłem dziś w Compsport i najbliższy wolny termin mają za około dwa tygodnie.

Reklama